Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Moja historia (http://piekielni.pl/55378#comments) właśnie znalazła swoje zakończenie. Wracam właśnie z policji. 2…

Moja historia (http://piekielni.pl/55378#comments) właśnie znalazła swoje zakończenie.

Wracam właśnie z policji. 2 dni temu był telefon, akurat gdy był u nas pan policjant zapytać czy coś się działo.

[K]: Słuchaj no, dosyć pie**olenia, zostawię cię w spokoju, jeśli oddasz mi dług Kowalskiej w wysokości 7 tys, a ty sobie od niej już tą kasę sama weźmiesz.
[J]: (zbierałam szczękę z podłogi, ale ciągnęłam temat) Z jakiej racji? Ja do cholery nie znam żadnej Kowalskiej!
[K]: Ale mnie to ch*j obchodzi! Jutro w parku masz mi przynieść te 7 tys i daje Ci spokój!

No tu nas wszystkich zatkało. Pan policjant stwierdził, że mam pójść i zobaczymy. Po pewnym czasie policja namierzyła telefon. Znów z tego samego bloku co wcześniej. Poszli z nakazem przeszukali, jest! Kobieta nam nieznana, nic nie chce powiedzieć skąd co i jak. Ale gdy byliśmy na komendzie z tą babką, to w końcu się przyznała, że taki facet, jej chłopak, powiedział, że to będzie łatwy i szybki zarobek, że ona nie wiedziała, że natrafi na tak zaciętych ludzi i dalej w ten deseń.

Policjant przyszedł to nas, do swojego biura i pyta czy znamy takiego i takiego faceta? Ano znamy, to były chłopak naszej znajomej.

Co się okazało? Od miesięcy oszukiwał znajomych swojej ex na pieniądze, stwierdził, że będzie miał dwa w jednym: i odegra się na swojej ex i zarobi szybko kasę.
Razem oszukał 5 osób/rodzin na łączną kwotę 26 tys.
Przyznał, że ludzie bojąc się o swoje życie dawali pieniądze tej kobiecie, bo on znał ich prawdziwe adresy i numery telefonów.

No cóż. Sprawa jest w prokuraturze i czekamy na sądowe rozstrzygnięcie.

pomyłki telefoniczne.

by OszukanaNiewiasta
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
23 23

O! Takiegi rozwiniecia sie nie spodziewalam... A czy da sie oskarzyc tez pomyslodawce, czy tylko ta babe?

Odpowiedz
avatar OszukanaNiewiasta
18 18

tej kobiecie są postawione zarzuty współudziału w wyłudzeniu

Odpowiedz
avatar Blast22
11 11

Takiego rozwinięcia to chyba nikt się nie spodziewał o.0

Odpowiedz
avatar zendra
11 11

A więc jednak to nie była "pomyłka telefoniczna".

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 7

Chodziło mi raczej o to, czy eks koleżanki dostanie zarzuty, czy tylko ona. W końcu to ona dzwoniła. A między nimi coś w ogóle było bardzo nie tak, czy ten gość tak z natury skrzywiony?

Odpowiedz
avatar timo
7 7

On to się już chyba pod sprawstwo kierownicze kwalifikuje :)

Odpowiedz
avatar GumkaMyszka
11 11

Ale pomysłowość to trzeba mu przyznać.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
26 28

Bez kitu, ludzie dają pieniądze bo ktoś zna ich adres i numer telefonu? Przecież w 5-10 minut może mieć adresy i telefony ze 100.000. Ktoś miał rację mówiąc "suma inteligencji na Ziemi jest stała, ale liczba ludzi się zwiększa".

Odpowiedz
avatar OszukanaNiewiasta
16 16

Mówiąc szczerze, sama bałam się o siebie i o swoją córeczkę. Nigdy nie wiadomo co drugim człowieku siedzi. Do tego te telefonu, zastraszanie no i niemoc policji do tego wszystkiego. Na szczęście wszystko się wyjaśniło, ale nie chciałabym przeżywać tego drugi raz.

