Paranoja.
Ojciec mój oddał odkurzacz do naprawy. co ważne zepsuty odkurzacz, nie działający odkurzacz, na gwarancji w miejscu gdzie kupił. Pan stwierdził, że odkurzacz jest brudny! No tak był używany. Brudny tzn. brudne są dwa filtry. Jak się używa to są używane, czyli brudne. Filtry należy wyczyścić innym odkurzaczem i wtedy przyjmą zepsuty odkurzacz do reklamacji- to są słowa Pana ze sklepu.
Przecież każdy ma w domu co najmniej 2 odkurzacze. To logiczne...
sklep agd
Normalna sprawa, że nie przyjmuje się brudnych rzeczy na reklamację. Brudnych butów, elektroniki, czy AGD. Nie widzę w tym nic piekielnego.
OdpowiedzTo normalne że reklamacji dokonuje się oddając czysty sprzęt.
OdpowiedzMam w domu odkurzacz (sztuk 1, działający) i jakimś cudem czyszczę w nim filtry (a nawet rury i całą resztę). A sprzęt jak już wspomniano wyżej oddaje się do reklamacji czysty.
OdpowiedzBo masz sprawny odkurzacz.
Odpowiedz@up Tyle osób Ci tłumaczy, że sprzęt oddaje się czysty, a Ty dalej swoje - wszechwiedząca czy jak? Całe życie miałem w tym samym momencie jeden odkurzacz na stanie i jakoś się dawało go ogarnąć. A jak nie to wystarczy chwile pokombinować - uwzględnij w reklamacji ze sprzęt jest nie tylko do naprawy ale i czyszczenia (zapłacisz za czyszczenie dodatkowo) i nikt nie zrobi Ci problemów. Z tym ze taniej wyjdzie nowy kupić.
OdpowiedzOczywiście, ze filtry się czyści... nie wyobrażam sobie inaczej. czyści się wszystkie te elementy, które stykają się z kurzem, trzepie, pierze, bądź wymienia...
OdpowiedzOdkurzacz się zepsuł, bo nie czyszczono w nim filtrów - prosta sprawa.
OdpowiedzCzytając tą historię przypomniało mi się zgłoszenie reklamacyjne jednej Pani, cytuje " odkurzacz słabo ciągnie i śmierdzi" serwis odpisał "Nie stwierdzono wady" :P
OdpowiedzPytanie pierwsze, z jakiej półki cenowej ten odkurzacz? Tanich się nie serwisuje, tylko wymienia. Nie opłaca się, nikt nie będzie się grzebał w brudzie za śmieszne pieniądze. Drugie to już spostrzeżenie ogólne. Odkurzacze teraz projektuje się tak, aby trzeba było mieć drugi odkurzacz do czyszczenia pierwszego. Jakoś starego "jamnika" można było skonstruować bez zakamarków i urywających się wihajstrów. Wszystko dało się wyczyścić szczotką, a rozkręcić i skręcić, samemu, jednym śrubokrętem. - cóż takie to teraz postarzanie produktów.
OdpowiedzSkoro w tym temacie jesteśmy. Kto, do cholery, wymyślił te papierowe worki?
OdpowiedzWormTed moim zdaniem geniusz. Worki z materiału, które trzeba opróżniać to wynalazek z piekła rodem, nic mnie tak nie wkurzało w starych odkurzaczach jak to obrzydlistwo. A filtry można zwyczajnie uprać w wodzie z mydłem, nie rozumiem co w tym problematycznego.
OdpowiedzOddaj im bez filtrów w takim razie, poza tym to chyba nie jest wielki problem prysznicem pod ciśnieniem wyczyścić te filtry? Odkąd kupiłem sobie nowy odkurzać bezworkowy średnio co trzy odkurzania muszę myć wszystkie filtry bo się zapychają pyłem właśnie - co lepsze - fakt, że się zapychają dobitnie świadczy o tym że odkurzacz jest bardzo skuteczny. Oddając przedmiot na gwarancję powinno się go wyczyścić wcześniej - sam serwisowałem komórki kiedyś i nie macie pojęcia co w telefonach siedziało albo w jakim były stanie. W każdym razie polecam Ci autorze tej historii filtry po prostu umyć pod silnym strumieniem wody, wysuszyć i później KAZAĆ przyjmującemu zaznaczyć, że filtry w momencie oddawania na gwarancję były czyste.
OdpowiedzBrudne buty też oddajesz do szewca? Jakimś cudem, ja daję radę czyścić filtry, a nie mam dwóch odkurzaczy...
OdpowiedzPisząc o odkurzaczu drugim cytowałam pana ze sklepu. Do szewca jak oddaję to nie potrzebuję drugiej pary żeby wyczyścić pierwszą :P
Odpowiedz