Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Moja Mama posiada mieszkanie, które wynajmuje. Zwykle miała szczęście do lokatorów, z…

Moja Mama posiada mieszkanie, które wynajmuje. Zwykle miała szczęście do lokatorów, z którymi nie było żadnych poważniejszych problemów.

Niedawno obecni lokatorzy postanowili się wyprowadzić. Sami zaoferowali, że zajmą się poszukiwaniem nowych lokatorów, gdyż to im łatwiej będzie się umawiać na oglądanie, itp.

Wczoraj obecna lokatorka zadzwoniła do mojej Mamy z informacją, iż zgłosiło się małżeństwo z córką, które jest zdecydowane na wynajem mieszkania. Super - mieszkanie nie będzie stało puste, gdyż nowi mieli się wprowadzić zaraz po wyprowadzce obecnych.

Na koniec rozmowy lokatorka wspomniała, że jeżeli chodzi o tzw. odstępne za szafę, to chciałaby otrzymać chociaż 500zł z 1500zł, które zapłaciła przy wprowadzce. W tym momencie mina Mamy wyrażała klasyczne "WTF?!". Mama nigdy nie praktykowała czegoś takiego jak odstępne, gdyż w mieszkaniu nie ma żadnych jej mebli, tylko sprzęty AGD, które są jej własnością.

Okazało się, że chodzi o szafę popularnego typu, z drzwiami przesuwnymi, zrobioną we wnęce. Szafę tę zamówili poprzedni lokatorzy, którzy mieszkali w mieszkaniu ponad 7 lat. Oni wszystko opłacili, a po całkowitym zsumowaniu kosztów cała kwota (ok. 2500zł) została im zwrócona. Okazało się, że pobrali oni 1500zł odstępnego od, wtedy wprowadzających się, obecnych lokatorów. Wystawili im nawet pismo. Odbyło się to bez wiedzy mojej mamy. Innymi słowy: wyłudzili te pieniądze od wprowadzających się.

Drodzy Użytkownicy, nie ukrywam, że liczę na Wasze rady. Co w tej sytuacji powinna zrobić moja Mama? Nie znamy adresu lokatorów wyłudzaczy, Mama posiada ich numer telefonu, lecz nie chce do nich dzwonić i psuć sobie nerwów po usłyszeniu zapewne: "Tak, wzięliśmy od nich pieniądze, no i co?". Na odzyskanie od nich pieniędzy raczej nie ma szans. Czy w tej sytuacji moja Mama powinna oddać te 500zł obecnym lokatorom z własnej kieszeni?

by kinga
Dodaj nowy komentarz
avatar Jasiek5
10 14

Co robić? Skoro jest znany numer telefonu wyłudzaczy to nie dzwonić, tylko wraz z obecnymi lokatorami zgłosić sprawę na policji. Jestem przekonany że jeśli telefon jest aktywny to policja zdoła go namierzyć. Gdy już będzie znany adres wyłudzaczy to wraz z obecnymi lokatorami założyć sprawę sądową o wyłudzenie. Skoro nowi lokatorzy zapłacili poprzednim to w ich interesie a nie w waszym leży aby wyłudzenie zostało zwrócone. Na pewno sprawy nie można zostawić w obecnym stanie. Już kilka lat temu przekonałem się na własnej skórze że odstępne zawsze należy pobierać od lokatorów, a jego wysokość wpisać do umowy. Najczęściej przyjmuje się je jako dwu krotny czynsz lub 1000 zł.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 października 2013 o 19:20

avatar brombella
23 25

absolutnie nic nie płacić. skoro pismo wystawili pierwotni własciciele szafy.. w imię czego Twoja Mama ma coś płacić?

Odpowiedz
avatar majeczkamm
9 15

z jakiej racji? :O

Odpowiedz
avatar elda24
13 23

jeżeli oddacie tej lokatorce tą kasę, to jesteście frajerzy, serio. To ona dała ciała, niech ona się martwi.

Odpowiedz
avatar thewhip
20 22

Nie płacić, ale pomóc złożyć zeznania na policji. Skoro twoja mama nie załatwiła sama sprawy z tym, tylko zleciła to poprzednim lokatorom to chyba tamci ludzie mieli prawo w to uwierzyć? To właściciel powinien podpisywać umowy i wyjaśniać zasady najmu, a nie byli lokatorzy..

Odpowiedz
avatar tick
3 13

"Gwoli ścisłości Twoja mama ma mieszkanie lub jest właścicielem mieszkania, ale jeśli je wynajmuje to go nie posiada." posiadać I 1. «być właścicielem czegoś, zwykle mającego dużą wartość materialną» 2. «mieć jakąś wiedzę, jakieś umiejętności, znajomość czegoś» 3. «charakteryzować się czymś» 4. «mieć jakieś możliwości, dysponować czymś» 5. «mieć coś jako część składową lub być w coś wyposażonym»

Odpowiedz
avatar Miryoku
0 2

Mariamasyna,czepiasz się niepotrzebnie, słowo "posiadać" jest nadużywane, ale akurat w tym kontekście jak najbardziej można go użyć, bo mieszkanie to coś dużego i materialnego. Gorsze są zwroty typu "posiadam męża" albo "posiadam pudełko zapałek".

