Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jest to odpowiedź do historii kikutituki #61845 Dotyczy wciskaczy bezpośrednich Znam to…

Jest to odpowiedź do historii kikutituki #61845 Dotyczy wciskaczy bezpośrednich

Znam to z innej strony
1 Początek dnia OPEN MITTING - pranie mózgu pokazywanie jaka to łatwa praca, że się fizycznie nie narobisz, że jesteś lepszy od innych, jesteś wybrańcem, aby zrobić "dzwonek" (podpisać x umów, sprzedać x towaru) wystarczy odwiedzić np. 100 osób, statystycznie co 10 podpisuje umowę więc 10 umów masz już w jednym dużym bloku. Co godzinę jedna umowa to przecierz tak niewiele... 10 umów po 20 zł to 200 zł dziennie. Facet na kopalni tyle nie zarabia... wszystko popierane bravami i okrzykami, wiadomości typu "Antek to cienias i zrezygnował, pewnie żona mu łańcuch ukruciła.." nagradzane są wyciem. Prezentacja najlepszych wyników z wczoraj, ilościowych i finansowych, z kraju i regionu, parodja gimnastyki, kop w d... na odpał i... do roboty.
Trenerzy zabierają "świerzaków" i pokazują jak oszukiwać, wyłudzać, wkręcać się do mieszkania bo to już połowa sukcesu, Naciągać sprzedawać itd. Na każde potencjalne wątpliwości klienta są schematyczne odpowiedzi np. "ale mnie na to nie stać" odp. " no właśnie po to tu jestem, jak pan kupi/podpisze umowe to Pan zaoszczędzi mnuuuustwo pieniędzy bo mam tańszą ofertę niż ta drożyzna z której Pan kożysta" i.t.p.
Całość jest oczywiście w super oprawie, liderzy na bazie proponują kawe z wypasionego expressu, do dyspozycji są kanapki i słodycze, atmosfera rodzinna,ale czuć ducha współzawodnictwa. Na ścianach wykresy, nazwiska, gwiazdki przy zdjęciach trenerów, liderów i wpajanie: Oni też tak zaczynali teraz zarabiają nawet 500 zł dziennie! (swoja prowizja + np. 5 zł od podpisanej umowy lub sprzedanego produktu przez osobę, którą szkolili). Na wieczór szybkie podsumowanie kawa, herbata, wymiana doświadczeń, "dzonek" (kto wykonał plan dzienny dzwoni dzwonkiem takim jak dawno temu miał woźny w szkole), możliwość skożystania z komputera, gier planszowych it.p.czyli rodzina pelną gębom i najlepiej nic poza tym.
2 Fakty: mało kto pracuje więcej niż miesiąc, Wypala się sprzedając 2 umowy przez 12 godzin pracy nie widzi postępu i zaczyna myśleć, że wszyscy mają sukces tylko on jest nieudolny, zaczyna rozumieć, że oszukuje ludzi i stosuje techniki wyłudzania pieniędzy, kase ma ktoś na szczycie piramidy. Duża rotacja pracowników tylko pozwala pozyskać sprzedaż w śród znajomych i rodziny osoby świeżo zatrudnionej, która w pierszej fazie euforii jest tak "nadżusowana" i wieży w to, że sprzedaje super produkt który każdemu jest niezbędny i nawet nie wie jak mógł żyć do tej pory bez tego, a kto nie kupuje i tego nie rozumie to debil.
3 Tak kiedyś dawno temu przez miesiąc sprzedawałem super filtry do wody.

sprzedaż bezpośrednia

by sqby
Dodaj nowy komentarz
avatar kabo
1 1

Czytając tę historię zaczęłam się zastanawiać, czy te wszystkie błędy są z niewiadomych przyczyn popełnione celowo? Już chyba lepiej byłoby skasować historię i napisać ją od nowa, korzystając z edytora tekstu. Naprawdę, dziwię się takiemu niechlujstwu, bo to jak dla mnie po prostu straszny wstyd wypuścić takie 'dzieło' w eter...

Odpowiedz
avatar sqby
0 0

@kabo: witam Pana Menagera z firmy wciskającej gówno starszym osobą i dziękuje za konstruktywną krytykę powodzenia i dobrych wyników w oszustwach życzę

Odpowiedz
avatar kabo
0 0

@sqby: Ekhm, nie za bardzo rozumiem, skąd pomysł, że jestem "menegerem wciskającej gówno starszym osobĄ" ? Przynajmniej 'życzę' napisałeś prawidłowo...

Odpowiedz
Udostępnij