Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Postanowiliśmy z K wziąć ślub. Sama uroczystość ma być skromna, ślub cywilny,…

Postanowiliśmy z K wziąć ślub. Sama uroczystość ma być skromna, ślub cywilny, potem obiad z najbliższą rodziną (tą z którą utrzymujemy kontakt) i świadkami. Ze znajomymi, jak ktoś będzie chcieć, wieczorne wyjście do klubu gdzie zarezerwujemy sobie lożę.

Nie będę już wspominać, że gdy z ciekawości zapytaliśmy w naszych parafiach o "cennik", powiedziano nam tyle, lub prawie, ile wynosi nasz budżet. Oraz od jednego księdza, że nasze małżeństwo nie będzie ważne, że obrażamy naszym postępowaniem Boga, a ja nie muszę mieć wymyślnej kiecki, a ślub kościelny...

Będzie znowu o mojej rodzince.

Może ktoś z Was pamięta, mojego Wujka, brata mojej Matuli, i jego Harpię?

Tak się złożyło, że Wujek ów, jest także moich chrzestnym. Ważne jest też, że okazało się, iż Harpia ma na sumieniu jednego pana, dla którego postanowiła od Wujka odejść.

Jako, że obecnie przebywam w Krakowie, poprosiłam Dziadka, by zapytał Wujka (jego syna), czy ten jest zainteresowany pojawieniem się na uroczystości. Jeśli tak, to my albo zostawimy dla niego zaproszenie, albo umówimy się na wręczenie. Ważne jest to, że zaproszony ma być tylko Wujek, bez jego dzieci i Harpii (Harpię z wiadomych względów, kuzyni z przyczyn jeszcze innych).

Wujek był wczoraj, potwierdził chęć udziału.

Dziś dzwoni do mnie nieznany mi numer. Odebrałam.
Kto dzwonił? Harpia!
"Że ja taka,śmaka i owaka, że JEJ na ślub i WESELE nie zapraszam, jak ja śmiem! JEJ NIE ZAPROSIĆ! J E J!! Ona jest z rodziny!!"

Nie wytrzymałam.

"Kobieto, ostatni raz cię widziałam dobrych 15 lat temu, nawet na pogrzebie mojej Babci, a twojej teściowej, cię nie było. Na pogrzebie drugiego wujka, brata twojego męża, cię nie było. I ty śmiesz mi cokolwiek o rodzinie mówić? Ty która dajesz dupy na lewo i prawo, zdradzając własnego męża, brata mojej matki, wcale się tym nie kryjąc? Czy ty siebie kobieto słyszysz? Daruj, ale wolałabym zaprosić X (daleka rodzina, alkoholik i awanturnik), niż ciebie. ŻEGNAM".

Rozłączyłam się i numer zablokowałam.

Wiem, że zachowałam się mało poważnie i wcale nie dorośle, ale przynajmniej usłyszała to, co od dawna się w mojej rodzinie kisiło.

ślub/rodzinka/telefon

by kiniaas007
Dodaj nowy komentarz
avatar chiacchierona
13 15

Dlaczego zaraz mało poważnie? Całkiem klarownie i chyba dla wszystkich zrozumiale wytłumaczyłaś tej całej Harpii czemu jej na ślubie nie chcesz! A jeżeli dorosłość ma polegać na tym, że człowiek przebiera nogami i się jąka, a na koniec ustępuje, to może nie doroślejmy za bardzo! ;)

Odpowiedz
avatar Agness92
8 10

Zachowałaś się dokładnie tak jak należało w tej sytuacji :)

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
-1 25

"jednego księdza, że nasze małżeństwo nie będzie ważne, że obrażamy naszym postępowaniem Boga"-wstrząsające, ksiądz jest katolikiem i jest przeciwko zawieraniu ślubu wyłącznie cywilnego! Kto by pomyślał! >>z ciekawości zapytaliśmy w naszych parafiach o "cennik"<< o cennik czego? Cennik ślubu cywilnego? Czy może mieliście plan, że jak będzie tanio to się szarpniecie na kościelny?

