Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Po wrzuceniu na piekielnych jednej historyjki chciałam dodać i drugą, ale pojawiła…

Po wrzuceniu na piekielnych jednej historyjki chciałam dodać i drugą, ale pojawiła się taka informacja:
"Czas, jaki musi upłynąć między dodawaniem Historii, wynosi: 10 minut (musi minąć jeszcze poniżej minuty). Wykorzystaj ten czas na wymyślenie czegoś naprawdę dobrego."

Wymyślenie? Zawsze zdawało mi się, że opisujemy tutaj sytuacje mające miejsce w rzeczywistości :-)

Ale to tak na marginesie, bardziej żartem, przechodzę już do sprawy, o której zamierzałam napisać.

W sezonie poruszam się po mieście skuterem. Taniej niż autem, w korkach szybciej, uwielbiam moją maszynę. Oczywiście z olejem w głowie i bez szaleństw. Jak mnie ludzie postrzegają? Trzy krótkie sytuacyjki.

1. Czasami w niedzielę muszę iść do pracy, wówczas najczęściej bezpośrednio po jadę do kościoła. Nie mam bagażnika na kask, więc kiedy zostawiam skuter na dłużej niż 2 minuty pod sklepem na alarmie zabieram kask ze sobą. Siadam w tylnej ławce, nikomu nie przeszkadzam, ale i tak zbieram mordercze spojrzenia starszych pań.

2. Pewnego razu siedzę w barze mlecznym i widzę jak starszy pan o kuli usiłuje w jednej ręce przenieść swój talerz do stołu przy którym siedziała już równie leciwa pani na wózku. Rzecz najbardziej dla mnie naturalna: podejść, pomóc. Pan podziękował, ja wracam do swojego stolika, obejrzał się za mną i dostrzegł kask leżący na drugim krześle. Widocznie oboje mieli problemy ze słuchem, bo doskonale usłyszałam jak poszeptywali, że "z tej chuliganki to może jeszcze coś porządnego wyrośnie".

3. Wychodzę ze sklepu w obcej okolicy, pytam przechodzącą kobietę w średnim wieku o drogę. Wyjaśniła, bardzo miło porozmawiałyśmy, żegnamy się, a stałyśmy tuż przy moim skuterze. Zdejmuję kask z kierownicy, zakładam, a pani staje jak wmurowana w pół kroku i na pół wykrzykuje ze zgorszenia: Kobieta na motorze?!

by ejcia
Dodaj nowy komentarz
avatar Face15372
0 8

No no, te 10 minut to świetna wiadomość :).

Odpowiedz
avatar Eugenia
-1 3

Motocykl, a nie motor, ale coz Pani na skuterze moze o tym wiedziec. Mi raczej skuterek z grzecznymi dziewczynkami sie kojazy. A jako posiadaczka motocykla nie znosze byc do jednego worka ze skuterami wrzucana. To zupelnie inna bajka jest.

Odpowiedz
Udostępnij