Moja mama przed momentem odebrała najdziwniejszy telefon w swoim życiu.
Ktoś zadzwonił do niej na komórke z nieznanego numeru, po odebraniu jakiś głos powiedział coś po angielsku (niestety moja mam nie zna tego języka), po czym już po polsku oznajmij, cyt. "Premier Tusk będzie za chwilę z panią rozmawiał." Moja mama z wrażenia aż ściszyła telewizor...
Niestety nie doczekała się rozmowy z panem premierem, bo na ekranie wyświetliło jej się, że wszystkie linie zajęte, proszę czekać. I znowu było słychać kogoś mówiącego coś po angielsku (zgaduję, że była to automatyczna sekretarka). Z obawy, że to jakiś przekręt (słyszała o sytuacjach, gdzie odbiorcy pożerało kasę im dłużej wisiał na linii) rozłączyła się.
Żart? Naciągnie na pieniądze? Dodam, że w tle było słychać dość głośny szum dużej ilości osób, a głos mężczyzny, który się odezwał był stonowany i służbowy. Po wpisaniu numeru w google nic się nie pojawiło, mało tego, numer nie ma polskiego operatora.
Dla zainteresowanych mogę podać numer, nie był zastrzeżony. Jeśli to żart, sami się zorientujecie, jeśli nie...cóż, będziecie mieli okazje porozmawiać z Tuskiem. ;)
dziwny telefon
Zaczynał sie na 730??
OdpowiedzRaczej na VAT23. :-)
Odpowiedz775, myślisz, że to ci sami naciągacze?
Odpowiedz775 (a konkretnie pierwsze 2 cyfry) to stacjonarny z opola.
OdpowiedzNie bardzo nawet wiem, o czym mialabym z premierem Tuskiem Donaldem gadać^^ Zapewne rozłaczyłabym się natychmiast po propozycji. Ale numer podaj, oszustów należy demaskować. Naciągacze znaleźli kolejny sposób, ch pomysłowość jest niewyczerpana.
OdpowiedzPrzyznam, że trochę mnie zmylił ten numer, niby ma 9 cyfr, czyli jest polski, ale nie ma polskiego operatora. Zaczyna się od 7, więc na bank jest bonusowo płatny. Ale w ściąganiu kasy chodzi o to, żeby osoba oddzwoniła, a nie odebrała i wisiała na słuchawce (zresztą kto się nabierze na rozmowe z premierem?).
Odpowiedz@KillMePlease Co Ty fandzolisz, że numery zaczynające się od 7 są dodatkowo płatne? Mam sporo znajomych z numerami zaczynającymi się od 7 i jakoś więcej nie płacę.
OdpowiedzMoże to tak jak z telefonami z Konga czy skądinąd? Ilość cyfr taka sama, początek numeru - jak kierunkowy Płock lub Warszawa. Puszczają sygnał - że nie zdążysz odebrać, ludzie oddzwaniają, tobie zżera kasę, a im leci (jakieś tam opłaty telefoniczne, zwroty, podatek czy coś takiego...). Radzę nie oddzwaniać na takie numery. Samo odbieranie raczej nic nie zrobi.
OdpowiedzNie pojmuję ludzi minusujących. Że pomyliłam kraje (bo chodziło o Burkina Faso i inne)? Chrzańcie się.
OdpowiedzOdebranie telefonu z żadnymi opłatami się nie wiąże. Co innego oddzwonienie, wysłanie SMSa itp.
OdpowiedzA właśnie moi rodzice coś mówili, że od tego roku mają wejść jakieś numery od których nie należy odbierać połączeń bo się za to płaci. O co dokładnie chodziło, nie mam pojęcia. Nie wiem też czy to prawda czy jakaś kolejna panika i miałam nadzieję, że w komentarzach znajdę odpowiedź.
OdpowiedzJeżeli odbierane połączenie jest płatne (czyli ktoś dzwoni na Twój koszt) najpierw jest połączenie z centralą, która dzwoni do Ciebie i pyta o zgodę na takie połączenie. Inna możliwość- zamiast centrali jest automatyczny komunikat, po usłyszeniu którego (w całości) rozpoczyna się połączenie i są pobierane opłaty. Dopiero wtedy można porozmawiać.
OdpowiedzMoże dlatego najpierw komunikat był po angielsku...
OdpowiedzBłąd matriksa.
OdpowiedzTusk zaliczony, czekamy na telefon od samego Putina.
OdpowiedzPutin tylko na Skype dzwoni: http://i.iplsc.com/zdjecie-ekranu-telewizora-transmitujacego-relacje-z-debaty/0002K8R2YE24CHDF-C116-F4.jpg
OdpowiedzJak na Skype, to się nie liczy. :D
OdpowiedzA do mnie to nie chce zadzwonić... :(
OdpowiedzKto by chciał z nim rozmawiać?
OdpowiedzMoze dlatego dzwoni po ludziach..?
Odpowiedz@SonnyBoy Czuje się samotny? Opuszczony?
OdpowiedzDo wszystkich twierdzących, że mogą być jakieś dziwne numery telefonów, krótka tyrada. Jeśli się gdzieś mylę, to proszę rzeczowym argumentem mi to uświadomić. 1. Odbieranie telefonów w kraju jest bezpłatne. Bo jak mieliby naliczyć mi za to opłatę i według jakiego regulaminu, co wyszczególnić na bilingu, który bym z pewnością zamówił? Nie działa tu argument „pan odebrał, a tu się to tak nabiło, ja się nie znam”. Świadczą usługi wedle regulaminu, a tam nic o takich połączeniach nie ma. 2. Jeśli już jestem pytany przez „centralę” o płatne połączenie, to jest to POLSKA centrala, i na pewno mówią tam po polsku, do mnie, wyraźnie, bez żadnych szumów w tle, bo to operator jest i taki jego obowiązek, żeby moje „tak, zgadzam się ponieść koszty” wyraźnie usłyszał i jeszcze wyraźniej mi zaproponował. Oczywiście o ile taką usługę umożliwia operator, bo o ile wiem nie każdy to umożliwia. Ergo – osoba chcąca zadzwonić do mnie na mój koszt spotka się w swojej centrali z odmową, zanim do mnie zadzwonią. 3. Dziwne numery, niby polskie. Płatne oczywiście przy oddzwanianiu, nie odbieraniu. Ale co to ma być? Klucz numerów premium jest jasny i jawny. Może ciężko go spamiętać, ale wygooglać łatwo, jest podany w sieci tyle razy, ilu jest operatorów telefonicznych razy ilość taryf. Jeśli numer nie leży w kluczu premium (np. 700800900) to opłata jest zgodna z taryfą. A taryfa określa ile do jakiej sieci polskiej się płaci. I na pewno jest to numer polski – a przynajmniej jako taki zostanie zinterpretowany przez automatyczną centralę, o ile NIE wybierze się przed nim klucza 00<numer_kraju> lub +<numer_kraju> innego niż polski, tj. 0048 lub +48. Jeśli zostanie zinterpretowany inaczej, to owszem, jest to oszustwo, ale hakerskie i nie na nas a na naszym operatorze.
Odpowiedz