Jest rzeczą dość częstą, że Norwegowie biorą sobie żony spoza Europy - jadą do Tajlandii, na Filipiny lub podobnego, orientalnego kraju i wracają z przyszłą żoną.
Niestety jeden z takich panów "zapomniał" wspomnieć swojej wybrance, że jest nosicielem wirusa HIV.
Dowiedziała się tego podczas jednej z wizyt w gabinecie, w którym pracowałam. Była akurat na wizycie kontrolnej, w ciąży...
PS. Uprzedzając pytania - badanie zostało wykonane na zlecenie lekarza, ponieważ pacjentka pytała wcześniej o leki, które widziała u siebie w domu, a nie wiedziała na co są.
zagranica
Za to chyba można iść do więzienia. Niezły s***syn z tego gościa :-(
Odpowiedzon nigdy do wiezienia nie pojdzie. Znam takich przypadkow mnostwo. W belgii to norma. Stary dziadek bierze sobie do domu mlodziutka azjatke, w ktora nie idzie sie w zaden sposob porozumiec. Ta leci na kase i "lepsze" zycie, a w rzeczywistosci dostaje majteczki z chinskiego straganu i jest wykorzystywana seksualnie jezeli mozna w ogole tak to jeszcze nazwac. Moze isc do opieki, na zachodzie uslugi scjalne sa bardzo rozwiniete, moze wyniesc sie od niego, ale dziewczyna nawet nie zna swoich praw. Ale moim zdaniem nie nalezy sobie tego brac do serca, miliony ich tu w takim ukladzie przyjechalo i nastepne miliony ktore tu przyjada doskonale wiedza na co sie pisza. Moze dla kogos z Polski zabrzmi to brutalnie, ale ktos z zachodu bedzie doskonale wiedzial o co mi chodzi
Odpowiedztak, konkretnie na 5 lat
OdpowiedzZarażenie kogoś śmiertelną chorobą i to umyślne jest równoznaczne z morderstwem z premedytacją i to w tym wypadku być może podwójnym. Gość do odstrzału.
OdpowiedzLekarz próbował z nią porozmawiać, ale nie dało się. Dziewczyna bardzo słabo po angielsku mówi, jest w obcym kraju, przestraszona, zna tylko tego swojego męża, jest od niego całkowicie zależna i materialnie i psychicznie. Nie chciała nawet słyszeć o policji. Płakać wręcz zaczęła. Ciężko coś zrobić w takiej sytuacji.. Zresztą jej sposób myślenia jest kompletnie różny od naszego..
OdpowiedzKrew wikingów nadal w nich płynie widać. Nadal po żony wyruszają na wyprawy ;) A tak na serio, to jest tam jakaś moda na żonę z Azji? Czy oni już są tak zdesperowani/leniwi, że muszą jechać do kraju gdzie wszystkie wolne kobiety z odległości kilometra do nich przybiegną i będą błagać by zostać ich żonami? Co jest łatwo wytłumaczalne, bo dla nich taka Norwegia to raj, dla ich rodzin którym takie żony będą pomagać też. A co do kary za coś tak ohydnego jak celowe zarażenie żony i być może dziecka... cóż kary to nie w Norwegii, tam więzienie to hotel i to pięciogwiazdkowy.
OdpowiedzA no tak zapomniałem tam mają Breivik Spa Center a nie więzienia
Odpowiedz@WscieklyPL01 Breivik mieszka w Spa Center, ale prawdopodobnie z niego już nie wyjdzie. Czego nie można powiedzieć o kilku zwyrodnialcach osadzonych w polskich więzieniach, którzy uniknęli kary śmierci i niedługo wychodzą na wolność.
OdpowiedzModa jest, bardzo dużo Norwegów ma żony z innych krajów. A jeszcze więcej z nich deklaruje, że z ich własną krajanką to nigdy w życiu by się nie związali. To dość skomplikowane zagadnienie, dziwnie rozumiane równouprawnienie (nie jako równość praw, a jako brak różnic między płciami) doprowadziło do tego, że faktycznie kobiety zachowują się dokładnie tak samo jak faceci. I to niektórych mężczyzn odstrasza, bo (tak zgaduję) burzy ich genetycznie zaprogramowaną rolę w świecie i być może zagubieni się czują.
