Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Kur...o w pracy poziom expert. Jakiś chłopak z firmy kolegi wylądował w…

Kur...o w pracy poziom expert.
Jakiś chłopak z firmy kolegi wylądował w szpitalu. Bywa co poradzić choroba nie wybiera. Ale pracodawca, jako iż pracownik "niezbędny", poinformował go tak.
Masz jutro wolne, ale w poniedziałek masz być w pracy "bo ludzi nie ma" Wypisz się na własne żądanie, bo na Twoje miejsce znajdę kogoś innego.

A teraz finał, chłopak miał wycinany wyrostek, ale co tam przez weekend mu przejdzie i wróci na produkcję.

chciwość

by sonofzoll
Dodaj nowy komentarz
avatar Shakkaho
0 8

Pomijając to, że średnio wierzę, zwłaszcza w "jedna baba drugiej babie", to każdy wyrostek to inna sprawa. Niektórzy dochodzą do siebie i dwa tygodnie, a niektórzy czują się jakby nic im nie było po kilku godzinach. Zależy od osoby.

Odpowiedz
avatar archeoziele
13 13

Nie ważne jak się czuje pacjent. Powrót do pracy dzień czy dwa po operacji to głupota. Chociażby z powodu świeżych szwów.

Odpowiedz
avatar zendra
4 8

:))) Po szyciu jelita i powłok brzusznych miał się czuć dobrze po kilku godzinach? I może pójść na produkcję?

Odpowiedz
avatar Shakkaho
-5 7

Moja mama, gdy jej wyrostek nawalił, siedziała z kolanami pod brodą, a nie powinna w stanie ich w ogóle zgiąć. Wypisano ja na drugi dzień, normalnie funkcjonowała prócz dźwigania/przemęczania. Nic jej nie było. Moja ciotka prawie zeszła na stole, dochodziła do siebie trzy miesiące. Jak już pisałam, zależy od osoby. Sam wyrostek jest, poza tym, zabiegiem nie operacją. ;-p Nie mówię, że można kwadrans po wybudzeniu krowy nosić, ale niektórzy czują się dość dobrze by wypisać się na własne życzenie, zwłaszcza, że w wypadku "prostych" wyrostków wystarczy dzień leżenie, ale NFZ'owe prawo każe trzymać pacjenta dłużej.

Odpowiedz
avatar babobab
6 6

Shakkaho, co Ty za przeproszeniem pierdzielisz? Jakim cudem ma wystarczyć dzień leżenia, jeśli pacjent miał otwieraną jamę brzuszną i ma minimum 8-10 szwów? Ja następnego dnia po operacji to stawiałam pierwsze kroki i ledwo korzystałam z toalety, a nie doszło u mnie do perforacji i zapalenia otrzewnej, więc operacja była stosunkowo prosta.

Odpowiedz
avatar ewilek
6 6

pacjent dochodzi do siebie po kilku godzinach... taa, zwłaszcza jak zabieg klasyczny. Aż dziwne , że nie wygania się takich pacjentów (co to się tak dobrze czują) od razu do roboty. Gratuluję pomyślunku... Poza tym co niby jest zabiegiem a co jest operacją? Wycięcie kawałka jelita to zabieg a czyszczenie otrzewnej gdy wyleje to operacja? Nie jestem lekarzem , ale jak dla mnie to idiotyczne takie rozdzielanie. Shakkaho - gadasz jakieś piramidalne bzdury.

Odpowiedz
avatar archeoziele
6 6

Shakkaho appendektomia (czyli usunięcie wyrostka robaczkowego) jest zabiegiem operacyjnym. Dość standardowym i wykonywanym masowo, ale jednak pociągającym za sobą ryzyko. Dlatego wyjście ze szpitala na drugi dzień nie jest dobrym pomysłem. A powrót do pracy zaraz po operacji to skrajna głupota. Pomijając fakt, że kilka dni po przecięciu bebechów funkcjonowanie bez silnych leków przeciwbólowych jest bardzo trudne.

Odpowiedz
avatar kacus89
1 1

przy klasycznym otwieraniu brzucha to kilka dni nie styknie wycinali mi s tyczniu 08', jako tako funkcjonowac zaczalem w marcu 4-5 szwow we wrzesniu kumpel mnie wkurzal ze jemu ciachneli laparaskopowo i 2h po obudzeniu poszedl do domu i mial 2-3 kropki i jedna mala ranke na 1 szew lekarz tylko uprzedzil zeby sie nie przemeczal nieskakal etc

Odpowiedz
Udostępnij