Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Może mało piekielne, ale troche... Hmn... Dziwne? Jeden z sieciowych sklepików. Mały,…

Może mało piekielne, ale troche... Hmn... Dziwne?
Jeden z sieciowych sklepików. Mały, jedna sprzedawczyni. Podchodzę z zakupami. Mówię dzień dobry, kładę na ladę. Nic...
Patrzę, czekam,zamyśliła się czy coś? No to od nowa, Halo, dzień dobry...
Nic. Jak grochem o ścianę. Dobrze, że się nie śpieszyłem, ale do innego sklepu daleko...
Nagle podchodzi jakaś kobieta.
- No wybacz Basieńka, jeszcze po sól poszłam
- A, nic się nie stało, a Co tam u Zosi?
I nawijają jak kasuje jej pełny kosz... (Ja miałem tylko pudełko herbaty i ser).
Chwile po szczebiotały, to papa Basieńko, pani wychodzi i nagle jakbym dopiero podszedł do kasy pani wreszcie mówi dzień dobry i jak gdyby nigdy nic zaczyna kasować...

Do teraz nie bardzo rozumiem co miało to wszystko na celu...

sklepy

by Ferian
Dodaj nowy komentarz
avatar Armagedon
8 10

Podejrzewam, że pani kasjerka zdążyła "nabić" na kasę kilka produktów z koszyka znajomej, zanim ta przypomniała sobie o soli. Pewnie nie chciało jej się wycofywać transakcji, bo to kłopotliwe, wiedziała, że znajoma zaraz podejdzie i zakończy rachunek. Z tobą, po prostu, nie chciało jej się gadać, bo doszła do wniosku, że zanim ci wszystko wyjaśni minie trochę czasu, a jeszcze może będziesz się wykłócać. No, to uznała, że cię nie widzi.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 listopada 2013 o 21:16

avatar Ferian
2 2

Nic nie nabiła, wszedłem zaraz po tej pani i kręciła się po sklepie...

Odpowiedz
avatar virus
0 0

Skoro nic logicznego nie przychodzi mi do głowy powiem, że to taki psikus był od Pani kasjerki specjalnie dla Ciebie ;)

Odpowiedz
avatar Kefir33
1 1

A ja wiem - zniechęcenie klienta miało na celu. Gdyby to była kwestia, tego że nabiła coś na kasę to chyba można było odpowiedzieć, i poprosić o zaczekanie aż poprzednia osoba skończy zakupy.

Odpowiedz
avatar nisza
4 6

E taaam.. moze sie Basienka zawiesila, a kolezanka ja po prostu zresetowala? :P

Odpowiedz
avatar LilaRose
0 2

Dokładnie, po prostu zawiesiła system na chwilę xD

Odpowiedz
avatar Ferian
-4 4

Każda kobieta tak ma? oO

Odpowiedz
avatar sharpy
2 2

"Wie pani, jak pani nie chce pieniędzy to mi to nie przeszkadza. Dziękuję i do widzenia!" Coś takiego powinno ją otrzeźwić.

Odpowiedz
avatar Hannibal
1 1

W takiej sytuacji to się zostawia zakupy przy kasie i się wychodzi z adekwatnym komentarzem. Inaczej przyzwala się po prostu na takie zagrywki.

Odpowiedz
Udostępnij