Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Sytuacja z przed roku jakoś. Wracałem ze szkoły i już stałem przed…

Sytuacja z przed roku jakoś.

Wracałem ze szkoły i już stałem przed klatką schodową gdy zobaczyłem plakat na drzwiach. Wczytałem się i dowiaduje się, że planują coś wybudować na polu przed moim blokiem. Napisana była informacja, że odbędzie się głosowanie, można było to robić przez internet, pójść do administracji i jeszcze jakoś. Do wyboru był parking, park lub chyba jakieś sklepy. No to myślę sobie- zagłosuje w internecie bo to nie problem. Już szukałem wzrokiem strony internetowej gdy przeczytałem datę do kiedy można głosować. Głosowanie było do dnia poprzedniego.

Podsumowując: Plakat powiesili 25 marca po południu a głosowanie było do 24 marca. Nigdzie wcześniej nie było informacji a plakaty pojawiły się na klatkach schodowych dopiero 25 marca... dziwne co nie?

"Demokratyczne wybory"

by Jacobi
Dodaj nowy komentarz
avatar bloodcarver
26 32

The Hitchhiker's Guide to the Galaxy czytałeś? Jak nie, to polecam. - Plany były wywieszone... - Wywieszone? Musiałem zejść do piwnicy, by je znaleźć! - Tam mieści się dział informacji. - Z latarką. - No, może światło było zepsute. - Na schodach też. - Znalazł pan jednak ogłoszenie. - Znalazłem. Tak, znalazłem - stwierdził Artur. - Na dnie zamkniętej szafy na akta, wepchniętej do nieużywanej toalety, na drzwiach której napis ostrzegał: UWAGA! ZŁY LAMPART!

Odpowiedz
avatar mailme3
5 9

@bloodcarver: Powinieneś dostać minusa, bo z tego, co kojarzę, napisane było LAMPARD. Jak się pomyliłem, odnajdę książkę i ją zjem.

Odpowiedz
avatar bloodcarver
7 7

@mailme3: Napisane było "Beware of the Leopard", tak naprawdę. A że jesteś w stanie znaleźć inne tłumaczenie, niż to z którego ja cytowałem, to nie wątpię. Tylko czego to niby dowodzi? W każdym razie w oryginale było bez błędu ortograficznego, więc niby czemu wprowadzać taki do tłumaczenia? Twój tłumacz ma u mnie minusa.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 sierpnia 2014 o 9:03

avatar bloodcarver
1 1

PS, słuchowisko, różne wydania książki itd miały nieco różne wersje tutaj, więc tym gorzej. i tym bardziej nie ma co się spierać o pisownię.

Odpowiedz
avatar mailme3
0 0

@bloodcarver: napisałem, że z tego, co kojarzę. Nie, że tak jest napewno. Będę musiał sprawdzić. Czytałem jedyne słuszne tłumaczenie Pawła Wieczorka z Zysk i s-ka wydawnictwo. (ISBN: 83-7150-161-7, rok wydania: 1994). Wszystkie tomy są świetne, a "W zasadzie niegroźna" powaliła mnie swoim zakończeniem.

Odpowiedz
avatar jeery22
1 3

Przypadek? Nie sądzę.

Odpowiedz
avatar takatamtala
16 16

I co? Przypadkiem przegłosowaliście sklepy?

Odpowiedz
avatar Armagedon
5 5

@takatamtala: Założę się, że przypadkiem przegłosowali parking, bo dwóch członków z rady osiedla nie ma gdzie stawiać swoich pojazdów. A, poza tym, nie oni jedni mają samochody w tym bloku. ZAWSZE jakaś część mieszkańców będzie zadowolona z decyzji, jaka by ona nie była. I na tym to polega.

Odpowiedz
avatar glan
3 11

Sprawa nadaje się do zgłoszenia do CBA - w końcu ktoś próbował wpłynąć na wynik głosowania. Można też zwrócić się do spółdzielni z wnioskiem o przedłużenie terminu głosowania. Jak się nie zgodzą to do sądu. Zebrać podpisy sąsiadów i wnioskować.

Odpowiedz
avatar Armagedon
9 9

@glan: No, chyba deczko przypóźno jest? Sprawa z marca, a tu już wrzesień za pasem.

Odpowiedz
avatar Armagedon
4 4

@Armagedon: EDIT Sorry, nie dość, że z marca, to jeszcze z zeszłego roku.

Odpowiedz
avatar glan
3 3

@Armagedon: Przecież spółdzielnia z takim podejściem na pewno dysponuje wehikułem czasu. Wystarczy uzyskać do niego dostęp i cofnąć się o ponad rok. ;)

Odpowiedz
avatar Jasiek5
2 8

Iście piekielnie. Tyle że nie rozumiem i pewnie nie ja jeden dlaczego historia opisana jest dopiero po blisko 1,5 roku od tamtego czasu.

Odpowiedz
avatar sla
7 9

@Jasiek5: Może dlatego, że autor zarejestrował się jakieś pół roku temu.

Odpowiedz
avatar hola
0 0

sprzed...

Odpowiedz
Udostępnij