Odpowiedz
avatar meg
0 0

Z prawnego punku widzenia właściciel mieszkania jest tak zwanym posiadaczem samoistnym. Na ten stan składają się dwa elementy: fizyczne władanie rzeczą przez posiadacza (łac. corpus possesionis) oraz manifestowany przez posiadacza zamiar władania rzeczą dla siebie (łac. animus rem sibi habendi). Posiadacz samoistny może oddać rzecz w posiadanie zależne – a więc na podstawie stosunku prawnego przekazać pewne uprawnienia do władania rzeczą (w tym wypadku nieruchomością). Posiadaczem zależnym jest właśnie m.in. najemca. Posiadacz samoistny nie traci posiadania przez to że oddaje rzecz innej osobie w posiadanie zależne. W tym wypadku jednak „posiadanie” zostało z prawnego punku widzenia użyte jak najbardziej prawidłowo, choć potocznie może budzić wątpliwości i prościej byłoby użyć po prostu „ma mieszkanie”.

Odpowiedz
avatar the
-5 5

jak nie chce dzwonić, to nie chce nic robić, proste. na jaką policję, litości...

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 października 2013 o 17:01

avatar timo
0 0

@SecuritySoldier - wskaż mi więc miejsce, w którym napisałem o aktualnym adresie.

Odpowiedz
avatar timo
0 0

tfu, nie tutaj ;)

Odpowiedz
avatar kinga
5 5

Gdyby wynajem był na czarno, to nie wrzucałabym tej historii do internetu... Wszystko jest legalne, spółdzielnia wie o wynajmie.

Odpowiedz
avatar timo
-5 7

@kinga no to w czym problem? Jeśli jest legalnie, to macie umowę. A na umowie adres najemcy. Więc zastanów się nad swoimi wypowiedziami, bo sama sobie zaprzeczasz. P.S. Spółdzielnia wie, a skarbówka?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
13 13

@timo: Na umowie mają mieć obecny adres ludzi którym wynajmowali mieszkanie 7 lat wcześniej?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 6

Na umowie powinna być wystarczająca ilość danych aby ich namierzyć, chyba że mają do czynienia z zawodowymi oszustami, w co wątpię.

Odpowiedz
avatar timo
-5 7

@SecuritySoldier: a czy ja mówię o obecnym?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 5

@timo: Tak wynika z lektury Twoich wypowiedzi.

Odpowiedz
avatar isia987
9 9

Za głupotę się płaci ale swoją nie cudzą! Jeżeli lokatorzy innym lokatorom dają jakieś pieniądze to co twojej mamie do tego? Oczywiście może im pomóc ale nie płacić!

Odpowiedz
avatar ewilek
7 7

Tak naprawdę brakiem rozsądku wykazali się lokatorzy,którzy bez mrugnięcia okiem wyciągnęli z kieszeni pieniądze i dali obcym ludziom bez konsultacji z właścicielem mieszkania. Twoja mama nie ponosi za to żadnej odpowiedzialności. Na policję doniesienie tez nie ona składa bo to nie ona została oszukana.Mama co najwyższej może być świadkiem w tej sprawie.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 października 2013 o 19:13

avatar kinga
4 4

I to jest również moja opinia. Co więcej, wydaje mi się podejrzane to, że dopiero teraz przy wyprowadzce ta sprawa odstępnego została poruszona. Wcześniej o niczym nie wiedzieliśmy. W umowie wynajmu napisane jest, że szafa ta jest na stanie mieszkania i nie ma tam mowy o żadnym odstępnym.

Odpowiedz
avatar cicikowo
3 3

Na umowie powinien być adres zameldowania poprzednich najemców. U mnie przynajmniej zawsze tak było. Może nie jest zbyt aktualny, ale można założyć, że pod tym adresem mieszkają np. rodzice cwaniaków i nie będzie wesoło, jak dostana wezwanie na policję wypisane na córeczkę czy synusia....Ja, w takie sytuacji, zaczęłabym od tego. Jak nie wypali, to trzeba by jakiś plan B obmyśleć:) Życzę powodzenia w ud...ieniu cwaniaków.

Odpowiedz
avatar shpack
0 0

"Niedawno obecni lokatorzy postanowili się wyprowadzić. Sami zaoferowali, że zajmą się poszukiwaniem nowych lokatorów, gdyż to im łatwiej będzie się umawiać na oglądanie, itp." Dlaczego nie zapytali nowych lokatorow o odstepne, jesli sami wczesniej zaplacili poprzednim lokatorom?

Odpowiedz
avatar kinga
0 0

I mają ciągnąć dalej to oszustwo? Moja Mama nie ma zamiaru na to pozwolić. Oni nie mają prawa wziąć odstępnego za szafę, która jest własnością mojej Mamy, i która jest do dyspozycji w mieszkaniu bez żadnego odstępnego.

Odpowiedz
avatar sharpy
0 0

Cóż. Wasi lokatorzy są więc teraz właścicielami eleganckiej szafy w nierewelacyjnej cenie. Mogą zawsze próbować sprzedać...

Odpowiedz
avatar kinga
0 0

Nie mogą. To jest szafa, która powstała z zabudowania wnęki i jest ona własnością mojej Mamy. Dodatkowo w umowie wynajmu napisane jest, że szafa ta jest na stanie mieszkania i nie ma tam mowy o żadnym odstępnym.

Odpowiedz
avatar Goszka
0 0

nieźle. Miałam kiedyś podobną sytuację. Lokator, bez wiedzy właściciela, chciał 400 zł odstępnego. Zapytałam wynajmującego, czy muszę płacić i z jakiej racji. Wtedy okazało się, że właściciel nic nie wie o żadnym odstępnym, że to nie jest żaden jego wymog i że mamy niczego nie płacic nikomu oprocz niego. Jeśli nowi lokarzorzy byli na tyle naiwni, że zapłacili tyle za zwykłą szafę, zamiast skontaktować się z mamą autorki, trudno, ich strata.

Odpowiedz
Udostępnij