Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Każdy słyszał pewnie o sławnym ostatnimi czasy ice bucket challenge. Jeśli nie,…

Każdy słyszał pewnie o sławnym ostatnimi czasy ice bucket challenge. Jeśli nie, odsyłam do wujka google, bo właśnie z nim jest związana moja historia.

Ostatnio wróciłem do mojego rodzinnego miasta na krótkie wakacje i przy okazji spotkałem się ze znajomymi. Jako, że większość została nominowana do wyzwania, postanowiłem wypytać ich o wrażenia. Okazało się, że z dziesięciu nominowanych dziewięć osób polało się wodą i jedna spasowała. Okazało się również, że z dziesięciu osób tylko jedna wpłaciła pieniądze na akcje charytatywną. Zgadnijcie która...

Najśmieszniejsze jednak były komentarze osób, które nie wspomogły akcji pieniędzmi:

- "Ale to tylko zabawa."
- "Polałam się wodą, to powinno wystarczyć tym ludziom."
- "Tu chodzi o nagłośnienie problemu."
- "Przecież wpłata pieniędzy jest nieobowiązkowa."
- "Ale z Ciebie materialista!" (mój faworyt :D)

Słuchając moich znajomych zastanawia mnie ile z osób, które wstawiły filmik na facebook, w którym udowadniają swój heroizm polewając się zimną wodą zrozumiało przesłanie całej akcji. Znając życie jest to dla nich kolejna okazja do pokazania jacy to nie są modni i fajni...

by Satsu
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar bizarrotron
19 33

Osobiście zaczynam mieć wrażenie że jak zobaczę jeszcze jednego 'bohatera' który dla jaj polewa się wodą pod prysznicem we własnym mieszkaniu to się porzygam. Piękna akcja, ale debile potrafią wszystko spłycić, myśląc że to kolejna odsłona popularnego wśród gimbazy wyzwania w 'zerowanie' piwa.

Odpowiedz
avatar Bydle
13 45

@bizarrotron: „Osobiście zaczynam mieć wrażenie że jak zobaczę jeszcze jednego 'bohatera' który dla jaj polewa się wodą pod prysznicem we własnym mieszkaniu to się porzygam.” A per procura nie masz takiego wrażenia?

Odpowiedz
avatar Bydle
3 69

„Każdy słyszał pewnie o sławnym ostatnimi czasy ice bucket challenge” To kolejny masowe wykonywanie polecenia wydanego za pomocą komputera? Typowe dla pokolenia fejsbóka? Zgadłem?

Odpowiedz
avatar Shana
24 30

@Bydle: Akcja zapoczątkowana za granicą. Wpłacasz pieniądze na dowolną fundację wspomagającą chorych na stwardnienie rozsiane boczne, jeśli nie wpłacasz - oblewasz się wodą z lodem ( ponoć wtedy czujesz przez chwilę dreszcze itp jakie towarzyszą chorym przez cały czas) i generalnie nominujesz dalej. Smutne jest, że (patrząc po moich znajomych) jakieś 90% ludzi myśli, że chodzi tylko o oblanie się wodą lub przekręcają ideę w stylu "jak w 48h się nie oblejesz to za karę wpłacasz pieniądze na fundację". I nie wiem już czy się śmiać czy płakać...

Odpowiedz
avatar Shana
5 21

@fenirgreyback: Możliwe, nie zgłębiałam się w to - tyle mi wyjaśniła znajoma jak zobaczyłam, że u niej w UK też "się leją". Jest też chyba wersja "płacisz czy nie, lejesz się bo masz zwrócić uwagę na akcję". Dla mnie to jedna, wielka głupota - pomaganie to jedno a robienie z siebie pajaca, w dodatku mokrego, na "fejsbuczku" to inna kwestia.

Odpowiedz
avatar Bydle
15 41

@Shana: Dziękuję – okazało się, że zgadłem: „Smutne jest, że (patrząc po moich znajomych) jakieś 90% ludzi myśli, że chodzi tylko o oblanie się wodą”

Odpowiedz
avatar yeak123
12 14

Nie tylko "jeżeli się nie oblejesz, to wpłacasz na fundację". Ja spotkałem się z "jeżeli się nie oblejesz, stawiasz mi mac'a"

Odpowiedz
avatar Shana
12 14

@yeak123: Jak na zawołanie właśnie ujrzałam wersję również z flaszką, zgrzewką piwa i (jak na razie hit) wizytą u kosmetyczki...

Odpowiedz
avatar luska
13 15

@fenirgreyback: jeszcze trochę inaczej; oblewasz się lodowatą wodą i wpłacasz 10$ na rzecz osób ze stwardnieniem lub nie oblewasz się wodą tylko wpłacasz 100$; lub chyba ich równowartość w złotówkach euro czy innej walucie; Z tej drugiej możliwości skorzystał m.in. prezydent USA; tylko niestety akcja dotarła do wszelkiej maści gimbazy, dresów i słitfoci, i wyszło jak wyszło, czyli durna zabawa bez żadnego sensu. Włącznie z komentarzami pod zdjęciami, żeby jedna z drugą nie zakładały stanika a potem pokazały się w białym, oblanym lodowatą wodą podkoszulku. Typowe dno i buractwo w najgorszym stylu. Jaka w tym pomoc? Żadna! Okazja do pokazania własnej głupoty. Jeśli ktoś tego nie widzi to nic mu już nie pomoże. Na głupotę nie ma lekarstwa.

