Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Dziś bardzo pilnie musiałam udać sie do okulisty. Jako, ze jest niedziela…

Dziś bardzo pilnie musiałam udać sie do okulisty.
Jako, ze jest niedziela pojechaliśmy na pogotowie. W moim mieście (20 tys. mieszkańców) okulisty brak, w sąsiednim mieście (60 tys. mieszkańców) brak.
Wiec gdzie? Dostaliśmy informacje na izbie przyjęć, ze w miescie oddalonym o 35 kilometrów okulista pojawia sie co 2h sprawdzić czy jest cos dla niego (załapalibyśmy sie za dwie godziny) lub w miescie oddalomym o 60 km.. W obu przypadkach nie doliczam jazdy po miescie.
Ostatecznie poszłam prywatnie (i tak czekałam godzinę) i wróciłam do domu z zapalemiem obu spojówek i rogówek lżejsza o dosc sporą sume. Spora ilość masci oraz kropli i ponownie widzę monitor.
A co gdyby ktoś nie mógł czekać albo nie byłoby go stać prywatnie?
80 tysięcy ludzi w samych miastach, drugie tyle w otaczajacych wioskach i ani jednego okulisty. A oko to taki delikatny narząd, wystarczy drobiazg, zeby je uszkodzić.
Dziękuje.

słuzba_zdrowia

by pulpecja3
Dodaj nowy komentarz
Udostępnij