Odpowiedz
avatar kiniaas007
-2 20

Nie, zapytaliśmy ile kosztuje ślub w naszych parafiach. Tak, taki właśnie mieliśmy plan, że jak za dużo nie powiedzą, to weźmiemy od razu kościelny. Ale niestety, przy budżecie 2k, z 500 zł dałoby jeszcze radę wyskrobać, drugiej podobnej kwoty nie bardzo. Przypominam, że cywilny wraz, w naszym przypadku, z wyciągnięciem u mojego skróconego odpisu aktu urodzenia, to koszt 100 zł, nie 1200-2000 zł. I może za słabo to ujęłam, ale ksiądz był zbulwersowany tym, że śmiemy nie mieć takiej kwoty na ten sakrament i zwyczajnie nas na to nie stać! Gdy wprost powiedziałam, że nie mamy aż tyle, wtedy wysunął, że mogę zrezygnować z kiecki, przy czym moja kiecka kosztuje 400 zł...

Odpowiedz
avatar kiniaas007
0 18

Owszem, mam. Co nie zmienia faktu, że bez pieniędzy nie dostanę tego sakramentu. A NIE STAĆ MNIE NA NIEGO.

Odpowiedz
avatar kiniaas007
-1 19

Skoro tak się bulwersujesz, to może mi zasponsorujesz ślub kościelny? Wiesz ja chętnie. Chce ślubu koscielnego, nie dla "klimatycznego miejsca i białej kiecki", ale żebyśmy byli połączeni przed Bogiem. Ale w tym miejscu moje chcenie zderza się z brutalną rzeczywistością.

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
-1 31

"bez pieniędzy nie dostanę tego sakramentu. A NIE STAĆ MNIE NA NIEGO"- no to najpierw wyjaśnij sprawę proboszczowi, a jak się nie uda to napisz list do kurii i przedstaw swój problem. No, chyba że po prostu uważasz, że "szkoda ci" pieniędzy na sakrament. "żebyśmy byli połączeni przed Bogiem"- po co w takim razie potrzebny ci jest ślub cywilny? Jeżeli jesteś osobą wierzącą, to masz na pewno świadomość, że taki ślub nie ma żadnej wartości, prawda? Że bez ślubu kościelnego katolik nie może mieszkać ze swoją kobietą? Weźmiecie z mężem ślub cywilny i będziecie mieszkać osobno, czy może jednak chodzi tu tylko o "klimatyczne miejsce"? "może mi zasponsorujesz ślub kościelny?"- vivus.pl ;)

Odpowiedz
avatar mrKabanos
22 24

Tak w sumie to oni mają obowiązek udzielania go za "co łaska" czyli nawet za darmo...

Odpowiedz
avatar Kangaroo
9 21

mrKabanos dobrze piszę, a jak czarnym złodziejom się nie podoba to zawsze mogą na siebie zarabiać zamiataniem ulic lub czymś podobnym.

Odpowiedz
avatar kiniaas007
-3 11

Portell, a czy ja nie napisałam, że bierzemy skromny cywilny? I fakt, nie dopisałam, że jak uzbieramy, to weźmiemy i kościelny.

Odpowiedz
avatar biotechnologist
5 13

@PortellWashing http://colaska.pl/ tak to w niektórych parafiach wygląda i ja akurat jestem w stanie to uwierzyć... u mnie ksiądz dość często w kancelarii przy zamawianiu mszy czy pogrzebach albo innych uroczystościach mówi : "co łaska, ale nie mniej niż... (i podaje kwote)"

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
-4 18

kiniaas007-tak jak myślałem, nie jesteś w stanie odnieść się do mojego wpisu. Nie wiem, czy to bardziej przykre, czy żenujące.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 7

Tia... szczególnie Brójce Lubuskie... wiocha zabita dechami (pogłowie katolików to 1000 sztuk) i ceny z kosmosu. No nie przesadzajmy :D

Odpowiedz
avatar Miaukun
3 9

No to fenir, ja się odniosę do twojego wpisu słowami papieża: Franciszek mówił księżom z Wiecznego Miasta: "często zdarza się, że ten, kto przychodzi prosić o sakrament, otrzymuje formularz, a nawet gorzej, proszony jest o pieniądze. Tak nie powinno być". Papież podkreślił: "ten, kto przychodzi do Kościoła, powinien czuć się jak w domu, a nie wykorzystywany". Jak to się ma do praktyk stosowanych przez hierarchów kościelnym w Polsce?