Odpowiedza ja w hiva nie wierzę. to jest nakręcony strach przed tym, dlatego ludzie umierają. uważam że gdyby nikt nie słyszał nigdy o żadnym aids to ludzie by nie umierali na to. zresztą czytałam trochę na ten temat, że hiv to ściema. w ogóle nawet ten cały przemysł farmaceutyczny i medycyna są do tego stopnia nastawione na zysk że wciskają ludziom kit za cenę ich życia
OdpowiedzPowiedz to tym którzy wirus HIV mają i modlą się o kolejne dni, tygodnie lub miesiące normalnego życia.
OdpowiedzI zwątpiłem, bo nie wiem, czy troll czy idiota?
Odpowiedz@KretusRex Jedno nie wyklucza drugiego ;)
OdpowiedzIdiota, porządny troll ma dość intelektu żeby trollować umiejętnie.
Odpowiedzbarnaba90 idź być ignorantem gdzie indziej...
OdpowiedzP.S. ponoć w jakimś kraju 40% przypadków ukąszenia przez niejadowitego węża kończy się śmiercią człowieka, tak działa wiara w to, że coś jest śmiertelne.
Odpowiedz"ponoć w jakimś kraju" - głuchy słyszał, że ślepy widział...
Odpowiedz@majeczkamm: a niemy mi powiedział, że głuchoniemy radio z głuchym słuchał.
Odpowiedza badanie na HIV to nie jest standardowe badanie podczas ciązy? :)
OdpowiedzTeż mnie zdziwiło to wtrącenie o powodzie badania. W Polsce każda ciężarna ma takie badanie, nie sądzę, żeby w Norwegii było inaczej.
OdpowiedzGdzie każdej ciężarnej robią takie badanie?? Urodziłam dwoje dzieci - w żadnej z ciąż nie robiono mi testów na hiv.
OdpowiedzSzczerze mówiąc nie jestem pewna czy jest to tutaj obowiązkowe badanie. Wiem czemu jej robiono, ale czy jest to standard musiałabym się dowiedzieć.
Odpowiedzanaszka - normalnie w szpitalach czy przychodniach. Wszystkie znajome miały robiony test przy pierwszym badaniu krwi. Może o tym nawet nie wiedziałaś? Jak wyszedł negatywny to cię lekarz przecież nie musiał informowac.
OdpowiedzLekarz nie ma prawa zlecić takiego badania bez wiedzy pacjentki. Może tylko zaproponować i wykonać je jedynie za jej zgodą.
OdpowiedzAsica - mnie się wydaje, że jest to badanie zawarte w standardowych badaniach ciążowych. Mnie nikt o zdanie nie pytał czy chce być badana pod tym kątem czy nie, lekarz mi tylko powiedział, że także taką analizę robią przy pierwszym badaniu krwi, wydaje mi się, że nawet nie mogłabym powiedzieć, że się na takie badanie nie zgadzam :) - tak było w Belgii. W Polsce na wizycie okresowej też pobrano mi krew i lekarz pytał czy już takie badanie miałam robione a jak tak to czy mam wynik ze sobą.
