Ciąg dalszy
http://piekielni.pl/61580
Przyjechało dwóch panów wypytali się ludzi o co chodzi.
I tu panowie wykazali się większym rozumem niż ich podpite żony, dialog wyglądał miej więcej tak.
Mąż - Co ty dzieciakowi z jeziora kibel zrobiłaś?
Nie mogłaś do lasu iść z nim, jeziora są od kąpieli a nie od srania.
Żona - Nie drzyj się na mnie, ja do lasu chodzić nie będę,
bo tam są komary i kleszcze do tego byłam bez klapek.
Wtedy mąż się wkurzył i kazał jej się zbierać bo będzie zapieniczać na piechotę do domu.
Wzięli się zapakowali i pojechali.
Brawo pan mąż, nie wiem jak ja bym się na jego miejscu zachował.
Odpowiedz"Będzie zapieniczać"?
Odpowiedz@akmis978: "zapierniczać" miało być, jedno "r" mu się nie wcisnęło
Odpowiedz@Visenna: Ale mógł przeczytać za nim opublikował.
Odpowiedz@akmis978: Nawet jakby przeczytał mógłby nie zauważyć jednej małej literówki, jesteśmy tylko ludźmi.
Odpowiedz@akmis978: "za nim" kogoś skrytykujesz, sięgnij po słownik!
Odpowiedz