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
-3 9

Miaukun- przez jakich "hierarchów"? Tak jak w każdej organizacji, są ludzie którzy przestrzegają wewnętrznych zasad i tacy, którzy nie przestrzegają. Co w tym odkrywczego? Widzę, że kiniaas007 mi nie odpowie na proste pytania, a lwią część userów stać jedynie na klikanie śmiesznych "minusików", bo jakakolwiek argumentacja przerasta. Ale żałosne :)

Odpowiedz
avatar chiacchierona
4 8

Miaukun, a co Ty myślałeś? Że jak Papież obwieści, że brzydko jest zdzierać z wiernych, to zaraz na drugi dzień każdy klecha nagle zacznie udzielać ślubów i innych sakramentów co łaska? Przecież temu człowiekowi życia nie starczy żeby ten cały burdel naprostować!

Odpowiedz
avatar Miaukun
0 4

Jak szef mówi, że przestrzegamy jakichś zasad, a pracownicy maja to głęboko w d.., to prędzej czy później zostaną zwolnieni, a nie wydaleni na inna placówkę lub w ogóle nie będą wyciągnięte żadne konsekwencje. Więc, nie , nie jest to tak jak w każdej organizacji. Tu mam takie pytanie bo po prostu nie wiem jak to w KK jest - czy księża otrzymują jakieś pensje, dodatki czy pomoc odgórna od wyższych instancji KK?

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
-3 7

Będąc szczerym-nie mam pojęcia, do czego zmierzasz. Wiesz, czym jest Kościół? I co to znaczy, że jest "wspólnotą wierzących"? Nie widzę płaszczyzny, na której mógłbym z tobą dyskutować.

Odpowiedz
avatar Miaukun
4 8

Pytanie, wydaje mi się, było proste. Nie prosiłem o analizę przekazu ani celu do którego zdążam. Kościół to bodajże budynek, w którym zbierają się ludzie na czas nabożeństwa(aczkolwiek mogę się mylić). Bardzo prosiłbym o wytłumaczenie , czym dla ciebie jest wspólnota wierzących i jak ma się to do pobierania opłat za sakramenty mające być podstawą wiary. A co płaszczyzny dyskusji, to nie wiem czy to moja wina czy twoja, ponieważ każdy posiadający inna opinię od twojej na temat KK w Polsce nie jest godzień mądrości przez ciebie wygłaszanych.

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
1 5

"Kościół to bodajże budynek, w którym zbierają się ludzie"- "Kościół" i "kościół" do dwie zupełnie różne rzeczy, takie informacje dzieciaki zdobywają w okolicach 3-4 klasy podstawówki, gdy uczą się śpiewać piosenkę "Kościół to nie tylko dom". Wygląda na to, że już porozmawialiśmy. Żeby o czymś rozmawiać obie strony powinny mieć jakąkolwiek wiedzę w temacie. Jeżeli jedna nie ma, to zamiast dyskusji powinien odbyć się wykład. Nie będę ci robił wykładów. "każdy posiadający inna opinię od twojej na temat KK w Polsce nie jest godzień mądrości przez ciebie wygłaszanych"- ty nie "posiadasz opinii", ty najzwyczajniej w świecie pomyliłeś się w najbardziej podstawowej z podstawowych kwestii, co dyskwalifikuje cię jako partnera do debaty.

Odpowiedz
avatar Miaukun
0 4

W porządku, wyrocznio. Gdy ja chodziłem do szkoły podstawowej, to religii w nich jeszcze nie nauczali. Więc nawet w podstawowych rzeczach czasem mogę się mylić. Natomiast ty nie jesteś w stanie tego zrozumieć i stawiasz się wyżej niż inni w takich momentach. Poza tym samo słowo Kościół w tym kontekście to bodajże tylko POTOCZNE określenie wspólnoty wyznaniowej. Co do mojego pytania - jesteś w stanie na nie odpowiedzieć, czy jakże obyty z wiedzą na temat KK w Polsce człowiek nie zna na nie odpowiedzi? Czy też może zna i wstyd nie pozwala odpowiedzieć?

