Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jakiś czas temu zamarzył mi się mop parowy. Znalazłam odpowiedni egzemplarz na…

Jakiś czas temu zamarzył mi się mop parowy. Znalazłam odpowiedni egzemplarz na allegro, nawet cena była dobra, no to ciach i zamówione!

Przesyłka przyszła po kilku dniach, po rozpakowaniu wszystko w porządku, ale niestety po właczeniu już nie było tak kolorowo, sprzet przy próbie uruchomienia wydawał takie dziwięki, że Pan w sklepie internetowym aż nie chciał uwierzyć na słowo i kazal dalej próbować uruchomić szanownego mopa. No cóż próbowałam ja, mój brat, bratowa w sumie spedziliśmy kilka godzin nad tym sprzętem, no ale niestety bez rezultatów.

Pan kazał przesłać formularz reklamacyjny, ale od razu go poinformowałam, że rezygnuje z zakupu. Bardzo miły Pan odpowiedział mi, że nie ma problemu, prosze przesłać dwa formularze, zarówno formularz reklamacyjny jak i zwrotu towaru. Tak tez uczyniłam i szczęsliwa czekam na pieniążki. Miają dwa tygodnie a tu ani widu ani słychu. Dzwonie, mailuje, wysyłam wiadomości na facebooku i zero kontaktu.

Po miesiącu dzwoni do mnie kurir, ze ma dla mnie przesyłke, pomyślałam sobie super, zamawiałam prezent dla siostry na parapetówę, więc tłumaczę Panu drogę i oczekuję.
Do drzwi owszem puka kurier, ale w ręku trzyma mopa parowego opakowanego tylko w fabryczne opakawanie.
Ja: Dzień dobry. Niestety, ale nie moge przyjąć tej przesyłki.
Kurier: a to niby dlaczego? wszystko jest uregulowane! Proszę!
Ja: Nie przyjmę tej przesyłki, ponieważ nie dostałam ŻADNEJ informacji, że przesyłka jest do mnie wysyłana.
Kurier: A wie Pani co! Tak to sie nie robi! Trzeba było mi powiedzieć od razu, ze Pani nie chce tej przesyłki!
Ja: ale tak się złożyło, ze czekam na inna przesyłkę, skąd moglam wiedzieć, że akurat jedzie Pan z przesylka o której nic nie wiem?
Kurier: To trzeba było zapytać!
Ja: ale o co ma Pan do mnie pretensje?
Kurier: bo ciagnie mnie Pani taki kawał drogi i nawet przesyłki nie chce! Prosze ją zabrać!
Ja: ALE JA JEJ NIE PRZYJMĘ!
Kurier: Ku*wa, a ja już wpisałem, ze jest dostarczona i to 15 minut temu!!!!
Ja: A CZY TO JEST MOJA WINA?
Pan tylko skwitował wymownym "Ku*wa!" i pojechał.

No cóż na koniec dodam tylko, że po kolejnym miesiącu dzwonienia, pisania i wszystkich cudów na kiju w końcu telefon odebrał właściciel firmy,bardzo przeprosił za niekompetencje swoich pracowników i przesłał należoność bez żanego problemu.

by lalalalala
Dodaj nowy komentarz
avatar kissedbyfire
1 5

Ztego co mi wiadomo, to jeśli sprzęt jest uszkodzony, to nie przysługuje ci prawo do zwrotu towaru, wtedy możesz tylko reklamować

Odpowiedz
avatar Pomcia
4 4

@kissedbyfire: Przy zakupie przez internet lub jakąś inną drogą wysyłkową, można przez kilka dni(nie pamiętam ile) zwrócić towar nawet bez podania przyczyny.

Odpowiedz
avatar kissedbyfire
0 2

@Pomcia: tak, ale towar musi być nieuszkodzony i nieużywany

Odpowiedz
avatar ampH
3 3

@kissedbyfire: nie "nieuszkodzony", tylko w nienaruszonym stanie, takim jaki przyszedł. W ciągu 10 dni (pod warunkiem, że zostało to na piśmie przekazane klientowi, jeśli nie to to obecnie w ciągu trzech miesięcy) można zrezygnować z zawartej umowy na odległość bez podania przyczyny. Na całe szczęście nie działa to tak, jak próbuje nam wmówić kissedbyfire, że sprzedawca mógł wysłać uszkodzony przedmiot i nie można go przez to zwrócić. Więcej znajomości przepisów przed wypowiadaniem się na ich temat.

Odpowiedz
avatar GythaOgg
2 2

A nie jest tak, że wtedy się nie reklamuje towaru tylko zgłasza niezgodność z umową?

Odpowiedz
avatar Pomcia
0 0

@GythaOgg: reklamacja to właśnie zgłoszenie niezgodności towaru z umową. To to samo. Czym innym jest gwarancja.

Odpowiedz
Udostępnij