Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Dziecko moje zachorowało więc siedzimy razem w domu. Dziś rano wybraliśmy się…

Dziecko moje zachorowało więc siedzimy razem w domu. Dziś rano wybraliśmy się do sklepu bo jeść coś musimy. Kupiliśmy co trzeba i grzecznie stoimy w kolejce. Mały kaszle, z nosa się leje, a ja co chwilę schylam się i albo podaję mu chusteczki, albo wycieram mu nos. Marudził już strasznie więc na pocieszenie dałam mu buziaka i za chwilę słyszę za sobą męski głos: Ja też dostanę? Odwracam się i widzę starego dziada obleśnie gapiącego się na mnie i na dziecko. W pierwszej chwili chciałam walić w mordę, ale się zreflektowałam i troszkę zbyt głośno spytałam: Pedofil czy zwyczajny zboczeniec? Cała kolejka się odwróciła i spojrzała na dziada. Ten tylko zrobił się czerwony i uciekł w regały.

Nie pierwszy raz jestem świadkiem lub uczestnikiem sytuacji w której ktoś starszy dorosły zaczepia dzieci lub mnie samą. Ja raczej reaguję na to atakiem słownym, ale może znacie jakieś lepsze wyjście z takiej sytuacji.

by aggoito
Dodaj nowy komentarz
avatar timo
-1 23

Szacun za tekst :)

Odpowiedz
avatar aggoito
-5 13

dzięki :)

Odpowiedz
avatar Drill_Sergeant
-5 29

Wprowadzić obowiązkowe badania dla każdego pod kątem pedofilii - pierwsze po ukończeniu 18 lat i co 5 lat ponawiane. Jak u kogoś wykryją takie skłonności to kastracja.

Odpowiedz
avatar plytkozerca
2 4

Bo rząd ma tak bardzo za dużo kasy.

Odpowiedz
avatar Devotchka
14 34

Tekst może i fajny, ale trochę nietrafiony. On chciał całusa od Ciebie, a nie od dziecka. Z dzieckiem to miało niewiele wspólnego.

Odpowiedz
avatar aggoito
3 19

Może tak, może nie, ja nie wiem, Ty też nie wiesz tego na pewno. Ja mam tylko nadzieję, że zawstydził się na tyle, że już nikogo tak nie zaczepi, bo dla mnie taki tekst nie jest ani komplementem, ani forma podrywu tylko chamskim brakiem szacunku.

Odpowiedz
avatar MadDog
7 17

Jak to nietrafiony? Autorka przecież nie miała zamiaru mu robić psychoanalizy, tylko zawstydzić. A skoro zadziałało, to widać trafiony (-:

Odpowiedz
avatar Devotchka
5 11

To oczywiście jest bez dyskusji, że koleś był bezczelny, stwierdziłam tylko, że chyba nie o dziecko mu tu chodziło.

Odpowiedz
avatar Fantasmagoria7
-1 7

Z chorym dzieckiem na zakupy?

Odpowiedz
avatar aggoito
3 7

Niestety tak, ale nie mam możliwości go z kimś zostawić.

Odpowiedz
avatar JanisWild
-1 13

Żaden wielki grzech. Też mam synka chorego, ale muszę jakoś odprowadzić starszą córę do szkoły i iść na zakupy. Jeżeli dobrze się przygotować to małe przewietrzenie też dobrze zrobi, mały nawet nie marudził. A tekst genialny! :D

Odpowiedz
avatar RudaMaupa
8 14

Najgorsze jest to, że takie typy uważają, że są zabawne ponad miarę. Pamiętam, jak taki oblech zaczepiał mnie i koleżankę - wtedy po lat 16 - w zatłoczonym autobusie, że może na kolanko, on może na kolanko... Koleżanka nie wytrzymała i mówi: to klękaj pan. Z tym że nie każdy ma cięty języczek i talent do zniechęcania. Zgadzam się z Sergeantem - kastrować takich, co mają skłonności i nie potrafią ich zachować dla siebie.

