Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jakiś czas temu pojawiło się ostrzeżenie przed naciągaczami, którzy chętnie pokazywali swoje…

Jakiś czas temu pojawiło się ostrzeżenie przed naciągaczami, którzy chętnie pokazywali swoje dowody osobiste.

Historia przydarzyła się jakiś miesiąc temu.

Będąc w centrum Poznania wracałam do akademika gdy nagle zaczepił mnie pewien jegomość. Pan zaczął tyradę, że nie jest stąd, ale wie gdzie jest dworzec PKP i wie jak ma trafić, lecz nie o to mu chodzi. Otóż jemu chodzi o to, by mu pożyczyć pieniądze. A konkretnie na bilet na pociąg. Do Krakowa. On jest byłym wojskowym i musi się dostać do Oświęcimia, ale najpierw do Krakowa a taki bilet kosztuje 70 złotych. I tu zapaliła mi się czerwona lampka po raz pierwszy.
Okej, może człowiek rzeczywiście kasy potrzebuje, ale: skoro jest byłym wojskowym to powinien mieć on dość duże zniżki (o ile nie całkowicie darmowy przejazd - tego jednak nie jestem do końca pewna), bilet na pewno nie kosztowałby z tą zniżką tyle pieniędzy (wiem, bo jeżdżę co prawda do Katowic, ale jako student nie płacę jak za zboże o dziwo).
Pan oczywiście bardzo chętnie chciał mi pokazać swój dowód osobisty brzmiał dosyć nerwowo, więc już miałam niemalże 100% pewność, że chce wyłudzić ode mnie pieniądze.
Udało mi się jednak natręta odgonić pod pretekstem zajęć na które musiałam jakiś czas później iść. Pieniędzy oczywiście nie dałam bo i z czego jak końcówka miesiąca była i za coś trzeba było przeżyć?

A dziś? A dziś ponownie wracając do akademika, lecz tym razem rozmawiając przez telefon zaczepił mnie ów Pan ze słowami: "Przepraszam, halo, czy słyszysz mnie? Jestem z Cieszyna i..."

Jestem bardzo ciekawa ile naiwnych osób facet udał już naciągnąć na pieniądze.

Przestrzegajcie tych co mieszkają w Poznaniu lub często się w tym mieście pojawiają, że w razie gdyby zaczepił ich pan dosyć schludnie ubrany, przy sobie i zaczął od tego skąd "jest" i że potrzebuje kasy, niech nie dadzą się wkręcić.

miasto naciągacze

by hienacmentarna13
Dodaj nowy komentarz
avatar Rak77
5 5

Były żołnierz jest zwykłym obywatelem,czasami na wcześniejszej emeryturze. PKP nie udziela im zniżek ponad te które przysługują ustawowo - dwa przejazdy w roku z ulgą 37% na podstawie dokumentu wystawionego przez ich kasę emerytalną.

Odpowiedz
avatar bwie
1 1

O co chodzi z dowodami osobistymi, przybliż coś proszę.

Odpowiedz
avatar szechechecherezada
6 6

@bwie: O nic nie chodzi. Normalnym ludziom ta informacja się nie przyda, a głupi i tak nie zrozumieją, że oszuści, żebracy i naciągacze robią różne sztuczki, w tym pokazują jakiś plastik wyglądający jak dowód, by wyciągnąć od ofiary pieniądze.

Odpowiedz
avatar samewaryjoty
10 10

"Będąc w centrum Poznania wracałam" To jeszcze można przeżyć. Ale to: "dziś ponownie wracając do akademika, lecz tym razem rozmawiając przez telefon zaczepił mnie ów Pan” To bełkot przygłupa. Pan wracał ponownie do akademika, rozmawiał przez telefon i zaczepiał? Na jakim kierunku nie trzeba mieć matury z języka polskiego? Na hotelarstwie?

Odpowiedz
Udostępnij