Odpowiedz
avatar kiniaas007
1 13

Fenir, po pierwsze akurat w jednym przypadku rozmawiałam z proboszczem, w drugim, proboszcz jest jeszcze większym sknerą. I tak, trochę ciężko mi wydać, na godzinną mszę 2k PLN, kiedy za taką kwotę żyję przez miesiąc. Rozumiem, że nie ma sytuacji życiowych, kiedy trzeba wziąć ślub (choćby kredyt), oprócz samej chęci? W naszym wypadku jest to chęć zalegalizowania długoletniego związku. My już teraz mieszkamy razem, gdyż życie tak nam się potoczyło (nie, nie chodzi o dziecko, a o pracę). Fenir zastanawia mnie jedno. Naprawdę nie widzisz, ze ja chce wziąć ślub kościelny, chcę tego sakramentu, ale koszt tegoż przekracza moje możliwości? Nie zauważyłes, że dla większości księży (oczywiście nie dla wszystkich), najważniejsza jest kasa? Mają kochanki, dzieci, wnuki - jak to się ma do nauk KK? Gdzie bycie ubogim i oddanie się sprawie? Jak ja mam iść do księdza, który wiem, że ma stałą partnerkę w innym mieście i dwoje dzieci i słuchać o zakazie seksu przedmałżeńskiego, o "diaboliczności" antykoncepcji? W ogóle jak mam iść po poradę małżeńską do kogoś kto nie ma własnej rodziny? Mnie nie pozwolą bycia np chirurgiem po przeczytaniu kilku książek! A co do odpisywania. Najwyraźniej w przeciwieństwie do ciebie, posiadam życie towarzyskie, a także mężczyznę, z którym wolę spędzać czas, niż kłócić się z nawiedzonym hejterem z piekielnych.

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
0 8

Miaukun-Nie będę ci tłumaczył czym "dla mnie" jest wspólnota, czy cokolwiek innego, bo moja opinia niespecjalnie się tu liczy. Polecam użyć googli i dowiedzieć się, jak to wygląda zgodnie z naukami Kościoła. "Gdy ja chodziłem do szkoły podstawowej, to religii w nich jeszcze nie nauczali"- i co z tego? To cię usprawiedliwia, żeby mówić takie bzdury? "księża otrzymują jakieś pensje, dodatki czy pomoc odgórna od wyższych instancji KK?"- o ile wiem, to zależy od wielu czynników- przede wszystkim zajmowanego stanowiska, liczby parafian, zamożności parafii itp. Mity o "bogactwie" większości księży w parafiach są śmieszne. Normalnym jest, że ksiądz jest utrzymywany przez parafian, więc powiedz mi-na co ksiądz ma wydawać pensję? Kiniaas007- "jednym przypadku rozmawiałam z proboszczem, w drugim, proboszcz jest jeszcze większym sknerą"- no to długopis w rękę i list do kurii. "chęć zalegalizowania długoletniego związku. My już teraz mieszkamy razem [...] dla większości księży (oczywiście nie dla wszystkich), najważniejsza jest kasa? Mają kochanki, dzieci, wnuki - jak to się ma do nauk KK [...] Jak ja mam iść do księdza, który wiem, że ma stałą partnerkę" itp itd. Typowe "wierzący-niepraktykujący" bajdurzenie. Uwierz mi, naprawdę mało mnie obchodzi w co wierzysz, ale twoje oburzenie na to, że ksiądz wam zarzucił niepoważne traktowanie sakramentu jest zwyczajnie śmieszne. Resztę tego bełkotu mogę zjeść w jednym wpisie, chociaż poważnie wątpię w sens takich działań, bo pisałem o tym już dziesiątki razy. Zdecyduj się, chcesz "zalegalizować związek", "połączyć się przed Bogiem", czy wziąć kredyt? Jeżeli traktujesz to na jednym poziomie, to wybacz, ale jesteś zwyczajnie śmieszna, a twoje pretensje o to, że ksiądz jest katolikiem, są zwyczajnie debilne. Oczywiście dowody na to, że ksiądz ma stałą partnerkę i dwójkę dzieci przedstawiłaś w "wyższej instancji", prawda? Czy może jednak to są "dowody" (zaraz zapewne usłyszę jakąś ładną, zmyśloną opowieść)? "Najwyraźniej w przeciwieństwie do ciebie, posiadam życie towarzyskie, a także mężczyznę" - niestety, nie mam mężczyzny. A ty sobie sprawdź znaczenie słowa "hejter", bo chyba coś ci się już mocno pogwizdało. PS. I tak nie wierzę w całą twoją historię.

