Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Historia dla mnie zabawna lecz dla osoby, której dotyczy, historia już jest…

Historia dla mnie zabawna lecz dla osoby, której dotyczy, historia już jest trochę piekielna.

Zajmuję się naprawą komputerów. Sąsiedzi o tym dobrze wiedzą, więc czasem proszą mnie o pomoc. Pewnego dnia przyszła do mnie sąsiadka z mieszkania obok. Przyniosła swojego laptopa prosząc o pomoc, bo jej syn coś namieszał i ona nie może pracować, a ma do wykonania bardzo ważną rzecz. Zaprosiłem ją do środka, poszliśmy do pokoju i wziąłem się do roboty. Pani chodziła poddenerwowana po pokoju w kółko mówiąc że jak nie zrobi tego co musi na czas to straci pracę. Kiedy komputer się uruchamiał nagle zacząłem się trochę śmiać. Jej synek albo zrobił to w akcie zemsty albo zrobił to dla jaj. A co się dokładnie stało? Zamiast logo windowsa był wielki trollface przez kilka sekund po czym następował restart systemu. I tak ciągle, trollface, restart, trollface, restart. Powiedziałem pani że może się uspokoić, bo naprawa zajmie najwyżej kwadrans. Zrobiłem co trzeba i nagle "potwór" jak to szanowna pani go określiła, zniknął. Podziękowała i wyszła.

Za jakieś pół godziny wróciła z wieściami, dlaczego syn to zrobił. Ano mamusia dała mu karę na kompa za to że zarywał całe noce, toteż synuś postanowił ją strolować, dosłownie.

dom

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Wredzma
44 54

Teraz synuś, oprócz szlabanu na kompa powinien dostać szlaban na żarcie. Bo przy odrobinie "szczęścia", gdyby matka faktycznie straciła pracę, to nie miałby ani jednego, ani drugiego. Niech ma próbkę.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 listopada 2013 o 18:23

avatar chiacchierona
23 33

Widać jakim autorytetem dla dzieciaka jest jego matka. Mnie w jego wieku mógł by i wpaść do głowy podobny pomysł, ale wystarczyło by żeby moja mama się wkurzyła i kazała mi przywrócić komputer do poprzedniego stanu, nie wyobrażam sobie żeby musiała latać po sąsiadach w tym celu.

Odpowiedz
avatar AsiR
2 6

Z ciekawości, skrypt dodany do uruchamiania z restartem, pousuwane ikony z pulpitu i trollface? Ew. jakiś sleep dla efektu?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 7

Powiem tak. Aby był trollface to wystarczy podmienić plik boot.bmp w folderze windows. Tak jest na pewno w win xp, nie wiem jak w innych.a co do restartu to zadał sobie trochę trudu i usunął kernel32.dll

Odpowiedz
avatar misiafaraona
28 40

Jeśli mój syn wywinie mi taki numer to będzie jego ostatni kontakt z komputerem do czterdziestki

Odpowiedz
avatar virus
5 9

Tzn co się wtedy działo? Nie było ikon na pulpicie czy jak? Ne znam się na tym, a też chcę się pośmiać :P

Odpowiedz
avatar nsvinc
2 6

Po wykopaniu MBR (Master Boot Record), w laickim języku mówiąc, nie wstaje system, wręcz nawet nie próbuje wstawać, i komp radośnie zatrzymuje się bezposrednio za BIOS screenem, twierdząc, że nie znaleziono systemu operacyjnego (treść komunikatu jest zależna od producenta i wersji BIOSu). No a ukrywanie partycji to w sumie nic takiego - tych ukrytych po prostu nie chce widzieć OS, ale pierwszy lepszy manager partycji już je zobaczy. Ale teraz to już przestaje być takie proste ze względu na UEFI i przewały z MBRem idą do lamusa...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
21 21

A u mnie szczytem finezji było zrobienie kumpeli screena pulpitu, wsadzenie go na tapetę, po czym pousuwanie ikonek i paska... Poczułam się informatycznym przedszkolem. ;) Teraz w dodatku uczę się na studiach pracować na Macach i czuję się informatycznym żłobkiem. ._.

Odpowiedz
avatar Mirame
7 15

No, super zrobił - co mu tam rodzice, w końcu tylko go utrzymują i zapewniają ten komputer. Zresztą, jacy rodzice - "starzy" się mówi, co tam będziemy się w zbędny szacunek bawić.

Odpowiedz
avatar Bkish
3 13

Nie przesadzacie z ta krytyka? To tylko niewinny zart. Komputerowi nic sie z tego powodu nie stalo.

Odpowiedz
avatar kuli
0 8

Tez totalnie nie rozumiem ograniczania komputera, cale szczescie ze moi rodzice nigdy nie mieli pretensji, ze cale dnie siedze przy komputerze, bo wtedy nie osiagnalbym 1/10 tego, co osiagnalem. Tylko na komputerze mozna posiasc wiedze rzadka, za ktora ludzie beda placic pieniadze. W alternatywie ma sie szkole, ktora uczy rzeczy wybitnie niepotrzebnych, albo siedzenie z "kolezkami" - picie, rozrabianie itd. Komputer to naprawde nic zlego, sto razy lepszy niz telewizor, przy ktorym rodzice spedzaja caly dzien.

