Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Krótko, z odrobiną ognia i humoru. Mama zadzwoniła do mnie z prośbą…

Krótko, z odrobiną ognia i humoru.

Mama zadzwoniła do mnie z prośbą czy mogłabym jej podrzucić do pracy jakieś dokumenty, które zostawiła w domu. Akurat dzisiaj cały dzień pracowała w przychodni, więc nijak nie mogła urwać się chociaż na pół godziny by po nie podjechać.

Z teczką pod pachą wkraczam na korytarz przychodni, pod gabinetem w którym przyjmuje moja mama siedzą dwie panie w wieku średnim.
- Przepraszam, jestem córką pani doktor. Chcę tylko dać jej te dokumenty- popukałam palcami w teczkę- i już się zmywam. To zajmie dosłownie kilka sekund. Czy mogłabym wejść przed paniami?
Solidarnie pokiwały głowami, żadnego problemu nie widzą. Stoję pod drzwiami, czekam aż osoba będąca obecnie w gabinecie wyjdzie. Widzę opadającą klamkę, drzwi się otwierają.
Już miałam wejść do środka, kiedy poczułam niesamowity ból w nogach.
- Tera wchodzę ja!- warknął pan koło sześćdziesiątki, którego wcześniej nie widziałam, uderzając mnie laską pod kolanami.- Ja tu już od ósmej czekam!
Jak powiedział, tak zrobił. Wszedł trzaskając zamaszyście drzwiami. Jednak dosłownie po kilkunastu sekundach wypadł z gabinetu.
- KUR..! Przecie to jest lekarz dla bab! Od ósmej pod złym gabinetem żem siedział!
Tak, moja mama jest ginekologiem.

Karma moi mili, karma!

karma

by HardCandy
Dodaj nowy komentarz
avatar grucha
1 43

karma-srarma. Naprawdę w to wierzycie?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
8 12

@szczurzyca - pojęcie "karma" (karman) pochodzi z buddyzmu i oznacza, że to co teraz robimy, jak się zachowujemy, jak postępujemy ma wpływ na nasze następne wcielenie. Jak dobrze, to przenosimy się szczebel bliżej zostania buddą (oświeconym), jak źle - spadamy niżej. Rozumiem, że wierzysz w reinkarnację, bo to właśnie z reinkarnacją jest związane pojęcie karmy...

Odpowiedz
avatar Agnieszka77
1 5

gremlin z hinduizmu, a nie buddyzmu jak juz. Buddyzm to odlam a karman byla juz na poczatku w wedyzmie

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 stycznia 2013 o 8:46

avatar Maszkaron
8 8

@Agnieszka77 jeśli już mamy być tacy szczegółowi, to karma występuje w każdej religii dharmicznej, chociaż w każdej w trochę innym rozumieniu. A mówiąc, że buddyzm to odłam hinduizmu to tak, jakby powiedzieć że islam to odłam chrześcijaństwa ;)

Odpowiedz
avatar Kangaroo
17 21

@grucha a czemu mamy nie wierzyć w karme? Ja wczoraj kupiłem 3 kilo karmy dla psa, więc wierze w to.

Odpowiedz
avatar Paskudka
9 15

W przewrotność losu, złośliwość rzeczy martwych? Im więcej piekielnych- tak. Na pohybel piekielnym;]

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 18

Może zapoznaj się z pojęciem "karma" zanim go użyjesz.

Odpowiedz
avatar HardCandy
-4 8

Proponuję zapoznać się z hinduistycznym punktem widzenia karmy. W hinduizmie karma traktowana jest również jako kara.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 7

Oczywiście, ale zawsze dotyczy to reinkarnacji, czyli przyszłego życia.

Odpowiedz
avatar Drill_Sergeant
24 32

Jedyna karma w jaką wierzę to Pedigree, Whiskas i tym podobne.

Odpowiedz
avatar kaczka
17 23

Niech więcej osób jeszcze napisze o karmie, ponieważ autorka na pewno nie zrozumiała.

Odpowiedz
avatar Gregorius
11 15

A u mnie karma na podwórku się wala.... ...ptaszki sobie ją dziobią coby im nie było ciężko w tą zimę ;)

Odpowiedz
avatar Cristoforo
5 9

Napisz dobrą historię - komentarzy nie ma aż tak wiele. Napisz na zakończenie podsumowanie, które jest niewłaściwe - wielka dyskusja na temat karmy i religii.

Odpowiedz
avatar Pierzasta
2 8

I tak zamiast dyskutować o świetnej historii (coś podobnego zdarzyło mi się w poprzedniej przychodni, gdzie gabinety lekarzy koło siebie), powstało tylko głupie czepianie się karmy... Ech, piekielni, co z was wyrosło ;-)

Odpowiedz
avatar Gregorius
-1 3

Bo to strona "Piekielnych" a nie "Anielskich" ;)

Odpowiedz
avatar krogulec
0 4

Hmm a mi się wydaje, że to kopia starego wpisu sprzed roku czy dwóch.

Odpowiedz
avatar archeoziele
-2 2

To rzuć linka, bo ja sobie nie przypominam.

Odpowiedz
avatar krogulec
0 0

@archeoziele Samej historii nie znajdę ale sobie przypominam. Tam miała dać nie dokumenty ale zdaje się telefon.

Odpowiedz
avatar Tula_Moon
0 0

Ale historia świetna :D

Odpowiedz
avatar Martti
0 0

Dobre:)

Odpowiedz
Udostępnij