Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Sobota. Wieczór zapowiada się zabawowo. Pogoda jak na październik całkiem sympatyczna bo…

Sobota. Wieczór zapowiada się zabawowo. Pogoda jak na październik całkiem sympatyczna bo i słoneczko i bez wiatru, w tle radośnie kraczą wrony. W takich to okolicznościach przyrody nastrój mam jak po dobrej dawce endorfin. Zachciało mi się jakiegoś szybkiego acz nie całkiem zdrowego żarcia. Trafiło na budę z kebabem. Zacząłem spożywać gdy obok pojawił się jakiś młody nastolatek, tak na oko góra 12-13 lat. Patrzy na mnie, a właściwie na bułe, tęsknym wzrokiem. A co tam, niech stracę, co stanowi te kilka złociszy przy planowanym wydatku wieczorem. Wołam młodego:
- Młody, chcesz kebaba? Podejdź to ci kupię...

- spier...laj stary zboku!!!

Zgrzyt rzeczywistości rozbił nastrój, a ja tak na wszelki wypadek się ewakuowałem. Bo może znajdzie się nawiedzony stróż prawa i zamiast się delektować wieczorem, musiałbym do późna tłumaczyć się z ludzkiego odruchu.

by Rak77
Dodaj nowy komentarz
avatar kalulumpa
15 31

Idź w cholerę, trollu...

Odpowiedz
avatar wolfikowa
21 23

@minus25: problem jest taki, że użytkownik "thebill" albo raczej "debil" jest zwykłym trollem. Ironią ani sarkazmem jego wypowiedzi niestety nie są.

Odpowiedz
avatar minus25
1 1

@wolfikowa: Ano racja, strzeliłem sobie w stopę :)

Odpowiedz
avatar sharpy
16 20

Spoko, Rohypnol dorzuca się do drinków, nie do kebaba :)

Odpowiedz
avatar minus25
7 9

@jeery22: wiedza nie boli.

Odpowiedz
avatar Armagedon
-2 8

Zajebista historia. Myślisz, że naprawdę był głodny? Jeśli tak, to miał gnojek jaja, nie powiem.

Odpowiedz
Udostępnij