Zarejestrowaliśmy się z Lubym na pewnym portalu społecznościowym (nie erotycznym) w celu poznania nowych znajomych z najbliższej okolicy. Ot, taka zachcianka z naszej strony.
W części 'o nas' napisaliśmy kogo szukamy, w jakim celu, kim jesteśmy i inne tego typu istotne informacje. Wynikało z nich jasno, że NIE JESTEŚMY zainteresowani flirtami, romansami, kontaktami intymnymi, wymianą partnerów czy podobnymi bzdurami stricte związanymi ze sferą miłosną bądź seksualną. Informacje w trzech różnych językach, coby nie dochodziło do nieporozumień, woleliśmy też nie marnować czasu innych, naszego również.
Nie rozwodząc się zbytnio, powiem tylko, że na dwadzieścia osiem (!) wiadomości otrzymanych w sobotę, tylko dwie napisane były w normalnym, koleżeńskim tonie. W niedzielę kolejnych trzydzieści dwie wiadomości, każda z rozmaitymi propozycjami o zabarwieniu erotycznym.
Oto kilka kwiatków:
- 'cześć, też szukam znajomych. Mieszkam tu od niedawna. Co masz na sobie?'
- (po dłuższej, zdawałoby się normalnej rozmowie) 'czym się interesuję? BDSM, lubię lizać, ssać, gryźć i anal też.'
- 'Chętnie się spotkam na drinku. Tylko z panią.'
- 'Szukamy pani/pana do trójkąta.'
- 'Szukam kandydatki na żonę/kandydata na męża.'
- 'Chętnie się spotkam. Za godzinę xxx euro, minetka/blowjob gratis'.
Wszystkie niesmaczne propozycje przebił jednak pewien pan:
- 'Mam szczotkę do włosów. Jak chcecie popatrzeć, to sobie włożę.'
Nie muszę chyba wspominać, że nasze konto na tym portalu zniknęło tak prędko, jak się pojawiło. Zastanawia mnie tylko, czy ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem? Bo to, czy ktoś szuka przygód/kochanków/urozmaicenia swojego pożycia zupełnie mnie nie razi – nie mój cyrk, nie moje małpy. Tylko kuźwa... mało jest portali stricte erotycznych w sieci?
Obawiam się, że przez dłuższy czas zostaniemy z Lubym z tą garstką znajomych, których obecnie mamy. Może to i dobrze?
sieć
Odważny koleś XD Dawno się tak nie uśmiałem
OdpowiedzCiekawe gdzie on chciał sobie tą szczotkę włożyć w oko? No cóż głupich nie sieją, nie orzą tylko się sami mnożą.
OdpowiedzMnie bardziej ciekawi którą stroną ;)
Odpowiedz@misiafaraona, nie drążyliśmy tematu. Mąż zrezygnował z kolacji w każdym razie. :)
Odpowiedzmisia, no jak to którą? tą włochatą!
OdpowiedzA jeśli to szczotka typu "tangle teezer"? To byłby dopiero wyczyn.
OdpowiedzA nie mogliście tego pana od szczotki poprosić, by sobie przy was ją "włożył"? A potem zdjęcie mu zrobić i zamieścić na tamtym portalu?
OdpowiedzObawiam się, że wśród tylu 'koneserów nietypowych zabaw' moglibyśmy zrobić mu tym tylko reklamę. Zrezygnowaliśmy...
OdpowiedzA po co na sile szukac znajomych?
OdpowiedzNiektórych nie satysfakcjonuje siedzenie w domu przed tv, z ciągle tymi samymi osobami - na dłuższą metę to toksyczne
OdpowiedzNo tak, bo przecież nie ma innych wyborów poza siedzeniem w domu przed tv z tymi samymi osobami albo szukaniem nowych znajomych na portalu ze zboczkami :)
OdpowiedzAle dlaczego od razu stwierdzenie 'na siłę'? Nie szukamy znajomych na siłę, ot naszła nas taka zachcianka, coby poszukać w sieci. Czy widzisz w tym coś 'na siłę', co jest dla mnie równoznaczne z opcją desperacji i bycia namolnym? Ja nie bardzo - ani też nie czuję się zdesperowaną, samotną babą bez znajomych. Zastanów się czasem nad tym, co masz zamiar napisać.