Odpowiedz
avatar Miaukun
0 6

"Gdy ja chodziłem do szkoły podstawowej, to religii w nich jeszcze nie nauczali"- i co z tego? To cię usprawiedliwia, żeby mówić takie bzdury? Jak dotąd Polska nie jest krajem wyznaniowym i nie każdy jest katolikiem. Jak rozumiem, ty wiesz wszystko na temat buddyzmu i hinduizmu. Przecież fakt, że tego nikt cię w szkole nie uczył nie był przeszkodą, by studiować inne rzeczy, prawda? "księża otrzymują jakieś pensje, dodatki czy pomoc odgórna od wyższych instancji KK?"- o ile wiem, to zależy od wielu czynników- przede wszystkim zajmowanego stanowiska, liczby parafian, zamożności parafii itp. Mity o "bogactwie" większości księży w parafiach są śmieszne. Normalnym jest, że ksiądz jest utrzymywany przez parafian, więc powiedz mi-na co ksiądz ma wydawać pensję? Co do finansów - interesuje mnie to ze względu na stand gospodarki w kraju. Czyli księżą i ich kościoły są utrzymywane tylko i wyłącznie z datków wiernych? Państwo nie daje żadnych subwencji ani pieniędzy na fundacje itp? Czy, tak jak wcześniej zrobiłeś porównanie do każdej innej organizacji - księża płacą podatek dochodowy, ubezpieczenie zdrowotne i składkę emerytalną? Co do mitów na temat bogactwa to się nie wypowiem, bo nie wiem. Natomiast dziwnie zabrzmiało, że przypisujesz to większości księży w parafiach. Czyżby część z nich jednak była prawdziwa? Dlaczego finanse Kościoła, tak jak każdej innej organizacji, nie mogą zostać sprawdzone przez instytucje finansowe? I jeszcze nie rozumiem, dlaczego wszystko bierzesz ad personam. Sam twierdzisz, że zdarzają się różni ludzie w każdej organizacji - dlaczego nie wśród księży? Osobiście ja miałem problem tylko z jednym w całym swoim życiu. Reszta była ludźmi zdecydowanie oddanych wierze i służbie Bogu.

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
-2 6

"Czyli księżą i ich kościoły są utrzymywane tylko i wyłącznie z datków wiernych? Państwo nie daje żadnych subwencji ani pieniędzy na fundacje itp? Czy, tak jak wcześniej zrobiłeś porównanie do każdej innej organizacji - księża płacą podatek dochodowy, ubezpieczenie zdrowotne i składkę emerytalną?" -temat wałkowany miliardy razy, wszędzie, z czego pewnie parę tysięcy razy na tym portalu. Straszliwie słaba, powiedziałbym nawet-żałosna prowokacja. PIS JOŁ.

Odpowiedz
avatar Miaukun
-1 3

"Normalnym jest, że ksiądz jest utrzymywany przez parafian" Cóż, nie moja wina, że nie chcesz odpowiedzieć na pytania, które ukazują nieprawdę twoich poprzednich wypowiedzi. GROŁ AP.

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
1 3

"Utrzymywany" czyli parafianie opłacają ogrzewanie plebanii, rachunki itp. Nie udawaj idioty, który rzekomo jest po 40 i pyta anonimowego typa w internecie jakby ten był wyrocznią. FAK JU.

Odpowiedz
avatar Miaukun
1 3

No proszę, proszę - czyżby ktoś się tutaj tak wstydził własnych poglądów, że od niewygodnej dyskusji przechodzi na osobiste wycieczki? fak ju? jakież to katolickie. A styl pisania mam taki jaki mam - widocznie jest dość dobry, byś sobie uświadomił, że podajesz przeczące sobie argumenty w kolejnych postach. Ale nie bój się, zawsze możesz skasować główny post, by usunąć całą konwersacje - to już też przecież przerabialiśmy, prawda?

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
1 3

" czyżby ktoś się tutaj tak wstydził własnych poglądów"- jakich niby poglądów się wstydzę? Spróbowałeś żałosnej i niezwiązanej z tematem prowokacji, nie zamierzam kopać się z tobą po kostkach. Poczytaj sobie moje starsze posty, jeżeli cię to ciekawi, bo jestem pewien, że o wszystkim o czym piszesz mówiłem pierdyliardy razy. "zawsze możesz skasować główny post, by usunąć całą konwersacje - to już też przecież przerabialiśmy, prawda?"- nieprawda. Nigdy nie kasowałem postów, nie mam pojęcia o czym bredzisz. Nie przypominam sobie nawet, żebym kiedykolwiek wymieniał z tobą jakiekolwiek opinie. Portell-masz coś ciekawego do powiedzenia chociażby o zależnościach między kapitalizmem a dobroczynnością, albo o synonimach?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 4

