Historia sprzed kilku lat, trwa zabezpieczanie zwisających z dachu kawałów lodu.
Ja, 13-letni wtedy szczyl, wychodzę sobie jak co dzień na dwór, celem nacieszenia się leżącym wszędzie śniegiem. Przez całe to odśnieżanie niemal nie zginąłem. Spytacie dlaczego?
Otóż, panowie którzy zajmowali się odladzaniem dachu, nie zrobili absolutnie nic aby zabezpieczyć miejsce, w którym miały spadać 30 kg kawały lodu. Żadnych znaków ostrzegawczych, taśm z napisem "uwaga", nawet regulaminowych, pomarańczowych kamizelek brak. Cóż, wychodząc z klatki zdążyłem tylko zauważyć jak jeden z pracowników patrzy na coś w górze. Po spojrzeniu w tym samym kierunku zdążyłem, na szczęście, uskoczyć do tyłu, pod dach klatki, inaczej zginąłbym na miejscu.
Nie wiem z jakim niedo*****iem mózgowym trzeba się w życiu mierzyć aby nie zabezpieczyć porządnie miejsca pracy, w którym postronnym osobom grozi śmierć.
odśnieżanie
Globi?
OdpowiedzNie wiem z jakim niedo*****iem mózgowym trzeba się w życiu mierzyć aby nie patrzeć gdzie się idzie
OdpowiedzJa raz szłam koło uczelni, chodnik zagrodzony biało-czerwonymi taśmami. Myślałam, że coś może robią, jakiś remont, ale żadnych tabliczek, nic tam się nie dzieje, nic nie rozkopane, no to będę szła tym idealnie przygotowanym do chodzenia chodnikiem, a nie nieodśnieżonym wjazdem. Przede mną szła grupka innych studentów, też chodnikiem, popatrzyli w górę, powiedzieli "oooo jaaaa" i zeszli z chodnika. Też spojrzałam, zobaczyłam dwumetrowe sople i zwały śniegu, pomyślałam "oooo jaaaa" i też zeszłam. Przez wiele dni odśnieżony i posypany piaskiem chodnik był ogrodzony, tak że trzeba było człapać nieodśnieżonym wjazdem. Codziennie odśnieżany i posypywany piaskiem chodnik vs niewygodny do chodzenia ośnieżony wjazd, którym zresztą cały czas jeździły samochody. Trochę sprzeczne sygnały...
OdpowiedzWażniejsze jest od morału tej "historyjki" jest czy im zwróciłeś, drogi Autorze, uwagę, że mieli kamizelek, taśm ostrzegawczych i innych? Jeśli nie to gratuluje pomyślunku.
OdpowiedzPamiętaj, że Śmierć nie lubi być oszukiwana, kto raz znalazł się na jej liście na niej pozostanie. Także radze uważać na pociągi, autobusy, neony, kolejki górskie, samoloty, mosty, autostrady, solaria, pistolety do gwoździ i inne mniej lub bardziej groźne przedmioty/pojazdy/miejsca które mogą Cię uśmiercić. Tak czy siak powodzenia :)
Odpowiedz@gumis1412: Za dużo filmów oglądasz :P
OdpowiedzMiałem podobną sytuacje jak parę lat temu ocieplali blok w którym mieszkam. Panowie robotnicy zrzucili jakiś "hak" (tak mi się wydaje ze to coś podobnego do haka) bez patrzenia czy ktoś idzie... pare centymetrów do przodu i bym dostał tym dziadostwem w głowe.
Odpowiedz