Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Historii www.piekielni.pl/49317 ciąg dalszy: Jest godzina 11:20 dzisiaj. Firma windykacyjna Intrum nie…

Historii www.piekielni.pl/49317 ciąg dalszy:

Jest godzina 11:20 dzisiaj.
Firma windykacyjna Intrum nie mogąc się do mnie dodzwonić przysłała pismo, żeby w dniu dzisiejszym o godzinie 12:30 stawić się osobiście w siedzibie firmy w Warszawie.

Nie wiem czy liczą na cud pokonania ponad 200 kilometrów w 70 minut.

windykacja

by plokijuty
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar kuznia
18 18

Do mnie ta firma wysłała maila, że jeśli nie wywiążę się z zadłużenia informacja o nim trafi do lokalnej prasy i internetu..

Odpowiedz
avatar gorzkimem
14 18

Jak widzisz @plokijuty już sam ogłosił się w internecie.

Odpowiedz
avatar kuznia
5 5

zostaje jeszcze prasa i cała robota wykonana, bo cała praca tej firmy (przynajmniej w moim przypadku) polega na wysyłaniu maili od ponad roku

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 7

Taa... do prasy. Spodziewaj się informacji 20x30 na pierwszej stronie "Faktu".

Odpowiedz
avatar kuznia
7 7

Spodziewam się w bardziej prestiżowej gazecie jaką jest ,,Gazeta Wyborcza'' kolego.

Odpowiedz
avatar Globus
3 5

kuznia chciałeś chyba napisać "WybiÓrcza"

Odpowiedz
avatar Natalcia01
-1 3

Helikopterem hah :D

Odpowiedz
avatar ZbytPowazny
0 2

Wiesz, nie sądzę, żeby helikoptery były szybszym środkiem transportu w takim przypadku :)

Odpowiedz
avatar ZbytPowazny
0 0

"X2 nie jest docelową konstrukcją a służy jedynie zbadaniu technologii [...]" :D A poza tym, eksperymentalnym raczej nikogo, komu źle nie życzę, bym nie wysłał :)

Odpowiedz
avatar bukimi
2 2

Ale nieeksperymentalnym spokojnie pokonasz 200km w godzinę. Nie trzeba do tego cud-helikoptera.

Odpowiedz
avatar Wathgurth
1 1

No, nie sądzę, żeby udało się w siedemdziesiąt minut znaleźć jakąś helikoptero taksówkę, zamówić, doczekać jej podstawienia na odpowiednie lądowisko, samemu na nie dotrzeć, potem przelecieć dwieście km, z odpowiedniego lądowiska dotrzeć do siedziby firmy

Odpowiedz
avatar fenoloftaleina
11 11

zacofany człowieku nie posiadłeś jeszcze umiejętności teleportacji?;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
8 10

Ej no- nie mów, że gdybyś miał więcej czasu, tobyś się dał naciągnąć na taką podróż tylko po to, żeby ci na końcu wcisnęli jakiś nieistniejący kredyt i zmusili do spłaty, bo zrobią z ciebie jakiegoś gangstera... Wal ich- skoro mówisz prawdę i to oni świrują wymyślając cuda wianki na kiju, to niech sobie wysyłają debile te swoje świstki. Póki nie dasz im swoich danych (na co ewidentnie liczą), to mogą ci naskoczyć...

Odpowiedz
avatar asienne
8 8

to akurat poczta mogła zawalić. Też dostałam kiedyś pismo, żebym stawiła się na komisariacie jako świadek. W dniu poprzedzającym nadejście pisma miało się to odbyć:) Poza tym i tak byś to pismo zignorował, co za różnica kiedy?:)

Odpowiedz
avatar proszek
4 6

Nie masz wyboru - zapier#alaj :D

Odpowiedz
avatar Asteria
1 1

Pewnie sądzili, że do nich na skrzydłach i z zapartym tchem przylecisz. I jeszcze przeprosisz, że tak późno.

Odpowiedz
Udostępnij