Odpowiedz
avatar butelka
9 11

zart zartem, tez bym nie robila z tego takiej afery, choc oczywiscie gowniarzowi nalezy sie kara. ale nie rozumiem oburzenia nsvinc, ze jak to rodzice kupuja dziecku komputer i ono musi sie nim dzielic? no straszne. i musi lekcje najpierw odrobic? oburzajace! i tylko 2 h dziennie? no to podpada pod znecanie. nie bierzesz tylko pod uwage ze dzieci sa rozne i jedne rozwijaja na komputerza pozytecze umiejetnosci a inne uzywaja go tylko do czatowania lub oglupiajacych gierek. no rodzic chyba od tego jest zeby dbal o edukacje i rozwoj swojego dziecka. a siedzenie na kompie przez 12h dziennie chyba nie jest najzdrowsze.

Odpowiedz
avatar nsvinc
1 9

Po długich walkach udało mi się starym przetłumaczyć, że programowania nie da się nauczyć mając dostęp do kompa po 2h dziennie, i wtedy dali mi spokój ;]IMHO szlaban powinien być na wszystkie te ogłupiające portale społecznościowe jak FB czy NK, a nie na samo uzywanie komputera. Moze jakby gówniarzom uniemożliwić dostępu do fejsa, to zaczeliby na kompie robic to do czego został on pierwotnie stworzony - produktywnej pracy i rozwoju. To dopiero byłoby dbanie o edukacje! Ja neta nie miałem przed osiemnastką a całą wiedzę nabywałem z tematycznych gazet i książek. Ehh to były czasy...

Odpowiedz
avatar Wojtasinho
-3 13

Haha, polać mu!

Odpowiedz
avatar ohne
9 23

Chyba pasem po dolnej tylnej części ciała ;)

Odpowiedz
avatar Bkish
11 15

Moi starsi nie potrafia uzywac pc ale za to ojciec jest maniakiem tv i czasami ciezko go od niej oderwac wiec skonfigurowalem pilot TV w smartfonie z androidem i teraz moge sterowac tv telefonem. Glupie ale wychodza smieszne sytuacje np. gdy wlaczam i wylaczam TV albo zmieniam kanal. Niewiele trzeba by ludzie uwierzyli w duchy.

Odpowiedz
avatar Bkish
7 13

Tak. Nigdy rodzice nie wykrecili ci kawalu? Boze jakie niektorzy maja smutne zycie...

Odpowiedz
avatar zendra
-5 9

Nie mówię o robieniu kawałów, piszę w kontekście tematu historii: mszczenia się się na rodzicach.

Odpowiedz
avatar Bkish
2 10

Tez mi wielka zemsta. Niech sie cieszy, ze ma zdolnego syna. Nie ma nic glupszego niz karanie kogos za to, ze spedza duzo czasu przy swoim hobby. Gdyby to bylo czytanie lub nauka to by bylo dobrze ale komputer jest odrazu zly. Gdyby nastolatki nie zarywaly nocy przed komputerami to nie siedzialbys na piekielnych bo wszystko czego uzywasz jest dzielem nerdow. W przyszlosci moze skonczy jako programista w duzej firmie i bedzie zarabial 4x tyle ile grzeczne dzieciaki chodzace czesnie spac. To ludzie z obsesja na punkcie swojego hobby zmieniali swiat, nie zwykli ludzie chodzacy spac o 9.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 12

"Zaprosiłem ją do środka, poszliśmy do pokoju i wziąłem się do roboty" Jakieś dziwne praktyki, zwykle za usługę płaci się po jej wykonaniu a nie przed.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 8

A co z czytaniem ze zrozumieniem? Ja w tej historii nie widzę najmniejszej wzmianki o zapłacie, a zwłaszcza w zacytowanym zdaniu

Odpowiedz
avatar Cysioland
1 7

( ͡° ͜ʖ ͡°)

Odpowiedz
avatar Bkish
6 8

hehe ciezko znalezc w internecie duszyczke niesplamiona tym calym pornobiznesem. Brawo, Mikasa :) poszlismy do pokoju=bara bara

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 8

Pani do śmiechu nie było ale niech się pocieszy - jeśli syn jest na tyle ogarnięty, żeby wykonać taki żarcik, to jest szansa, że w przyszłości będzie zarabiał niezłą kasę w branży IT ;)

Odpowiedz
avatar Bkish
2 4

Ludzie niestety nie rozumieja, ze w IT trzeba zarywac noce jezeli sie chce byc dobrym w swoim fachu.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 4

Jeśli jego praca będzie polegała na podmianie obrazków to zrobi karierę w IT.

Odpowiedz
avatar Dudensky
-4 4

Dlatego ja do swojego złomka nie dopuszczam żadnych informatyków. Już koleżanka dopuściła do swojego sprzętu 2 takich, to jej dla żartu zmajstrowali coś takiego, że przy włączeniu jednej konkretnej gry cały komp się wyłączał. Innym razem to ja wywinąłem numer innemu kolesiowi - miał coś takiego, że przy logowaniu miał inne hasła na kolejne próby, więc raz dla jaj wpisałem mu kilkanaście błędnych haseł, a on później rozkminiał czemu dane hasło nie działa.:P

Odpowiedz
Udostępnij