Odpowiedz@grupaorkow, nie chcę być złośliwa, ale może tobie chodziło o Beta-hCG a nie HIV hehe
OdpowiedzChociaż... znalazłam coś takiego "Za kilka tygodni w wykazie badań obowiązkowych dla kobiet w ciąży znajdzie sie test na HIV. Gilekolog będzie miał więc obowiązek zaproponowania pacjentce wykonanie testu, chociaż zgodnie z obowiązującym prawem pacjentka może odmówić. "Wykrycie HIV u matki pozwala znacznie obniżyć ryzyko przeniesienia wirusa na dziecko. Każda kobieta powinna takie badanie mieć wykonane lub też powinna być odnotowana w dokumentacji medycznej jej odmowa" tłumaczył wiceminister zdrowia Marek Haber. Do tej pory lekarze ginekolodzy musieli zlecać wykonywanie testów na HIV jedynie kobietom z tzw. grupy ryzyka. Podczas gdy na przykład w Anglii, Holandii czy Francji testy takie wykonują niemal wszystkie przyszłe matki, w Polsce mniej niż 10 procent. O powszechen badania apelowali Polskie Towarzystwo Ginekologiczne, Rzecznik Praw Dziecka oraz senacka komisja zdrowia. Anna Marzec-Bogusławska, dyrektorka Krajowego Centrum ds. AIDS podkreśla, iż profilaktyka pozwala tak zminimalizować ryzyko przeniesienia wirusa z matki na dziecko, iż wynosi on mniej niż 1 procent! "To są te przypadki, kiedy kobiety zapominają brać leki albo biorą je nieregularnie. Generalnie potrafimy uchronić dziecko", dodaje. Stosowne rozporządzenie powinno być gotowe za kilka tygodni i wtedy też zacznie obowiązywać. "Badania będą finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia" zapowiada wiceminister Marek Haber.", ale jak widać pacjentka i tak może odmówić. No, ale kiedyś tego nie było, nikt w Polsce nie kazał robić kobietom takich badań.
OdpowiedzA może coś z Norweżkami jest nie w porządku, że Norwegowie w poszukiwaniu zony na drugi koniec świata wyjeżdżają? Filipinki są ładne, Filipiny to kraj nienachalnie zamożny, do tego chrześcijański, więc ewentualne problemy natury religijnej odpadają. Świat się skurczy, rasy się mieszają, za kilkaset lat nie będzie już czystych rasowo nacji. Czy to dobrze czy źle? Ani dobrze, ani źle. Po prostu inaczej.
Odpowiedzjuż dzisiaj nie ma czystych rasowo ludzi. wszyscy jesteśmy kundlami :D i raz jest trochę więcej niż czarny-biały-żółty. tylko że sa już tak wymieszane ze nie poznasz
OdpowiedzNorweżki nie są brzydkie, całkiem ładne z nich dziewczyny. Bardziej o ich charakter chodzi i wychowanie. Nie wdając się w dogłębne analizy (i pewnie krzywdząc sporo jednostek), można powiedzieć, że są rozpuszczone i nastawione materialistycznie do życia. Mało kobiece (przez większość czasu w dresach i bluzach itp), nie uprawiają sportów (większość jest "przy kości"), leniwe, nie chce im się pracować, wolą żyć na koszt męża. Nie ma w nich takiego ciepła i kobiecości. Tyle wywnioskowałam z rozmów z Norwegami i własnych obserwacji. Jak to jeden z nich mówi: "our girls- premium bitches" ;)
OdpowiedzWłaśnie jakiś czas temu oglądałam program w telewizji i mieszkanki Oslo zostały uznane najbardziej seksownymi kobietami na świecie. Więc może Norwegowie szukają "inności"?
OdpowiedzMieszkanki Oslo, a prawdziwe Norweżki to zupełnie co innego :)
OdpowiedzAyati, nie wiem jakie Ty masz obserwacje, ale ja jak tu mieszkam to rzadko widze Norwezke "przy kosci" duzo jest szczuplych i duzo z nich tez uprawia sport. Co do charakteru to prawda co napisalas, dodam tez, ze Norwezki to brudaski i tylko sprzataczke z Polski zatrudniaja :|
Odpowiedz@SirNobody: nieprawda! Jestem z dziada, pradziada Polką! Jeśli to miałoby cokolwiek zmienić, w co wątpię ;).
OdpowiedzTakie badania to się każdej kobiecie w ciąży robi standardowo.
OdpowiedzA tak na marginesie- ostatnio Norwegia wprowadziła ustawę o obowiązkowej służbie wojskowej dla kobiet, bo przecież jej brak to dyskryminacja :) Także teraz nastąpi następny etap defeminizacji kobiet w Norwegii.. aż się boję :)
Odpowiedz