Owszem, mam dużo ciekawego do powiedzenia, ale nie do ciebie i nie pod tymi nickiem. Ten jest specjalnie zarezerwowany dla ciebie, mój przesłodki fenirku. PS. jak zwykle czekam na twoje wypowiedzi z ręką w wiadomym miejscu :D

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
1 3

Specjalnie założyłeś drugie konto tylko po to, żeby pisać wiadomości na mój temat? Nie wiem, czy to bardziej smutne, czy żałosne.

Odpowiedz
avatar Miaukun
-2 2

Nie wiem kto to Portell i nie muszę tworzyć drugiego konta. Historia z której skasowałeś swoje posty to http://piekielni.pl/50708 I nie ma tu żadnej prowokacji - nie potrafisz obronić swoich argumentów to zaczynasz osobiste wycieczki. Nie wiem, czy to bardziej smutne, czy żałosne.

Odpowiedz
avatar BlackMoon
-3 3

Potrell Ty poważnie założyłes specjalnie nowe konto, aby cisnąc fenirowi? Bądźmy poważni, jak chcesz z kims dyskutować to po co się ukrywac pod innym nickiem? Wprawdzie przeważnie się z Tobą zgadzam, ale nie ukrywam, że to jest zwyczajnie dziecinne...

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
1 3

"przeważnie się z Tobą zgadzam"- Portell jak na razie wypowiadał się na dwa tematy: na temat mojej osoby (nieudolnie próbując mi dogryźć i myląc się w zasadzie w każdym temacie) i na temat wkładania sobie przedmiotów w odbyt. W której kwestii się z nim zgadzasz, Black? " nie ma tu żadnej prowokacji - nie potrafisz obronić swoich argumentów"- ale jakich argumentów, o czym ty mówisz? I czy udawanie, że się czegoś nie wie tylko po to, żeby mnie wciągnąć w gównoburzę, to nie jest prowokacja? "Historia z której skasowałeś swoje posty"- co znowu? Jakie nby posty skasowałem? CZemu kłamiesz?

Odpowiedz
avatar Miaukun
-1 1

"Historia z której skasowałeś swoje posty"- co znowu? Jakie nby posty skasowałem? CZemu kłamiesz? Zaiste - szkoda tylko, że ja mam komentarze do tej historii, natomiast nie wyświetlają się pod nią, bo nie ma głównego wątku. Nie tylko mnie brakuje komentarzy pod historią, i zapewne nie ma ona nic wspólnego z tematyką, co do której zawsze wszczynasz dyskusje. Co do gównoburzy i argumentów - jeśli tego nie rozumiesz, to faktycznie nie mamy o czym rozmawiać.

Odpowiedz
avatar BlackMoon
-3 3

Zgadzam się z jego wypowiedziami na twój temat, chyba cię to nie dziwi :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 4

Cisnąć fenirowi? No coś ty :D ;) Wkurza mnie facet, więc pod normalnym nikiem z nim nie gadam. A podroczyć się z przeogromnym, wiecznie sfrustrowanym ego fenira jest wręcz rozkoszą! A jak się ciska wtedy :D Nie darmo mówią, że w złości wychodzi cała prawda o człowieku ;)

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
0 6

Miaukun-"szkoda tylko, że ja mam komentarze do tej historii, natomiast nie wyświetlają się pod nią, bo nie ma głównego wątku"- fakt. Nie wykluczam, że moje wpisy zostały usunięte przez administrację, bywało tak już wielokrotnie. Admin lubi mnie do tego stopnia, że ja za nazwanie innego usera "tanim propagandzistą" dostałem dłuższego bana, niż user który nazwał mnie w jednym wpisie "idiotą" i "debilem". Ja z całą pewnością żadnych postów nie usuwałem. Portell- "Wkurza mnie facet, więc pod normalnym nikiem z nim nie gadam"- ale żenada :( Jak cię wkurza sąsiadka, to z nią rozmawiasz tylko w kominiarce? "jak się ciska wtedy"- załamuję ręce. Logicznie rzecz ujmując, to chyba dużo lepiej byłoby punktować mnie merytorycznymi argumentami i udowadniać mi, że nie wiem o co chodzi, niż wrzucać ciągle jakieś słabe odzywki z homoseksualnym podtekstem. No, chyba że ktoś jest intelektualnie cienki jak sik pająka, a samo słowo "merytoryczny" przekracza jego zdolność pojmowania. Black- nie mam słów.

