Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Najgorsze połączenie, na które można trafić? Supermarket przed świętami, "bezstresowi" rodzice i…

Najgorsze połączenie, na które można trafić? Supermarket przed świętami, "bezstresowi" rodzice i rozwydrzony, zgubiony dzieciak.

Obok mojej pracy, płot w płot, jest niewielkie Tesco. Wczoraj przed zmianą skoczyłam tam dosłownie po kawę i mleko, bo nieco znienacka nam w biurze wyszły - a pracujemy całe święta.

Wiedziałam, że będą tłumy, przepychanki do kasy, rodziny z dziećmi. Ale nie spodziewałam się na pewno, że przez w tym tłumie, w wąskich alejkach, znajdzie się... mały chłopaczek, jeżdżący na drewnianym rowerku między ludźmi i wrzeszczący "Mamo, mamusiu, gdzie jesteś?!" Podejmowane przez kilka osób próby schwytania dzieciaka spełzły na niczym - jechał dalej, próby złapania kończyły się histerycznym wrzaskiem i pluciem. Wołanej matki ani widu, ani słychu, mimo że Tesco, jak wspomniałam, malutkie, raptem 4 alejki.

Mamusia znalazła się przed sklepem. Paliła papierosa nad torbami zakupów - może czekała na małżonka? - i wołała co jakiś czas przez drzwi "Piotruś! Piotruś, gdzie jesteś? Nie wjedź w nic, mama czeka!"

Kobieta stanowczo odmówiła pójścia po Piotrusia. Bo tam przecież tłok i duszno...

by Skarpetka
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar kalaallit
26 28

To już nie była matka wychowująca bezstresowo, tylko leniwa i nieodpowiedzialna, nie wychowująca w ogóle. Są rodzice wychowujący bezstresowo, ale nienarażający dziecka na niebezpieczeństwa, i których dzieci nie plują na innych...

Odpowiedz
avatar Condemned
5 5

@kalaallit: A z tego co widzę to niektórzy "bezstresowi" rodzice są wręcz przeczuleni na punkcie bezpieczeństwa swojego dziecka.

Odpowiedz
avatar ruda_franca
6 6

@Condemned: no dobrze by było gdyby w parze do bezstresowo, nie dochodziło "bezmózgowo"

Odpowiedz
avatar Condemned
0 0

@ruda_franca: Dobrze by było, ale obecnie łatwiej popaść w skrajność niż zachować równowagę i umiar.

Odpowiedz
avatar ruda_franca
4 4

@Condemned: Masz racje. Ale to jest okropne, że rodzice nie potrafią wychować własnych dzieci.

Odpowiedz
avatar ZaglobaOnufry
0 22

Nie zal plujacego histerycznego gowniarza, jak skreci kark, ani jego zafajdanej mamusi, gdy bedzie musiala odpowiadac za brak opieki.

Odpowiedz
avatar biala_czekolada
23 31

Zawsze mnie skręca, kiedy czytam te wtręty o bezstresowym wychowaniu pisane z przekąsem. Ja chciałabym być wychowywana bezstresowo, wyszłabym na tym o wiele lepiej, niż na karach nieadekwatnych do przewinienia i laniu przed wyjaśnieniem, co zrobiłam źle. I na darciu mord, zamiast spokojnym wytłumaczeniu, dlaczego to i to jest złe. To jest bezstresowe wychowanie, nie zlewania własnego dziecka i tego, co robi.

Odpowiedz
avatar sixton
-4 10

A ja naiwnie myślałem że bezstresowe wychowanie to wychowanie pozbawione w ogóle stresu. Dlaczego wychowanie które nie jest bezstresowe utożsamiasz z bezczelnym laniem i "gnojeniem smarkacza"? Ciebie skręca ironia o bezstresowym, a mnie te naiwne przeciwstawianie bezstresowemu wychowaniu tępieniem bachora ile popadnie. Tym bardziej że to o czym piszesz jako bezstresowe wcale nie jest jego pozbawione. To raczej wychowanie bez przemocy - fizycznej czy psychicznej. Widzisz różnicę?

Odpowiedz
avatar biala_czekolada
7 7

@sixton: Nie pozbawione stresu w ogóle, ale z ograniczeniem stresu do minimum. Czyli tam, gdzie mogę wyjaśnić dziecku, czemu zrobiło coś źle - wyjaśniam, nie szturcham, nie wymierzam klapsów, nie drę się. Wielu ludzi jeszcze w pierwszym odruchu korzysta z tych drugich środków. Więc jeśli miałabym sprecyzować, czym dla mnie jest bezstresowe wychowanie: nieużywaniem przemocy fizycznej i psychicznej.

Odpowiedz
avatar mailme3
3 3

@sixton: W zasadzie mówicie o tym samym i popieracie te same rozwiązania - z tego co mi się udało wyczytać...

Odpowiedz
avatar Palring
2 4

@biala_czekolada: Ja tam wychowuję córkę bezstresowo i potrafię nad nią zapanować. Jest dobrze wychowania i kulturalna. Potrafi powiedzieć "proszę" i "dziękuję". Nawet do innych dzieci w piaskownicy tak mówi.. a ma niespełna 3 latka. Nie biega jak głupia po sklepie - wie, że może się zgubić i jak bez taty będzie płakać. Podczas zakupów nie chce kupować wszystkiego, co zauważy - rozumie moją odmowę. Grzecznie wozi mały wózek z zakupami i sprawia jej to radość. Z matką ma trochę gorzej, ale to już inna historia.

Odpowiedz
avatar nhyde
3 3

@mailme3: Już Twój drugi podobny komentarz widzę: "A te, których bicie kablem po plecach i zamykanie w ciemnej komórce" Chcesz powiedzieć, że istnieją na świecie dwa sposoby wychowywania - albo bezstresowe albo katowanie?

Odpowiedz
avatar mailme3
-2 4

@nhyde: A to dlatego, że nie umieszczasz mojej wypowiedzi w odpowiednim kontekście. Jest albo pas i porządne wychowanie, albo brak wychowania, relatywizm moralny i cywilizacja śmierci.

Odpowiedz
avatar bazienka
-1 3

@biala_czekolada, @Palring : mijacie wszyscy wychowanie bezstresowe z wychowaniem autorytatywnym; to o czym pisze biala czekolada- tlumaczenie, kary adekwatne, konsekwencje zachowania (BEZ BICIA) to wychowanie autorytatywne, bezstresowe jest wtedy, gdy go praktycznie brak i nie kazde wychowanie bez bicia jest "stresowe"

Odpowiedz
avatar jotyeah
0 0

Czy tak trudno upilnować dziecko przez pięć minut? Pracuje jako niańka i wiem, że to nie tak trudno. Dziecko trzymamy za ręke jak nie to po prostu z nim rozmawiamy. Boże błogosław ten naród i spraw by tacy ludzie nie zostawali rodzicami!

Odpowiedz
avatar katarzyna
1 1

Trzeba było powiadomić policję o porzuceniu dziecka w supermarkecie ;-)

Odpowiedz
avatar sodomiaigomoria
1 1

To nie był rozwydrzony dzieć, tylko zagubiony i nieufny, Ile bym dała, by moje wierzgały i pluły na próbę dotyku obcych, zamiast chować się za mną.

Odpowiedz
Udostępnij