Od pewnego czasu próbuję uzyskać informacje z Urzędu Miasta na temat pewnego dekretu, który został uchwalony, a mi się wydaje że ten przepis jest niezgodny z prawem.
Żeby nie nudzić, chodzi o prawa zwierząt. Zbierając informacje, przeglądając paragrafy, studiując prawo Unii Europejskiej, dokumentów UNESCO itd. a także po konsultacjach z organizacjami pro zwierzęcymi, wysmarowałam pisemko i zaczęłam e mailowy najazd.
Po kilku dniach oczekiwania, przyszła odpowiedź a w niej oświadczenie, że nowy przepis jest zgodny z prawem. Napisałam drugie pismo w którym uwzględniłam znane mi paragrafy i przepisy, które przeczą tej teorii. Odpowiedź: nie przeczą. Ot tak, żadnego wyjaśnienia ze strony urzędnika.
Trzeci e mail. Troszkę ostrzej, bo jeśli ja jako laik potrafię wygrzebać artykuły i przytoczyć ich treść, wymagam od urzędnika choć potwierdzenia jego slow (potwierdzenia prawnego).
Odpowiedz na moje pytanie dlaczego (i tutaj moje przypisy), bardzo wyczerpująca : BO TAK.
(Oczywiście korespondencje mam zachowaną , screen shooty itd.)
Nie obejdzie się bez wniesienia pozwu do Parlamentu Europejskiego i pewnie petycja na change.org
A tymczasem zwierzaki niech radzą sobie same...przecież to tylko zwierzęta.
urząd miasta prawo
Nie wiedziałem, że UNESCO (Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Oświaty, Nauki i Kultury) zajmuje się prawami zwierząt. Człowiek się całe życie uczy.
OdpowiedzTak, UNESCO zajmuje sie wieloma sprawami, Polska tez podpisala pewien dokument dotyczacy praw zwierzat.
Odpowiedzhttp://www.wolfpunk.most.org.pl/unesco.htm
OdpowiedzA można wiedzieć co to za przepis?
OdpowiedzZakaz dokarmiania zwierzat wolnozyjacych, przymusowe wywozenie zwierzat zdrowych do schronisk i usmiercanie ich w ciagu 72 godzin od ich przyjecia
Odpowiedz„Od pewnego czasu próbuję uzyskać informacje z Urzędu Miasta na temat pewnego dekretu, który został uchwalony (…)”. To zdanie świadczy o twojej totalnej ignorancji w dziedzinie prawa administracyjnego. Samorządy żadnego szczebla nie wydają dekretów. A to: „Nie obejdzie się bez wniesienia pozwu do Parlamentu Europejskiego (…)” sprawiło, że leżę i kwiczę ze śmiechu.
OdpowiedzMi nie jest do smiechu, kazdy obywatel moze wniesc pozew/skarge na panstwo ktorego jest obywatelem do Parlamentu Europejskiego, jesli uwaza, ze ktores z praw ustanowionych przez to Panstwo jest niezgodne np. z etyka, lub lamie podstawowe prawa czlowieka (lub zwierzecia)
Odpowiedzzle przetlumaczylam slowo DECRETO, chodzi mi o zarzadzenie, lepiej?kazda gmina moze ustanawiac swoje zarzadzenia, ktore musza byc zgodne z prawem danego kraju.
Odpowiedz1. Niech zwierzaki sobie radzą, jak to robiły przez miliony lat. A jak sobie nie poradzą, to ewolucja zwycięża. 2. Z jakiej racji mamy opłacać urzędasów do odpowiadania na wszystkie wydzimisię? 3. Screenshot możesz sobie wsadzić. To żaden dowód.
OdpowiedzNiech zwierzaki sobie radza...tak, jak cie zezra szczury, bo odbyla sie migracjia koloni kociej, moze ewolucja zadziala, tak jak piszesz. Pytania moje to widzimisie?bo mam zastrzezenia do dzialania urzedu? a, dzieki. Screen shot, e mail, list, nagrana rozmowa telefoniczna moga byc dowodami w sprawie.
OdpowiedzPoziom umysłowy typowego "animalsa". Z takimi obrońcami zwierzęta rzeczywiście mają pod górkę.
Odpowiedznie naleze do zadnej organizacji pro zwierzecej, dzialam czynnie, w tzw.terenie, za moje pieniadze i kosztem mojego czasu.
Odpowiedz