Mam Zespół Policystycznych Jajników(PCOS). Trochę nietypowy, bo w zasadzie jedynymi objawami (z wielu) jest obraz USG, problemy z miesiączką i niewielka skłonność do tycia.
Mój były ginekolog chciał mi przepisywać na to tabletki antykoncepcyjnie i tyle.
Należało więc szukać/leczyć się dalej.
Trafiłam na wizytę do Pani Profesor(PP) - endokrynologa. Prywatnie, drogo, ale akurat w szpitalu, w którym pracowała PP, robiono badania nad PCOS, to się załapałam do programu. PP obiecywała jak mi pomogą, zbadają, zmienią moje życie!
Tylko muszę przyjeżdżać co tydzień (40km w jedną stronę) i być do dyspozycji lekarzy.
No i zaczęło się.
Kilka wizyt, 4 ankiety, badania, USG, mierzenie, ważenie, szczegółowy wywiad na temat trybu życia, diety itd. Wszystko to wykonywała m.in. asystentka PP, więc przez ten czas zdążyła nas nieco poznać.
To był pierwszy etap badań.
Wyniki I etapu.
Asystentka PP: jest ok, hormony prawie w normie. Tylko te jajniki klasyczne dla PCOS.Cholesterol za to bardzo wysoki. Nieładnie, może warto byłoby zainteresować się swoją dietą? Jakiś sport pouprawiać? Nie jeść tyle mięsa? Odpuścić tłuste? Bo ten cholesterol to woła o pomstę do nieba. Taka młoda a taka lekkomyślna. A i proszę już nie przychodzić. Nie wpisuje się Pani w nasze założenia, już nic nie możemy zrobić.
Wszystko spoko, gdyby nie to, że od 9 lat jestem wegetarianką, jem naprawdę zdrowo, codziennie ćwiczę i dużo się ruszam. To wszystko asystentka miała w ankiecie, którą sama ze mną przeprowadziła.
Stałam jeszcze minutę na korytarzu, bo nie wiedziałam co się dzieje. Obiecywano mi cuda na kiju, a nie dowiedziałam się nic. A do tego za jakiś czas opublikują jakieś wspaniałe badania, robione na podstawie tylko tych kobiet, które wpisywały się w tabelę.
słuzba_zdrowia
Podwyższony cholesterol występuje przy kłopotach z tarczycą. Może warto zbadać TSH?
OdpowiedzZmiana ginekologa i pójście do dietetyczki - to, że nie jesz mięsa nie oznacza, że nie możesz mieć wysokiego cholesterolu ;) Moja ciocia też wegetarianka a cholesterol wysoki. Trzymam kciuki w walce z tym dziadostwem - sama na to choruję :(
OdpowiedzTo, że ktoś nie je mięsa nie oznacza automatycznie, że się zdrowo odżywia.
OdpowiedzCo do cholesterolu - to ma podłoże genetyczne dość spore, o czym pani w wywiadzie też się dowiedziała. A co do diety - oczywiście, że wegetarianizm, nie oznacza zdrowego żywienia, ale u mnie akurat oznacza, posiadam wiedzę i uprawnienia, zarówno co do diety jak i sportów wszelkiej maści. Dzięki za kciuki, życzę wszystkim metabolizmu zdrowego nastolatka;)
OdpowiedzWegetarianizm daje uprawnienia? 0.o
Odpowiedz@Onatoja proszę, naucz się czytać ze zrozumieniem.
OdpowiedzMasz wysoki cholesterol i PCOS właśnie dlatego, że nie jesz mięsa i tłuszczu. Wegetarianizm to bardzo niezdrowy sposób odżywiania.
OdpowiedzMi oprocz tabletek przepisali metformine jeszcze, badalas poziom insuliny ?
OdpowiedzProszę, nie zaczynajmy tu dyskusji o wegetarianiźmie, bo ile osób tyle opinii. Jeśli regularne oddawanie płytek krwi dla chorych na białaczkę, nie jest oznaką ogólnego zdrowia organizmu, to nie wiem co jest. W programie byłam jedyną wegetarianką, więc nie wiem jak mięso ma się do tej choroby. Poza tym o przyczynach PCOS "W skrócie - ilu badaczy tyle hipotez. Zakończmy na konstatacji, iż przyczyna jest uwarunkowana genetycznie, nieusuwalna i nieznana." Badałam dużo różnych rzeczy, reakcja na glukozę odpowiednia, insulina w normie, brak stłuszczenia wątroby, hormony przysadkowe też. A choroba "pokazała się" jak odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. Nie biorę żadnych leków, przepisanych przez lekarza.
