w zasadzie jeżeli źle wypowiedzieliscie umowę to cóz wasza wina, kogo to obchodzi że nie masz aparatu, a może linia była włączona i nie ważne czy kkorzystaliście czy nie, opłata jest słusznie naliczana
Nie musi być to stricte rachunek za telefon, a opłaty poboczne, wcześniej nieuregulowane, nawet, jeśli umowa została skutecznie wypowiedziana. Chodzi tu np. o: odsetki naliczone w czasie trwania umowy, koszty wezwań itp.
Dlaczego "rachunek" za trzy lata? Otóż dlatego, że firma ta ma trzyletni okres przedawnienia roszczeń:) Wzywając do zapłaty przerywają bieg tego przedawnienia. Pozdrawiam!
Moi rodzice poszli tak wkurzeni do orange(telefon był w tp), zrobili po prostu awanturę(tak, awanturę) że proponowali w ramach przeprosin abonament z SGS III za 1 zł :) Oczywiście kazali pocałować ich tam gdzie słońce nie dochodzi. A wszelkie koszta to był ich burdel w papierach, umowa była wypowiedziana, 0 dodatkowych kosztów itp.
Muszę Cię zmartwić, ale coś ściemniasz. Jako pracownik takiego punktu mogę Cię uświadomić, że konsultanta to grzeje czy Ty robisz awanturę czy nie, czy grozisz wypowiedzeniem umowy. Naprawdę, wszystkim się wydaje że jak rzucą "argument ostateczny"- "to ja zrywam umowę!!" albo "to chyba poszukam innego operatora"!! to zaczniemy płakać i od razu zrobimy taką ofertę że mucha nie siada. Zasadniczo nie mamy W OGÓLE wpływu na ofertę, więc jak proponowali taki abonament z SGS3 za złotówkę, to normalnie każdy z ulicy mógł go wziąć- uwierz mi, nie było to napewno w ramach przeprosin. A tak poza tym- to jaki jest sens robienia awantury zwykłemu pracownikowi? On wysłał tą fakturę? Świadczy to również o kulturze Twoich rodziców...
Telefonu moze nie byc od stu lat, ale czy na pewno wypowiedzieliscie przed 5 lat umowe?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2013 o 13:08
Tak, umowa została wypowiedziana 5 lat temu, są na to nawet papiery.
Odpowiedzw zasadzie jeżeli źle wypowiedzieliscie umowę to cóz wasza wina, kogo to obchodzi że nie masz aparatu, a może linia była włączona i nie ważne czy kkorzystaliście czy nie, opłata jest słusznie naliczana
OdpowiedzMożesz nie mieć telefonu, możesz mieć nawet nieaktywną linię, ale jeśli nie wypowiedziałeś umowy powinieneś opłacać abonament.
OdpowiedzW jakim celu za x przyjąłeś kwotę, jak nigdzie tego nie wykorzystałeś ?
OdpowiedzJeśli x = kwota zaległości za okres 3 lat, oblicz miesięczny abonament za telefon stacjonarny autora :)
OdpowiedzRachunek raz na trzy lata? Nawet jeśli rodzice autora nie wypowiedzieli tej umowy.
OdpowiedzNie musi być to stricte rachunek za telefon, a opłaty poboczne, wcześniej nieuregulowane, nawet, jeśli umowa została skutecznie wypowiedziana. Chodzi tu np. o: odsetki naliczone w czasie trwania umowy, koszty wezwań itp. Dlaczego "rachunek" za trzy lata? Otóż dlatego, że firma ta ma trzyletni okres przedawnienia roszczeń:) Wzywając do zapłaty przerywają bieg tego przedawnienia. Pozdrawiam!
OdpowiedzMoi rodzice poszli tak wkurzeni do orange(telefon był w tp), zrobili po prostu awanturę(tak, awanturę) że proponowali w ramach przeprosin abonament z SGS III za 1 zł :) Oczywiście kazali pocałować ich tam gdzie słońce nie dochodzi. A wszelkie koszta to był ich burdel w papierach, umowa była wypowiedziana, 0 dodatkowych kosztów itp.
OdpowiedzMuszę Cię zmartwić, ale coś ściemniasz. Jako pracownik takiego punktu mogę Cię uświadomić, że konsultanta to grzeje czy Ty robisz awanturę czy nie, czy grozisz wypowiedzeniem umowy. Naprawdę, wszystkim się wydaje że jak rzucą "argument ostateczny"- "to ja zrywam umowę!!" albo "to chyba poszukam innego operatora"!! to zaczniemy płakać i od razu zrobimy taką ofertę że mucha nie siada. Zasadniczo nie mamy W OGÓLE wpływu na ofertę, więc jak proponowali taki abonament z SGS3 za złotówkę, to normalnie każdy z ulicy mógł go wziąć- uwierz mi, nie było to napewno w ramach przeprosin. A tak poza tym- to jaki jest sens robienia awantury zwykłemu pracownikowi? On wysłał tą fakturę? Świadczy to również o kulturze Twoich rodziców...
Odpowiedz