Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Pojechałem z dziewczyną i teściami na narty. Mieszkaliśmy kilka kilometrów od granicy…

Pojechałem z dziewczyną i teściami na narty.

Mieszkaliśmy kilka kilometrów od granicy ze Słowacją. Nie liczę już tego, że za czterogodzinny karnet na dużo lepszy stok na Słowacji płaciło się 19 zł mniej, niż w Polsce.

Pisać chcę o czym innym. Gdy byliśmy w sklepie na Słowacji w naszej obecności ktoś ukradł skrzynkę piwa. Wszedł, pokręcił się, wziął skrzynkę i wyszedł, sklep mały, dużo ludzi, nikt nie zauważył, że nie zapłacił, a jak już ktoś zauważył to facet odjeżdżał.

Zgadnijcie z jakiego kraju miał rejestrację.

by Jaca
Dodaj nowy komentarz
avatar SlimSkinhead
5 5

A to Cyganie mają osobne rejestracje?

Odpowiedz
avatar biala_czekolada
3 3

Nic dziwnego, że nikt w porę nie zauważył, skoro kradzieże na Słowacji występują tylko w baśniach.

Odpowiedz
Udostępnij