OdpowiedzOwszem, na siłę, bo można albo znajomych poznać przy jakiejs okazji, naturalnie, ot zaczyna sie z kims rozmowę, wymienia numerami, bum i są nowi znajomi, albo można na siłę zamieszczać ogłoszenia w necie, że szuka się znajomych.
OdpowiedzTylko, że znajomi nie do piwka, BlackMoon, ale do wspólnych wypadów w celu nurkowania. Jasne, bardzo łatwo rozpoznać miłośników nurkowania na ulicy, w pubie (chyba, że tych nurkujących w kuflu). Czy może mam napadać na ludzi i upierdliwie pytać, czy przypadkiem ich pasją nie jest nurkowanie? To by było na siłę. I przestań, z łaski swojej pieprzyć głupoty. To któryś Twój komentarz z rzędu, który jest dość oderwany od rzeczywistości. Miłego dnia.
OdpowiedzNo tak, może jestem dziwna, ale gdybym szukała znajomych do wspólnego nurkowania udałabym się na kurs/ nurkowanie i poznała tam ludzi tudzież udzielałabym się na forum o nurkowaniu zamiast zamieszczac ogłoszenie na takiego typu portalu i oczekiwać, że odezwą się normalni ludzie, a nie sami zboczeńcy. Rzeczywiscie, pieprzę głupoty i mój komentarz jest oderwany od rzeczywistosci, dobrze, że Ty stąpasz twardo po ziemi i znasz realia tego swiata :)
Odpowiedzbm nie kazdy ma tak rozwiniete umiejetnosci poznawania nowych znajomych jak ty :D
OdpowiedzMacie kontakt do tego pana od szczotki? :]
Odpowiedza co, chcesz żeby cię podrapał po pleckach?
OdpowiedzA co to za portal? :)
Odpowiedzswingers.org
Odpowiedz@Fomalhaut wybacz, ale czy tam właśnie mieliby logować się ludzie, którzy nie szukają łóżkowych podbojów? :) To trochę tak, jak miałabym się logować na portalu dla np. hodowców kotów, nie mając tym samym nic do zaoferowania od siebie. A może sam korzystasz? :) @Antybristler swapit.pl
Odpowiedzwyjasnijcie mi jaki sens ma szukanie znajomych przez portal...
OdpowiedzPoszukajcie na jakichś forach tematycznych itd. - czymś się zapewne interesujecie, jak napiszecie że szukacie kompanów na koncert rockowy/wycieczkę w góry/konferencję naukową itd., macie większe szanse że odpowie ktoś normalny.
OdpowiedzOczywiście, szukanie przez portale dla par , jak by się nie nazywały (portale, nie pary)w 95% da takie odpowiedzi.
OdpowiedzTaki właśnie był nasz zamysł. Niestety portal, który obszernie opisuje swoją 'działalność' i ludzi z niego korzystających w bardzo dobrym tonie, okazał się być totalną porażką.
OdpowiedzDlaczego szukacie znajomych w ten sposób? Dużo łatwiej pójść na piwo, usiąść przy barze i porozmawiać z ludźmi.
OdpowiedzCóż.. większość osób, które siedzą w pubie nurkuje prędzej w kuflu z piwem bądź w kieliszku. A nam właśnie o kompanów do wspólnego 'podboju podwodnych przestworzy' chodziło. :)
OdpowiedzNa tą szczotkę mogliście się zgodzić, tak z czystej, badawczej ciekawości :D
OdpowiedzPamiętajcie, nie ilość, ale jakość znajomych się liczy! :)
Odpowiedzja tam lapidynke troche rozumiem, czasem nie jest latwo znalezc znajomych na nowym miejscu, zwlaszcza jesli sie ma konkretne oczekiwania wobec nich.
Odpowiedz"Trolling is a art". Gratulacje, zostaliście strollowani jak dzieci. :'D
Odpowiedz*an art jesli juz... i nie rozumiem o co chodzi.
Odpowiedz@butelka powiedz, że żartujesz :D
Odpowiedzzalezy z ktora czescia wypowiedzi
Odpowiedz