Miał to być komentarz do historii Aster812 o fałszywym ogłoszeniu o prace, które na celu miało tylko wymuszenie aktywowania subskrypcji na pobieranie pieniędzy z konta...
Teraz opiszę może jak sam trafiłem na takie ogłoszenie.
Jakiś czas temu, znajomy święcie wierzący iż znajdzie prace godną inżyniera przez portale takie jak gummtree, wysłał mi na fb link do ogłoszenia, argumentując iż takie coś mnie zainteresuje (znajomy wie ze chętnie dorobię pracą wekendową.
Przez podany link trafiłem na ogłoszenie nie budzące żadnych podejrzeń, ot rozdawanie dzieciom baloników na promocji 10 zł za godzinę, dwa dni, oraz zalecenie aby CV wysyłać na podany adres mailowy. Byłem zainteresowany, więc plik z CV poleciał i przyszło czekać na odpowiedź.
Za około godzinę sprawdzając pocztę widzę nową wiadomość, nadaną z wcześniej wspomnianego adresu.
Treść brzmiała mniej więcej tak: "Przeszedł pan weryfikację wstępną, jesteśmy zainteresowani pana doświadczeniem w podobnych akcjach, regulamin oraz umowę proszę pobrać ze strony (tutaj podany link) prosimy się zdecydować do jutra do godziny 17:30" jak można się domyślić po kliknięciu na link pojawił się komunikat o podaniu nr tel w celu wysłania kodu!
Naiwny nie jestem, więc odesłałem im symboliczną odpowiedź co sądzę o takich praktykach-> pobrałem ze strony porno zdjęcie roznegliżowanej, niebieskookiej blondynki której wyraz twarzy wskazywał na to iż właśnie wykonuje jakąś skomplikowaną partię wokalną arii operowej, przy czym do ust miała przystawiony "przedmiot" mikrofonem nie będący- ale podobny, całość oprawiona śmietaną...
po wysłaniu takiej oto odpowiedzi po jakiś 20 min otrzymałem wiadomość zwrotna!
jej treść brzmiała: Przeszedł pan weryfikację wstępną, jesteśmy zainteresowani pana doświadczeniem w podobnych akcjach, regulamin oraz umowę proszę pobrać ze strony (tutaj podany link) prosimy się zdecydować do jutra do godziny 17:30"
Ciekawe czy ktoś wgl kiedyś odczyta mojego "maila" ;)
praca
To standartowa metoda oszustów, automat odpisujący jak leci. Punkt pierwszy to zgłoszenie do admina/moderatora serwisu takowego ogłoszenia. Punkt drugi telefon na policję.
Odpowiedz@nintendo007: nie z policja podziekuje raz akurat bralem udzial w sprawei znajomej "jako swiadek" gdy jej zdjecia z portalu int trafily do ogloszenia (prawdziwego) uslug seksualnych - zapewniam cie ze biurokracja policyjno-prawna odstrasza i na tym zeruja tacy oszusci
Odpowiedz@SCIERWO: żerują i będą żerować póki nikt nie będzie zgłaszał takich sytuacji.
Odpowiedz@mrau: no chyba SCIERWO napisal, ze bral udzial w zglaszaniu takiej sprawy. Wiec problem nie jest z brakiem zgloszen, a raczej z procedurami (przynajmniej wedlug SCIERWO, ja nie mialem z tym nigdy stycznosci, wiec nie wypowiadam sie).
Odpowiedz@mrau: Policyjna biurokracja to tragifarsa. Po tym jak napadł mnie koleś z nożem i pozbawił mnie telefonu i pieniędzy przeprawa na policji zajęła mi 4,5 godziny. Rozmawiając z panią mundurową miałem odczucie, że to ja jestem tym złoczyńcą, w taki sposób prowadzona była rozmowa. A to wszystko po to, by po miesiącu dostać list z prokuratury o umorzeniu śledztwa. Nie było warto, następnym razem nie będę marnował czasu na posterunku...
Odpowiedz@TomX: właśnie to jest cel policji - zniechęcić by mieli mniej pracy, niestety... Poki ludzie nie beda walczyć o swoje to nic sie nie zmieni.
OdpowiedzWielki plus za opis "fotografii".
Odpowiedz@Cysioland: to nie jest portal dla erotomanów.
Odpowiedz@Alta: Dlatego dobry opis - z nutka humoru bez erotycznych opisow a wiekszosc wie o jakie zdjecie chodzi ;)
OdpowiedzSchemat działania tych oszustów jest żywcem wyjęty ze skeczu kabaretu Dudek pt. Książka życzeń i zażaleń. Kobuszewski mistrz...
OdpowiedzSpodobałeś się właśnie ze względu na zdjęcie. Jest to wymowny symbol. Kobieta wyzwolona z okowów ubrania, chętnie przyjmująca życiodajne białko w swoje wnętrze oznacza chęć do eksperymentowania, cieszenia się życiem i wszelkimi, nawet najbardziej zadziwiającymi propozycjami. W dobie sztywnych konwenansów, rygoryzmu moralnego, dress code'u, firmowego savoir vivre'u ty poszedłeś pod prąd tym ostrym porno wysyłając taki oto komunikat: "Spójrzcie, ja idę przez życie jak przecinak, młody rekin biznesu, złamię wszelkie konwenanse by dojść do celu, nie krępuję się judeochrześcijańską ani żadną inną moralnością, dla firmy zrobię wszystko i gotowy jestem posunąć się do najbardziej śmiałych kroków".
OdpowiedzJak można w takim tekście użyć "wgl"? Cieżko dać te trzy litery więcej?
Odpowiedz@AlexPlayer: cieżko :3
Odpowiedz@SCIERWO: Jak ciężko to nie pisz wcale. A jak piszesz to miej szacunek dla swoich czytelników.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2014 o 17:04
@AlexPlayer: od dzis nie ejstes moim czytelnikiem :3 czuj sie wyklety oficjalna anatema! :3
OdpowiedzOdpowiedź na poziomie gimbazy.
Odpowiedz@Agness92: na 2gi raz wysle im plik z opera wagnera zadowoli cie to?
Odpowiedz@SCIERWO: Dwagi? Co to za liczebnik?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 marca 2014 o 12:24