Odpowiedz
avatar BlackMoon
-2 4

Nie zauważyłam żeby się jakos specjalnie ciskał jak Ci odpowiada, już w rozmowie ze mną się bardziej ciska :) Nie wiem po co wklejasz te obrazki cały czas i piszesz do niego w tym tonie, ale bardzo wątpię, abys go mógł tym wkur*ić. Sam natomiast pokazujesz tym profilem, że anonimowy użytkownik z neta był w stanie na tyle Cię zdenerwować, że specjalnie dla niego założyłes profil i chce Ci się zaczynać taką pyskówkę. Albo pisz do niego normalnie i ze swojego profilu, albo wcale, bo z takiego czegos to jest po prostu beka (wiem z doswiadczenia, jak np. dzialkisa wkur*iłam kiedys i teraz co rusz próbuje mnie w prostacki sposób sprowokować to tylko smiech ogarnia).

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 4

Oj fernirku, przecież to właśnie ty różnym facetom sugerowałeś, że czekają/mają czekać na ciebie z ręką w majtkach. Black - przecież to fenirek zapoczątkował wklejanie "fajnych" obrazków. Zarówno "bohater" jak i pedalska tęcza została najpierw wstawiona przez kochanego fenirka. Moja małpka w klatce jest tylko odpowiedzią na jego sugestię, żeby płacić za możliwość oglądania... Ja się tylko zniżyłem do jego poziomu :D PS. a skoro o wielonikowości - fenirek ma tutaj co najmniej trzy konta.

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
-1 7

"przecież to właśnie ty różnym facetom sugerowałeś"- tak, takie wpisy, mające szyderczy charakter, stanowią pewnie mniej niż promil moich postów. Twoje wpisy w tym temacie to jakieś 90%. Widzisz różnice? Black powiedziała już chyba wszystko: "Sam natomiast pokazujesz tym profilem, że anonimowy użytkownik z neta był w stanie na tyle Cię zdenerwować, że specjalnie dla niego założyłeś profil i chce Ci się zaczynać taką pyskówkę. Albo pisz do niego normalnie i ze swojego profilu, albo wcale, bo z takiego czegos to jest po prostu beka". Jesteś takim jankiem, że boisz się mnie tak bardzo, że aż stworzyłeś osobne konto, żebym cię... No właśnie, co? Co mógłbym ci zrobić, gdybyś pisał ze swojego zwykłego profilu? LOL. "Ja się tylko zniżyłem do jego poziomu"- bo do mojego poziomu merytorycznego nie masz podjazdu na żadnym polu, specjalisto od synonimów. "a skoro o wielonikowości - fenirek ma tutaj co najmniej trzy konta"- lecz się, kolego. Ew zgłoś administracji, dostanę bana na wszystkie-czemu tak nie zrobiłeś?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 5

Ban za multikonto na piekielnych? To by było dobre :D :D :D Twój poziom merytoryczny. No weź przestań :D "merytoryczne" wypowiedzi fenirka: http://i0.kym-cdn.com/entries/icons/original/000/005/804/images.jpeg Kobalamina-ten dzieciak z II klasy liceum jest twoim znajomym? Przekaż jego bliskim, że zawiedli. Haha, tutaj "zawiesiłem" i "wstawiłem", a w pierwszej opowieści na profilu "Mieszkam sama". Hellraiser, widzę że kłamałeś nie tylko w sprawie wydarzeń z Gdyni, ale nawet w kwestii własnej płci :) Issander- bajdurzysz jak mały Kazio po dużym piwie. A pokłony powinieneś mi bić 24/7 za to, że raczyłem się tu wypowiedzieć i wnieść trochę światła logiki do twojego ciemnego światka urojeń. "rozmowa z Tobą to nie jest dyskusja"-bardzo dobrze, bo ja z socjalistami, marksistami, maoistami i tym podobnymi ludźmi na temat ekonomii nie rozmawiam-uświadamiam im jedynie, jak bardzo są w błędzie. Socjalizm jest nielogiczny i bezsensowny, więc nie można dojść z takimi poglądami do jakiegokolwiek kompromisu. ty masz swoje zdanie, a ja mam prawo wykazać, jak bardzo twoje zdanie jest głupie albo po staropolsku odszczekaj pod stołem Jak tylko na moim laptopie za 7 tysięcy zobaczyłem przez moje nowe Ray Bany(500 zł za oprawki) twojego posta, to poziom twojego bólu dupy wgniótł mnie w fotel tak mocno, że aż musiałem nalać sobie 12 letniej whisky, tej za 120 zł za butelkę i zapalić cygaro, 50 zł za sztukę. http://cdn.zmescience.com/wp-content/uploads/2010/01/captain-obvious-5-nobrain1.jpg