OdpowiedzPrzepraszam, nie chciałam Cię urazić, ale polecam blog tlustezycie.pl Prowadzi go właśnie była wegetarianka z bardzo podobnymi do Twoich problemami i naprawdę zawiera on mnóstwo naukowych faktów na temat zdrowia i odżywiania. Tu nie chodzi o opinie, ale o fakty. Wybór oczywiście należy do Ciebie. Pozdrawiam
OdpowiedzPrzyczynę genetyczną PCOS możemy obalić! Mojej Pani stwierdzono PCOS ale nikt inny w jej rodzi nie nie ma do 2 pokolenia wstecz. osobiście uważam że jest to związane z żywieniem i chemią która nas otacza. jest to choroba odwracalna ale sklonna do nawrotów która równierz przychodzi w różnym wieku. przegladając historie leczenia ginekologicznego mojej Partnerki wykluczono występowanie objawów przed 30 rokiem życia.
OdpowiedzDo tego mogę dodać iż nigdy nie była ani gruba ani szkapa. 172 cm wzrostu 92*63*94 wzpolczynnik Body Fat 10proc. więc obala też mit o osobach otyłych. Hormony wszystkie w referencyjnych zakresach. Insulinoopornośći nie można stwierdzić jednoznacznie , wyniki obciażenia glukoza nie odbiegaja znacznie od normy. pozostaja cysty na jajnikach oraz brak miesiaczki. Osobiście uważam,ze jest to spowodowane głównie stresem i może czasem zbyt zdrowym odżywianiem. ( zamiast jesc wszystko po trochu jemy tylko to co uwazamy zazdrowe wykluczajac z diety produktyktore jak sie niekiedy okazuje sa barxzo istotne.)
OdpowiedzDo tego mogę dodać iż nigdy nie była ani gruba ani szkapa. 172 cm wzrostu 92*63*94 wzpolczynnik Body Fat 10proc. więc obala też mit o osobach otyłych. Hormony wszystkie w referencyjnych zakresach. Insulinoopornośći nie można stwierdzić jednoznacznie , wyniki obciażenia glukoza nie odbiegaja znacznie od normy. pozostaja cysty na jajnikach oraz brak miesiaczki. Osobiście uważam,ze jest to spowodowane głównie stresem i może czasem zbyt zdrowym odżywianiem. ( zamiast jesc wszystko po trochu jemy tylko to co uwazamy zazdrowe wykluczajac z diety produktyktore jak sie niekiedy okazuje sa barxzo istotne.)
OdpowiedzDo tego mogę dodać iż nigdy nie była ani gruba ani szkapa. 172 cm wzrostu 92*63*94 wzpolczynnik Body Fat 10proc. więc obala też mit o osobach otyłych. Hormony wszystkie w referencyjnych zakresach. Insulinoopornośći nie można stwierdzić jednoznacznie , wyniki obciażenia glukoza nie odbiegaja znacznie od normy. pozostaja cysty na jajnikach oraz brak miesiaczki. Osobiście uważam,ze jest to spowodowane głównie stresem i może czasem zbyt zdrowym odżywianiem. ( zamiast jesc wszystko po trochu jemy tylko to co uwazamy zazdrowe wykluczajac z diety produktyktore jak sie niekiedy okazuje sa barxzo istotne.)
Odpowiedz:( u mnie również pcos pokazało się po tabletkach anty!! Ten je***y ginekolog z pochodzenia Arab nie zrobił mi żadnych badań a podał mi tabletki pierwsze lepsze z brzegu! :((( Boże jak ja teraz płaczę nad tym! Właśnie w tym momencie:*****( gdybym tam nie poszła szukającsposobu poprawy cery, teraz byłabym chuda!:****(
OdpowiedzWydaje mi sie ze głowny powód PCOS to sa wlaśnie tabletki antykoncepcyjne. Jestem ciekaw jaki procent pań ich nie brało nigdy w życiu a stwierdzono u nich PCOS?
Odpowiedz