Odpowiedz
avatar inga
14 14

@luska: W praktyce znani i popularni oblewają się spektakularnie, żeby filmik zyskał popularność w internecie, nominują innych znanych i lubianych, żeby jeszcze bardziej spopularyzować akcję oraz wpłacają pieniądze na konto fundacji - oczywiście więcej niż 10 czy 100 USD ;) Można się z tego śmiać, ale akcja przyniosła jednak znakomite rezultaty - w ciągu miesiąca od rozpoczęcia akcji zebrano już ponad 60 mln dolarów, w analogicznym okresie w ub. roku - 2,3 mln.

Odpowiedz
avatar luska
-1 5

@inga: w teorii, droga Pani, w teorii, bo jak widać, w praktyce za akcje wzięli się fejsbusie i zrobili z tego parodię; fejsbusie niestety nie rozumieją przenośni, metafor, idei; dla nich każde słowo i każda akcja jest odbierana dosłownie a w zasadzie wybiera się rozrywkę bez szukania sensu. Nie śmieję się z akcji tylko niesmakiem mnie napełnia (żeby kolokwializmów nie używać) to co zrobiły wszelkiej maści fesjbusie.

Odpowiedz
avatar katem
3 23

@fenirgreyback: zgadzam się z Tobą i też jestem zmartwiona.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
22 26

Moja znajoma ostatnio została nominowana i oblała się wodą. Na pytanie jednego z kolegów czy wpłaciła cokolwiek odparła coś w stylu " Ja się oblałam więc to wystarczy". Cała akcja ma sens jeśli robią to znane osobistości i nie zapominają dodać informacji PO CO to robią, a nie tylko "dziękuję za nominację *chlust wodą* nominuję x, y i z, macie 24h" co niestety robi się coraz popularniejsze. Przykre.

Odpowiedz
avatar Shana
38 40

@pineza: Pomysł zwracania uwagi i polewania się wodą - owszem, poroniony. Ale jak to, że ktoś poleje/nie poleje się wodą wpływa na ilość wody w Afryce?

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
27 47

@pineza: ty naprawdę sądzisz, że jeżeli się dziś nie umyjesz i oszczędzisz te dajmy na to 15 litrów wody pod prysznicem, to w Afryce przybędzie 15 litrów wody? :O

Odpowiedz
avatar Morshu
21 23

@pineza: Skoro tak, to może jeszcze wysyłajmy resztki z obiadu do Afryki? Szkoda, żeby miały się zmarnować.

Odpowiedz
avatar archeoziele
-2 16

@pineza: Działania typu "kopiemy studnie w Afryce" to jeszcze durniejsze akcje niż to całe oblewanie wodą.

Odpowiedz
avatar NiomDziom
7 11

@pineza: proponuje pomyśl o Afryce następnym razem jak będziesz brała kapiel.

Odpowiedz
avatar mruk
-3 15

Sądziłam, że to jakaś nowa zabawa gimbusów oO

Odpowiedz
avatar awanturnica
9 13

@dyndns: osoba, która cię nominuje zamieszcza filmik na portalu społecznościowym i oznacza cię na nim jako osobę nominowaną. Jeśli ktoś sławny nie ma konta na żadnym portalu to chyba z mediów się dowiaduje... Ale sama nie wiem.

Odpowiedz
avatar Bydle
2 30

@dyndns: „Nie rozumiem, w jaki sposób można być nominowanym” Normalnie: nominacja 1. «oficjalne powołanie na stanowisko, zwłaszcza na wysoki urząd państwowy; też: dokument stwierdzający to powołanie» 2. «zgłoszenie czyjejś kandydatury do nagrody lub do pełnienia jakiejś funkcji» 3. jęz. «nadawanie nazw przedmiotom, czynnościom, zjawiskom itp.» • nominacyjny • nominować Tyle, że pokolenie fejsbóka (dzieci pokolenia wychowanego ba Big Brother) użīwa słów, znaczenia których nie rozumie.

Odpowiedz
avatar bobylon89
-2 16

Ja nie mam nic przeciwko tej akcji. Spotkałem się z kilkoma odmianami. W niektórych odmianach nominuje się 3, w innych 4 osoby. Ale idea jest ta sama, by wspomóć chorych na ALS. Dużo osób robiąc to, myślało, że to po prostu facebookowy łańcuszek, bo nominujące osoby nic nie wspomniały o akcji. Wtedy nawet polewanie się wodą dla funu nie jest przecież niczym złym. Rzeczywistość jest wystarczająco szara. Gorzej z osobami, które wiedziały, że powinno się, przy okazji kręcenia filmiku, wspomóc fundację, a tego nie robią. Jednakże nie mnie ich oceniać. Ich pieniądze, ich sumienia. Ogólnie lubię takie promowanie akcji charytatywnych. Myślę, że najszybciej trafiają do potencjalnych sponsorów. I pokazuje, że pomaganie jest cool. Nawet jeśli ktoś robi to dla fejmu, nie zmienia to faktu, że pomaga. Przy okazji polecam zgolenie głowy i zbiórkę pieniędzy dla MacMillan Cancer Support.

