Mój facet prowadzi firmę, a ja mu pomagam ogarnąć m.in. profil firmy na facebooku.
Sporo branżowych profili różnych instytucji komentujemy, dzielimy się informacjami, like`ujemy.
Zawsze myślałam, że to fanów się kupuje, a nie fani kupują firmę. No to mnie dziś wyprowadzono z błędu.
Dostałam maila:
Umieszczenie 1 posta kosztuje 1500zł netto
Umieszczenie 1 komentarza 800zł netto
Like - 300zł netto.
Jako własciciel fanPage przestrzegam, że każda kolejna próba wrzucenia czegokolwiek na nasz Fanpage będzie skutkowała wystawienie faktury na powyższe kwoty.
Myślałam, że ze śmiechu padnę. Bo ani nie było regulaminu, który by takie kwoty przewidywał, ani nie było zakazu komentarzy. No nic nie było. A fanpejdż ogólnodostępny, każdy komentować może.
I nie wiem tylko czy jest sens zgłaszać to gdziekolwiek i czy czymś to poskutkuje, ale z takim podejściem do "fanów" wróżę błyskotliwą karierę.
Facebook
Jeśli firmowym profilem spamujecie strony to nie dziwię się, że ich właściciele chcą się was pozbyć.
Odpowiedz@Vella: dlaczego od razu spam? Jeśli komentarze są merytoryczne i wnoszą coś do dyskusji, to nie widzę problemu.
Odpowiedz@Sine: Dokładnie, komentowaliśmy poprzez np. odniesienie się do tekstu, czy do linka umieszczonego na stronie. W ten sposób się to robi, ale może Vella jest ekspertem i nam powie, co robimy źle.
Odpowiedz@Vella: Ale przecież można zablokować dostęp do komentarzy konkretnemu profilowi. I można do Facebooka zgłaszać spam, ekipa stara się ogarniać (bo spam to reklamy za które nikt Fejsowi nie zapłacił, a tego Fejs nie lubi). Po co jakieś cyrki z fakturami itp, jeśli chcieli by się tylko pozbyć spamu?
OdpowiedzI co, zaryzykujecie?
OdpowiedzProponuję wstawić owego maila w komentarzach na jego "idoto oglądających stronie" Fakturę może sobie wystawiać, tylko na jakiej podstawie będzie żądał zapłaty? To może być całkiem ciekawe i zabawne :)
OdpowiedzTo umieść posta i wystaw fakturę ;) najlepiej skomentuj że wspaniale że tyle płacą, bo inne firmy za posty dają grosze ;)
Odpowiedz@JanMariaWyborow: Doskonały pomysł.
OdpowiedzWystaw im fakturę za wysłanego e-maila.
Odpowiedz@sportowiec: Chciałam tak zrobić, napisać, że każda porada jest płatna, a poradą są też wysłane maila, za które liczmy sobie np. ilość minut poświęconych na odpowiedź razy np. 7zł/min. pracy oraz koszty eksploatacji sprzetu, zużycie prądu, internet etc. Ale my takich technik nie stosujemy, bo to żałosne. Więc zażądałam tyllko podstawy, na jakiej działają pobierając opłatę i jeśli jej nie ma wskazanej na stronie i facebooku, to zgłaszam sprawę do organów ścigania.
OdpowiedzZgodnie z regulaminem Facebooka tylko Facebook może pobierać opłaty za aktywności na Facebooku (nie dotyczy aplikacji używających API Facebooka, ale one odprowadzają % od wpływów). Możesz do FB zgłosić próbę wyłudzenia i łamanie regulaminu. Na punkcie kasy od której nie dostają działki Facebook jest bardzo wrażliwy, więc an pewno się tym zajmą.
Odpowiedz