Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Niedawno miałam robioną szafę na wymiar w pokoju. Robił ją Pan X.…

Niedawno miałam robioną szafę na wymiar w pokoju. Robił ją Pan X. Pan X miał pracownika-pomocnika, ot, zwykły mężczyzna, około 45-50 lat.

Wróciłam sobie dzisiaj z uczelni o 15, głodna jak wilk, więc od razu człapię do kuchni, w poszukiwaniu babci, która zapewne mi coś pysznego upichciła. Wchodzę do kuchni i zastaję pijanego pracownika Pana X, prawie krzyczącego na moją babcię, żeby mu dała pieniądze. Oczywiście go wywaliłam z domu w podskokach, opieprzyłam, zadzwoniłam do Pana X. Babcia uspokojona, opowiedziała mi, że facet stał przez kilkadziesiąt minut pod blokiem, babcia wyszła z psem na spacer, wróciła do domu, zdjęła smycz psu, zdjęła buty, chce zamknąć drzwi na klucz, a w tym momencie otwierają się i wchodzi ten idiota, domagając się pieniędzy. Na szczęście nic się nie stało.

Wychodzę po 10 minutach z domu, po listy, a tam nasikane na półpiętrze i leje się po schodach.
A podobno to fachowcy.

by anq
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
13 15

Em.. to pod rozbój/napad nie podpada?

Odpowiedz
avatar smokk
12 12

Pewnie tak. Ewentualnie pod zakłócanie miru domowego.

Odpowiedz
avatar archeoziele
6 8

A co na to pan X?

Odpowiedz
avatar anq
0 8

Nic. Przyjął do wiadomości. Porozmawia.

Odpowiedz
avatar archeoziele
13 13

Nie przeprosił za pracownika?

Odpowiedz
avatar MyCha
14 18

Z jakiej racji mają płacić pracownikowi skoro to z szefem podpisały umowę? Poza tym w życiu nie dałabym kasy pijanemu, jeszcze zgubi, zapomni że dostał i jeszcze większą aferę kręcił.

Odpowiedz
avatar Taczer
14 16

A skąd wniosek, że nie zapłaciły? Z tekstu nie wynika, rozmowa z panem X też przebiegłaby inaczej. Jeśli pijaczek się znowu pokaże, wołać gliny. Co to pracodawca ma wychowywać pracownika? Dorosły facet, jak łamie prawo, niech odpowiada sam za siebie.

Odpowiedz
avatar MyCha
8 10

A skąd wniosek, że ten pracownik był lekko pijany, krzyczenie na starszą kobietę pokazuje, że raczej nie dwa piwa tylko cały galon. Alkohol pije się po pracy, a nie w trakcie. Mnie by już dawno z pracy wyrzucili gdybym pozwoliła sobie na przyjście w takim stanie. Z reguły stawki i formę płatności negocjuje się z szefem, po prostu. Dotyczyło to każdej tego typu fuchy z którą miałam do czynienia więc czemu w historii miałoby być inaczej. Nie mam tu na myśli firm typu Komandor, tu z resztą też jak już kierownik ekipy zajmował się finansami, tylko pan Zdzisiu Złota Rączka i spółka.

Odpowiedz
avatar bukimi
8 10

Ale panie władzo, ja nie jestem pijany tylko rozgrzany piwem...

Odpowiedz
avatar anq
7 9

Yyy.. pieniążki zostały wręczone Panu X, do ręki, tyle ile było mówione. Pan pomocnik przyszedł sobie ot tak po pieniądze. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie płaci się od razu po skończonej usłudze, a skoro szafa została zrobiona w 4-5 godzin, to w tym czasie zostało panu zapłacone.

Odpowiedz
avatar anq
3 5

A pan pomocnik przyszedł po pieniądze tydzień po zrobieniu szafy.

Odpowiedz
avatar Szanta
1 1

Kielce lub okolice? :)

Odpowiedz
avatar anq
1 1

tak!

Odpowiedz
avatar bazienka
-1 3

dokladnie, zgloscie zaklocanie miru domowego albo jakies wlamanie czy cos, szantaz a i ja bym zadwonila do pana X by byl uprzejmy przyjechac i posprzatac po swoim pracowniku albo jego smego do tego zmotywowac

Odpowiedz
Udostępnij