Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Kolejna historia o niedokładnych ogłoszeniach na temat pracy. Świetlica w Rzeszowie, umiejscowiona…

Kolejna historia o niedokładnych ogłoszeniach na temat pracy.

Świetlica w Rzeszowie, umiejscowiona nieopodal kościoła Chrystusa Króla zamieściła na bezpłatnym portalu takie oto ogłoszenie:

"Poszukujemy wychowawcy do świetlicy. Wymagania: wykształcenie wyższe, dyspozycyjność, oferujemy umowę o dzieło. Chętnych zapraszamy z CV i dokumentami 11.01.2013 r. na godzinę 15.30".

Wykształcenie wyższe mam, a nawet pedagogiczne, no to CV i tajemniczo brzmiące "dokumenty" pod pachę i idę.
Na miejscu ok 30 osób, wychodzi pani rekrutująca i mówi:

- Szukamy osoby tylko i wyłącznie po resocjalizacji lub pedagogice wczesnoszkolnej, reszcie dziękuję.

Z 30 osób pozostało niewiele... część przyjechała specjalnie spoza miasta.
Tak trudno jest opisać swoje wymagania w ogłoszeniu?
Nie wspominając już o robieniu tzw. spędu wszystkich na jedną godzinę i trzymaniu ich w ciasnym pomieszczeniu. Czy nikt już nie szanuje człowieka, jego czasu i pieniędzy?
UGH!

poszukiwania pracy

by gjoaa
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Sewera
-3 11

Myślę, że to kwestia że tyle osób przyszło, to mogli sobie przebierać. Równie dobrze mogliby rzucić, że chcą tylko z francuskim. Jakby przyszły dwie osoby, to by nie było nowych wymagań. Swoją drogą dobrze że tam nie pracujesz. Kto by chciał pracować w takim miejscu?

Odpowiedz
avatar gjoaa
12 12

No niby mogli przebierać, ale jak powiedzieli jakie są wymagania, to już nie mieli w kim:) Gdyby napisali od razu, pojawiłyby się te same osoby, więc...na jedno by wyszło.

Odpowiedz
avatar Sewera
1 9

Teoretycznie tak, ale zobacz, potrzebowali wychowawcy od zaraz. Jakby rzucili za dużo wymagań w ogłoszeniu, to ryzykują tym, że nikt z takimi kwalifikacjami się nie zjawi. Jak widzą, że przyszło mnówstwo osób, to na spontana mogą dorzucić nowe wymaganie. O to mi chodzi. Nie mówię, że taka zagrywka nie jest chamska i denna.

Odpowiedz
avatar gjoaa
1 1

Z tym się zgodzę, nie przyszło mi to do głowy, to byłoby jeszcze bardziej chamskie niż się wydawało. Mam nadzieję, że tak jednak nie zrobili;)

Odpowiedz
avatar gjoaa
11 11

Czasami wystarcza pedagogiczne, które też dzieli się na wiele specjalności, resocjalizacja to tylko jedna z nich.

Odpowiedz
avatar Kominkowa
2 2

Ja ostatnio byłam na rozmowie ws. pracy w podrzeszowskim GOPSIE. Wymagania: Ukończone KPSS, prawo jazdy, dostęp do samochodu. Pani z GOPSu zadzwoniła do mnie rano poinformować mnie, że możemy spotkać się tylko w tym dniu o 12. Z językiem na brodzie udało mi się dojechać na miejsce, ponieważ bardzo zależało mi na tej pracy. Na miejscu okazało się, że dostęp do samochodu nie wystarczy, musi być on również zarejestrowany na mnie.

Odpowiedz
avatar gjoaa
1 1

I to już pewnie było wymyślone na potrzebę chwili...

Odpowiedz
avatar Dejv
0 0

skoro szukacie pracy, to znaczy, że jesteście bezrobotni :D A skoro jesteście bezrobotni to macie czas... :D

Odpowiedz
avatar mamFAJNYnick
0 0

dlatego zeby cos zalatwic w urzedzie pracy trzeba stracic kilka godzin

Odpowiedz
avatar Perzyn
1 1

A mnie zastanawia jak oni widzą zawrzeć umowę o dzieło w tym wypadku. Celem umowy o dzieło jest wykonanie konkretnej czynności o ściśle określonym efekcie, którego osiągnięcie jest podstawą odbioru rzeczonego dzieła przez zamawiającego. Akademickim przykładem umowy o dzieło jest wykonanie jakiegoś przedmiotu na zamówienie. Jeśli przedmiot odpowiada wymogom określonym w umowie to umowa jest wykonana prawidłowo i wszyscy są szczęśliwi. W jaki sposób możliwe jest zlecenie wykonania jakiegoś "dzieła" z zakresu wychowania?

Odpowiedz
avatar gjoaa
0 0

zacytowałam dokładnie tak jak było napisane w ogłoszeniu. Myślę, że wiele osób nie rozróżnia umowy zlecenia i umowy o dzieło, ale wiedzą, że to na 100% nie jest umowa o pracę, czyli ta, której potencjalny pracodawca nam raczej nie zaproponuje;)

Odpowiedz
avatar Najlepshy
0 0

Są ludzie i są taborety... Kwestia, jak ich odróżnić...

Odpowiedz
Udostępnij