Odpowiedz
avatar Marxus
3 13

Moi znajomi grają "jak nie oblejecie się w ciągu 48h stawiacie mi pizze hehe xD" Smutne

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
-3 15

@Marxus: zmień znajomych.

Odpowiedz
avatar letmefly
8 10

To jeszcze nic! Moi znajomi piszą "jak się nie oblejesz stawiasz mi lody/żelki/wódkę". To dopiero irytujące!

Odpowiedz
avatar Yennefer_
2 6

@letmefly: Spotkałam się jeszcze z kratą piwa :/

Odpowiedz
avatar jerzynka78
3 7

Światjest pelen pustaków, którzy nie rozumieją problemu dopóki nie stanie się on ich problemem.

Odpowiedz
avatar cija
1 17

Ale w sumie... jaki macie z tym problem? Nagle "zwykłe" oblewanie się wodą jest powodem do oburzenia. Bo któraś organizacja postanowiła się zareklamować takim wygłupem. Dla mnie bardziej żenujące niż zabawy młodzieży jest stadko "dorosłych", zbulwersowanych: "jak oni śmio? co tam na te profile wstawiajo?". Wioskowe plotkary XXI wieku, czy jak...

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
-3 17

@cija: fajna logika- wrzucać coś na facebooka po to, żeby wszyscy znajomi to zobaczyli, a jak komuś się nie spodoba to siuę oburzać na "plotkary" które interesuje cudze życie.

Odpowiedz
avatar maranocna
-3 7

Z tego co czytałam to takie dawanie ludziom iluzji pomocy(np. wrzuć zdjęcie na FB, zapal świeczkę, pomyśl o kimś ciepło) jest raczej szkodliwe, tak jakby luzie mieli określoną ilość dobrej woli do wykorzystania. Jeśli zużyją ją na jakiś gest bez znaczenia potem są mniej chętni do prawdziwej pomocy. Ci którzy się oblali już coś zrobili, limit wyczerpany, dajcie mi święty spokój. Ta która się nie oblała wciąż czuła że powinna coś zrobić.

Odpowiedz
avatar 8eska88
3 11

Przyznam- cel szczytny, choć jak widzę te filmiki na fejsie to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać- wielu moich znajomych robi to dla lajków. Z drugiej strony- dlaczego czyjaś nominacja ma kogoś zobowiązywać do wydawania pieniędzy? Jeżeli nie ma to niech nie wpłaca, ale zawsze może promować akcję polewając się wodą. Aczkolwiek mnie nie kręci robienie z siebie idioty i rozpowszechnianie tego.

Odpowiedz
avatar GorzkaCzekolada
4 6

Ciekawe kiedy ci idioci zrozumieją ze ice bucket ma być symbolem aby poczuć się jak chorzy na ALS, którzy mają odcięte całe ciało z wyjątkiem ust. I zamiast pieprzyć, że w Afryce brakuję wody to niech wspomogą fundację zajmujące się tym. Pomysł świetny, tylko większość zrobiła z tego zabawę

Odpowiedz
avatar zdystansu
2 8

Ja wpłacam bez polewania, na holere się polewać? Nagłośnienie już jest.

Odpowiedz
avatar ellee
0 8

Na szczęście moi znajomi podeszli do tematu tak: jak się oblewam płacę 10 zł (lub wg uznania), jak się nie polecam płacę 50 zł. I tak to u nas funkcjonuje.

Odpowiedz
avatar 8eska88
-2 4

@ellee: a dlaczego w ogóle ma płacić? Wspieranie takich organizacji jest ok, ale jeśli się chce tą organizację wspomóc, ale nie dlatego że "nie chcę się lać" a ludzie naciskają.

Odpowiedz
avatar kokomando
-1 5

Wiem że komentarz nie na temat ale ten cały challenge to moim zdaniem jakieś niepotrzebne chu**two

Odpowiedz
avatar pasia251
0 4

@kokomando: pewnie jakbyś Ty albo ktos z Twojej rodziny chorował na stwardnienie to uważałbyś inaczej...

Odpowiedz
avatar bazienka
-3 3

w ogole ostrzezenie. pilnujcie, gdzie wplacacie kase, bo oficjalne poczatkowe konto jest amerykanskie i wplacajac tam zasilacie fundacje dzialajaca w USA, a na Polakow dotknietych ta choroba nie trafia ani zlotowka...

Odpowiedz
avatar pasia251
0 2

Niech wpłaci nawet co piata osoba to i tak będzie spora kwota...

Odpowiedz
avatar Gorn221
-1 1

Przecież o to chodzi. Albo się polewasz, a jak nie to płacisz.

Odpowiedz
Udostępnij