Historia o braku wyobraźni.
Mój ojciec złamał sobie nogę z przemieszczeniem, konieczna była operacja, ma jeszcze gips, więc chodzi o kulach. W moim bloku mieszka sobie pijaczek, który nikomu nie szkodzi, ale stał się obiektem żartów młodziaków.
Mój tato schodząc po schodach o mało by się nie wywrócił, bo 'chłopcy' postanowili zrobić sobie żart z pijaczka i wysmarowali schody olejem. Sprzątaczka uprzedziła mojego stworzyciela i z pomocą mojej mamy powoli sobie zszedł.
Nie wiem czy ludzie teraz nie myślą, mógł iść ktoś zdrowy i przez ich głupotę coś sobie zrobić. Strach pomyśleć, jeśli byłoby to dziecko.
PS. Żart się udał, pijaczek szedł, wywrócił się i zbił flaszkę.
Blok pod Zieloną Górą
Rzeczywiście, żart się udał. Pijaczek,"który nikomu nie szkodzi" się przewrócił. Żart byłby jeszcze lepszy, gdyby sobie coś połamał... Oczywiście, gdyby przewrócił się "ktoś zdrowy", dziecko lub twój ojciec, żart by już mniej śmieszył? Sprzątaczka raczej powinna umyć schody z oleju, a nie uprzedzać wybranych lokatorów. I kto tu jest piekielny?
OdpowiedzNie chodziło mi o to, że skoro 'pijaczek' się wywrócił to wszystko jest w porządku. Chodziło o to, że ich cel został osiągnięty.
OdpowiedzJa w tym ostatnim zdaniu wyczuwam sarkazm ale to tylko moje odczucia, więc bym się nie czepiała tak autorki...
OdpowiedzNie wiem, czy 99 proc. społeczeństwa jest tak tępa, że nie potrafi zauważyć sarkazmu? Ludzie, czy to takie trudne? A już największą głupotą popisał się ten, co napisał komentarz z FB. O tempora, o mores!
OdpowiedzJa bym wprowadził coś takiego jak "karta pijaka". Odbieraliby ją za darmo w Urzędzie Miasta ludzie chcący się upijać, albo też byłaby przymusowo pijaczkom wręczana przez Straż Miejską. Karta pijaka byłaby zawieszana na szyi na łańcuszku i wtedy jakby taki człowiek przewrócił się na ulicy, pogotowie miałoby mniej roboty z diagnozą bo wiadomo by było że jest pod wpływem. Osobie z kartą oczywiście nie można by było robić psikusów pod surową karą, ale za to za pokazanie się bez karty w stanie nietrzeźwości od razu groziłoby z 10 lat z automatu.
OdpowiedzDlaczego "strach pomyśleć, gdyby to było dziecko" ? U dzieci złamania się szybciej goją. Strach pomysśleć, gdyby to była osoba utrzymująca rodzinę.
OdpowiedzStrach pomyśleć, gdyby to był ktokolwiek... Przy takim uderzeniu w głowę, można nawet stracić życie.
Odpowiedz