Odpowiedz
avatar chiacchierona
10 10

Też mnie to dziwi, że nikt się nie zbuntował wcześniej i każdy się tak chętnie rozstawał z ciężko zarobionymi pieniędzmi. Bo koleś uzbierał 26 tys, a nie kilkaset złotych. Nie twierdzę, że kilkaset to można oddać "lekką rączką" ale kilka tysięcy w takim razie tym bardziej mi się w głowie nie mieści...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 24

@Oszukana Rozumiem, że jak ktoś puka Ci do drzwi i mów "wiem gdzie mieszkasz, daj tysiaka" to wyciągasz portfel i płacisz? A z domu wychodzić to się nie boisz? Bo nie wiadomo co w ludziach siedzi, każdy kto Cię mija może być mordercą!

Odpowiedz
avatar Draco
9 11

OszukanaNiewiasta dlatego praworządny obywatel powinien mieć możliwość skutecznej obrony siebie, swoich bliskich i swojego domu. Nie chodzi mi o paranoje jaką mają w USA, że w wielu stanach łatwiej kupić broń maszynową niż leki w aptece, ale o interpretacje prawnych ograniczeń. To co wyprawiają prokuratury i sędziowie w sprawach, gdy ktoś bronił siebie, swoich bliskich, albo swojego mienia przed przestępcom jest tak groteskowe i głupie, że aż śmieszne. Inna sprawa to to, że niestety wiele osób nie zabezpiecza się nawet w najprostszy sposób np. nosząc przy sobie gaz pieprzowy. Dlatego potem wystarczy kilka telefonów i "wiem gdzie mieszkasz" i ludzie są w strachu. Nie wiedzą jak, ani czym mają się bronić.

Odpowiedz
avatar OszukanaNiewiasta
7 7

@Sharp nie. Ale jeżeli nawet policja byłą przez tak długi czas bezradna, to co ja miałam zrobić? Policja jest od czuwania nad bezpieczeństwem ogółu, jeżeli policja nawet nie potrafi znaleźć człowieka, który robi taki przekręt, to chyba logiczne, że zaczynasz się bać, bo nie wiesz co i jak i gdzie. Wyjdziesz np wynieść śmieci a tu j*b w głowę czymś, zabiera Ci klucze i masz po cennych rzeczach.

Odpowiedz
avatar Draco
2 4

@OszukanaNiewiasta nie, policja jest od pilnowania by nikt nie łamał prawa, ścigania osób je łamiących i doprowadzania ich przed sąd. Dbanie o bezpieczeństwo jest obowiązkiem każdego człowieka. Policjant nie będzie stał przy każdym pilnując by się mu nic nie stało.

Odpowiedz
avatar OszukanaNiewiasta
5 5

Nie chodzi o pilnowanie każdego z osobna, ale jeśli ktoś już się zgłasza na policję, to znaczy, że albo jest w niebezpieczeństwie, albo stało się coś poważnego. Jeżeli natomiast oni nie mogą znaleźć człowieka odpowiedzialnego, za zastraszanie i groźby to nie znaczy że mam wziąć sprawy w swoje ręce i samej wymierzać sprawiedliwość.

Odpowiedz
avatar biala_czekolada
-1 15

"[K]: Słuchaj no, dosyć pie**olenia, zostawię Cię w spokoju, jeśli oddasz mi dług Kowalskiej w wysokości 7 tyś, a Ty sobie od Niej już tą kasę sama weźmiesz." Jesteś pewna, że ona mówiła do ciebie zaimkami pisanymi wielkimi literami? ^^ Nadużywanie tego daje śmieszny efekt.

Odpowiedz
avatar mariamasyna
11 17

TYS, TYS, TYS! Słyszałaś kiedyś o tyśiącach?

Odpowiedz
avatar OszukanaNiewiasta
8 18

mój błąd poprawiłam. Uwielbiam strażników ortografii i gramatyki :)

Odpowiedz
avatar komentator555
4 6

Cóż, podejrzewam, że dzwonił do ludzi starszych, kobiet bez męża i mieszkającej blisko rodziny... Co za skur****, mam nadzieję, że sąd dobrze i go, i tę kobietę, osądzi.

Odpowiedz
Udostępnij