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 4

I dalsze "popisy": Możesz śmiało zakończyć żenującą propagandę, nie będziesz jak Kuba Wojewódzki, ludowy myślicielu. Po tobie zaś widać, kolego, że przepełniony jesteś tramwajowym, żenującym antyklerykalizmem, bez oparcia w świecie faktów i stosujesz się do nauki swojego Palikota. http://files.sharenator.com/Nazi_Facepalm_Hipster_Hitler-s309x142-120905-580.jpg Potrójny nazi-facepalm. Gdy normalny facepalm to zdecydowanie zbyt mało. Z przyjemnością ogłaszam, że zostałeś oficjalnie ZAORANY w dyskusji. zostałeś przez oponenta ZAORANY żebyś sobie jutro ust nie poparzył, jak będziesz święconkę wpierdzielał. I podsumowanie ;) "fenir, jak zwykle plujesz się, czepiajac się szczegółów... Czy to nie o tobie czasem?" http://mixgol.pl/img/513a2599ca996.jpg

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
2 6

O w mordę, masz nawet kolekcję moich cytatów... Podsumowując-dostałeś bęcki w dyskusji, twój cały internetowy świat się załamał, założyłeś nowe konto i zostałeś NOCNYM MŚCICIELEM, kolekcjonując i pasjami czytając moje posty-a to wszystko z frustracji, że w żaden sposób nie masz do mnie podjazdu w jakiejkolwiek dyskusji, gdzie trzeba ruszyć głową. Biedny chłop jesteś, pozdro.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 4

"dostałeś bęcki w dyskusji" Robi się ciekawie :) W której dyskusji dostałem bęcki? PS. jakbyś nie zauważył, to większość wpisów mam w dzień ;P ale ok, skoro tak ci pasuje, to mogę być i nocnym mścicielem :D

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
-1 5

"W której dyskusji dostałem bęcki?"- ty jako Portell? W każdej, od próby pokazania, że "fałszywy" i "udawany" to nie synonimy. A prawdziwe bęcki dostałeś zapewne za pisanie głupot na swoim drugim koncie, niestety-jesteś takim jankiem, że wstydzisz się głupot pisanych z konta "portellwashing" nawet przed fikcyjnymi znajomymi z internetu.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 3

No, dalej :D Zdradź wszem i wobec moje drugie konto :D Mimo pełnoletności jesteś smarkaczem pozbawionym rozumu i instynktu samozachowawczego. Już mnie nazywałeś krzysiem, teraz zwiesz jankiem. Czekam na dalszą Twoją radosną tFUrczość ;) No i kolejne propozycje majtkowe :* PS. taki jesteś pewien, że nie znamy się osobiście?

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
0 4

"Już mnie nazywałeś krzysiem, teraz zwiesz jankiem"- Myślałem, że jesteś jednym jakże mądrym Krzysztofem z tego portalu. A "janek", celowo z małej litery, tu akurat nie ma oznaczać imienia. "taki jesteś pewien, że nie znamy się osobiście?"- Jeżeli znałbyś mnie osobiście i odwalał taką dziecinadę przez internet, to chyba bym się załamał. O tym, kim jest fenirgreyback, wie całkiem sporo moich znajomych, nie ma chyba jednak nikogo, kto miałby czas pisać takie bzdury. A przede wszystkim-czerpać z nich satysfakcję.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 3

"nie ma chyba jednak nikogo" :D :D :D

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 11

Prawie 1000zł za ślub? W której parafii? Swoją drogą zgadzam się w pełni z przedmówcami, dziwny sposób traktowania sakramentu.

Odpowiedz
Udostępnij