Odpowiedz
avatar anka6464
-3 17

Nie wiem, jak to wygłądało, ale mam wrażenie że trochę za ostro zareagowalaś.

Odpowiedz
avatar aggoito
2 14

Za ostro? Ja go tylko spytałam, nie krzyczałam, nie rzucałam się do niego. A właściwie to co miałam zrobić? Pokornie spuścić wzrok i pozwolić mu działać? A może ochoczo przystać na jego propozycję, oddać mu się i oddać dziecko? Ewentualnie liczyć na rycerską pomoc któregoś z panów z kolejki? Nie wiem jak Ty, ale ja nie lubię i nie zamierzam pozwolić na to, żeby jakieś obce dziady zaczepiały mnie czy moje dziecko.

Odpowiedz
avatar katem
-5 11

Ignoruje się takie rzeczy! Po prostu ignoruje .

Odpowiedz
avatar gjoaa
2 6

katem, nie ignoruje się głupoty i chamstwa bo one wtedy się rozwijają. Ignorancja często brana jest za przyzwolenie. Ta reakcja nie była zbyt ostra, byłaby gdyby autorka zrobiła to co chciała w pierwszym odruchu.

Odpowiedz
avatar tomdomus
0 0

@katem: A ignoruj sobie ile tylko dusza zapragnie...ale jak cię zignorowany menelik zgwałci to mu nadstaw drugi po...a nie lepiej dziu**ę. Pamiętaj co Geralt powiedział "jak się chcesz zabić to się powieś w stajni na lejcach a nie wciągaj w to innych"

Odpowiedz
avatar Vella
-5 15

Aż tak młodo wyglądasz, że chcącego cię pocałować faceta o pedofilię podejrzewasz? To nawet zboczenie nie jest... wyłącznie brak kultury. Nie zboczeniec tylko cham.

Odpowiedz
avatar pusia
1 11

Nie wiem co to miało wspólnego z pedofilią, chyba tyle, że akurat byłaś z dzieckiem. Facet stary oblech, wiele takich ale dlaczego od razu pedofil?

Odpowiedz
avatar aggoito
3 9

Nazwałam go tak bo chciałam narobić mu wstydu przy ludziach. Wy naprawdę uważacie, że nazwanie kogoś pedofilem jest gorsze niż takie "przyjemne żarty"?

Odpowiedz
avatar Vella
-2 8

Szczerze? Tak. Gorsze. Nie uważam takich żartów za przyjemne, i w gębę bym namolnemu facetowi przyłożyła z przyjemnością, ale bezpodstawne oskarżanie kogoś o pedofilię... Nie, to nie jest w porządku.

Odpowiedz
avatar Naa
3 7

Skoro facet nabrał ochoty na całusy, widząc całowanie dziecka, podejrzenie o pedofilię jest całkiem uzasadnione. A że zboczone, to już żadnych wątpliwości. Ciekawe czy gdyby zobaczył młodą dziewczynę, całującą się z chłopakiem, pomyślałby o podobnym tekście?

Odpowiedz
avatar Naa
-1 3

Połknęło mi dwa słowa - miało być - "że takie gadanie jest zboczone".

Odpowiedz
avatar katem
-3 5

Dziwne, bo ja się z takimi przypadkami nigdy nie zetknęłam. Może aż taka brzydka jestem i dzieci moje też brzydkie były, że się nimi pedofile nie interesowali ? Dodam jeszcze, że i moje przyjaciółki czy. znajome nigdy mi o takich sytuacjach ńie opowiadały. One pewnie też brzydkie.

Odpowiedz
avatar gjoaa
-2 4

Nie wiesz też jak się pisze nie wiem więc najpierw rozkmiń to, a potem interpretację tekstu.

