Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Kolega idzie dziś do P.I.P a teraz zapytacie czemu. Kolega pracował do…

Kolega idzie dziś do P.I.P a teraz zapytacie czemu. Kolega pracował do dziś do 7 rano w mojej poprzedniej firmie. Ale w związku z jej wykupem i likwidacja oddziału firmy, jego stanowisko okazało się zbędne.
Zatem dziś rano wszyscy z jego działu będący na umowach zlecenie dostają wypowiedzenie, a kolega z drugim kolegą (obaj na umowach o prace) dyscyplinarki.
Powód?
Dnia poprzedniego około 23 telefon do obu od dyrektora. Jeden nie odebrał bo spał ( nadmienię praca 7-15), drugi był wypity i odmówił stawienia się w biurze w tym stanie ( bo szef każe papiery segregować od 24 do 6 rano).
Dyrektor uznał, że pracownik to niewolnik. Miał wywalić wszystkich, a Ci mają 3 miesięczne wypowiedzenia. To co? Robimy wałek, a nuż mnie w połączonej firmie zostawią?

firma

by sonofzoll
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
14 16

Przecież w pierwszym zdaniu jest: "Kolega idzie dziś do P.I.P"

Odpowiedz
avatar WscieklyPL01
14 14

Znów widzenie tunelowe przed pierwszą kawą, mea culpa

Odpowiedz
avatar Haress
16 16

Nie do PIP-y tylko do sądu pracy. Do PIP-y mogą sobie przy okazji złożyć.

Odpowiedz
avatar ehehe
14 16

Pojedyńczy telefon nawet o tej porze z pracy to nie mobbing. Zastanów się co piszesz. Co innego jack by dzwonił cały czas. Nie używaj słów których nie znasz;)

Odpowiedz
avatar chozjor
11 11

Dyscyplinarkę zaś dostaje się za ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych. Nieodebranie telefonu po 23 zazwyczaj nie jest ciężkim naruszeniem obowiązków, więc o jakiej dyscyplinarce mowa?

Odpowiedz
avatar sharpy
13 13

Chojzor: O wyssanej z palca, nielegalnej i takiej, za którą pracodawca ciężko beknie przed sądem.

Odpowiedz
avatar chozjor
7 7

sharpy: Ciężko to pojęcie względne. Sąd może nakazać przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach lub zasądzić odszkodowanie za 3 miesiące pracy. Resztą sąd pracy już się raczej nie zajmie.

Odpowiedz
avatar sharpy
3 3

Chojzor: Tyle sąd pracy. A PIP swoją drogą karę przywalić może.

Odpowiedz
avatar chozjor
1 1

sharpy: Jak pisałem - uciążliwość kary jest względna. PIP może wlepić grzywnę do 2 tysięcy złotych lub skierować sprawę do sądu, gdzie sąd może zasądzić grzywnę do 30 tysięcy. Ale to jest teoria, bo w praktyce w takich jednorazowych przypadkach kończy się na grzywnie od PIP.

Odpowiedz
avatar sonofzoll
-1 1

Życzę podobnych wrażeń.

Odpowiedz
avatar halboot
-1 1

Oczywiście "derechtorowi" :)

Odpowiedz
Udostępnij