Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Z dzisiejszej rozmowy ze spotkaną na spacerze panią w wieku wczesnoemerytalnym, dorabiającą…

Z dzisiejszej rozmowy ze spotkaną na spacerze panią w wieku wczesnoemerytalnym, dorabiającą sobie jako opiekunka do dziecka:

- ... i wie pani, kupię małej chociaż jakieś frytki i ciasteczko, bo ci rodzice, to daj pani spokój. Takim badziewiem ją karmią, że nikt normalny by tego nie jadł. Jakieś twarożki, zmiksowane brokuły, marchewki, no sam fastfud. Obrzydliwość.

Auć.

dziecko; jedzenie

by eulaliapstryk
Dodaj nowy komentarz
avatar qaro
1 7

Proszę, powiedz, ze chociaż próbowałaś wyprowadzić ją z błędu.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 10

Pewnego razu moja przyszła teściowa pociągnęła papierosa, spojrzała na mnie i zachrypniętym głosem powiedziała: "To co, Pingwinek..." (tu wydech i kolejny zaciąg) "Jak będzie dzidziuś, to będziesz zostawiać babci, nie? Hehe...". Jakoś tak mi utkwiło w pamięci...

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 listopada 2014 o 17:34

avatar pasia251
1 3

@biala: nie jestem palaczem, moja tesciowa owszem, ale nigdy nie paliła przy dziecku...

Odpowiedz
avatar biala
-2 4

@pasia251: Ok, a co to ma wspólnego z moją wypowiedzią? Ja o niebie, Ty o chlebie.

Odpowiedz
avatar kropla
1 3

Przecież jak nie ma schabowego, kopca z ziemniaków udekorowanych "tłuszczykiem" (czyt. margaryną) i "leciutkiej i dietetycznej" kapuchy kiszonej, to to w ogóle nie jest jedzenie. Poza tym to jest rzeczywiście w pewnym sensie "fast", bo trawi się szybciej, niż podany przeze mnie fundament piramidy żywieniowej:)

Odpowiedz
avatar lady0morphine
9 11

Nie uwierzę, że kobieta w tym wieku uznała normalne jedzenie za "fastfud". Przecież jak ona sama dzieci chowała, to jedzenia w słoiczkach nawet nie było, wszystko samemu trzeba było ścierać. "Nikt normalny tego nie je"? To co niby ta kobieta jadała całe życie jak nie marchewki, twarożki? Dla mnie to fejk, to nie są polskie realia.

Odpowiedz
avatar eulaliapstryk
0 4

@lady0morphine: Jak najbardziej polskie. Z miasta Łodzi. :D Nie wiem, może ta kobitka pod określeniem "fastfud" rozumiała nieapetyczną i nieprzyprawioną paprajdę, nie wnikałam w detale. Ale zestawienie brokuła z fastfudem było dosyć ogłuszające. :D

Odpowiedz
avatar pasia251
0 2

Pytanie ile lat miało dziecko i czym naprawde karmili je rodzice? bo przesada w żadną strone nie jest dobra...

Odpowiedz
avatar cija
3 3

Dziwne... Chyba, że dziecko np. miało 6 lat i (zdrowe) dalej było karmione nieprzyprawioną papką a'la słoiczki dla niemowląt. Są i takie przypadki.

Odpowiedz
Udostępnij