Odpowiedz
avatar kropelka
-3 7

A mi się bardzo nie podoba ten tekst. Jak już ktoś napisał facet wykazał się chamstwem, bezczelnością... no nawet pod zboczenie można podciągnąć (chociaż chęć buziaka od zapewne ładnej młodej kobiety zboczona wg mnie nie jest). Ale czemu od razu poruszać kwestie pedofilii??? Przez takie teksty i tak lekkie traktowanie tego słowa człowiek boi się nawet w uzasadnionej sytuacji do obcego dziecka przemówić. A nie daj Boże mężczyzna!!! Zresztą na piekielny jest wiele tego typu sytuacji. Pewnie tamte osoby też uważały za zabawne i skuteczne publiczne wytknięcie niewinnym osobom pedofilii. Cóż... takie czasy. Dla mnie sytuacja piekielna ze strony osoby opisującej i godna potępienia!

Odpowiedz
avatar Naa
3 7

Jak napisałam już wyżej - niestety już tam zostanie, więc zwyczajnie powtórzę - skoro zachciało mu się całowania, gdy zobaczył całowane dziecko, podejrzenie o pedofilię jest całkowicie uzasadnione. Agogito miała bardzo trafne skojarzenie. A cham swoją drogą...

Odpowiedz
avatar kropelka
-2 6

Naa: Serio??? Całowane dziecko czy całującą matkę? Ludzie nie przesadzajcie!!! Czy naprawdę wszyscy teraz sądzą, że za każdym rogiem czai się pedofil? Przecież podobną sytuację ma za sobą na pewno prawie każda kobieta (oby jedną sytuację) i nie jest ona niczym niezwykłym. Nie powiem, że godnym naśladowania i chamstwo powinno się zwalczać, ale co ma do tego molestowanie nieletnich??? Moim zdaniem dzięki takim osobom i szerzeniu (w tym przypadku) nieuzasadnionych fobii dzieci przestają bawić się na podwórkach, są nieufne do wszystkich itd. Dziwia mnie po prostu komentarze ludzi tutaj pochwalające takie zachowanie. Ja przeczytałam ten tekst kilku moim znajomych i wszyscy zgodnie potwierdzili, że jest dużym przegięciem.

Odpowiedz
avatar Naa
3 3

Cóż, może w Twoim pojęciu domaganie się całowania przez zupełnie obcą osobę, w miejscu publicznym, pełnym ludzi, i bynajmniej nie na - powiedzmy - balu sylwestrowym o północy, tylko dlatego, że okazała czułość swojemu płaczącemu dziecku, jest normalne. Jeśli tak, to wyrazy współczucia dla Ciebie i znajomych. I już lepiej nie mów, co jeszcze uważasz za normalny powód do wygłaszania podobnych tekstów. Ja pozostanę przy swoim zdaniu.

Odpowiedz
avatar tomdomus
0 0

@kropelka: Na twoim miejscu po prostu bym zamilkł i nie odzywał się więcej...a przepraszam ODZYWAŁA. A może po prostu ty jesteś (i twoi znajomi przy okazji) z rodzaju "pustych pojemników na wytryski". Jestem pełen podziwu dla szybkiej i bezkompromisowej reakcji autorki, oby więcej takich a nie "zamarłam ze zdumienia" czy "zabrakło mi języka w gębie". Przyznam szczerze że podziwiam odwagę kobiety która w obecnych czasach nie boi się bronić nawet słownie swoich racji czy przekonań. A obrona siebie i dziecka zasługuje na podziw i szacunek.

Odpowiedz
avatar inmymind
1 1

Dałam plusa, bo mnie też wkurzają takie teksty, najczęściej obleśnych starych dziadów (nawet nie dziadków, tylko właśnie takich dziadów); niemniej chyba za ostro pojechałaś, bo ja tu nic "pedofilskiego" nie widzę - tak czy inaczej, efekt zamierzony, czego gratuluję. Co innego gdyby walnął tego typu tekstem do kobiety bez dziecka, ale do matki z małym dzieciakiem? Chamstwo.

Odpowiedz
Udostępnij