Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Kto z Was czyta regulamin przed jego zaakceptowaniem? Kto z Was przeczytał…

Kto z Was czyta regulamin przed jego zaakceptowaniem?
Kto z Was przeczytał regulamin piekielnych i go przestrzega?

Przyznam się, że sama rzadko czytam regulaminy. Ale ostatnio zmuszone jestem zgłębiać ich treści coraz intensywniej.

Kupiłam przedmiot na portalu aukcyjnym. Wysyłka jako paczko pocztowa priorytetowa. Kto wysyłał wie taki niebiesko żółty druczek z kodem kreskowym.

Czekam na przesyłkę tydzień i nic. Piszę do sprzedającego o podanie numeru nadania. On akurat nie może, bo jest na szkoleniu, ale wróci pod koniec tygodnia to poda.
Czekam do końca tygodnia- piszę znowu i nic.
Potem święta. Piszę po świętach, że jak się paczka zgubiła to niech złoży reklamację na poczcie. Po dwóch dniach odpowiedz, że się pomylił i że to był zwykły list, nawet nie polecony czyli nie ma żadnego dowodu nadania. A jeśli ja chcę złożyć reklamację to mogę odesłać telefon.
Myślę sobie WTF?? Piszę, że nic nie przyszło, więc co mam reklamować? Sprzedający nie ma dowodu wysyłki, więc skąd mam wiedzieć, że w ogóle wysłał?
Aktualnie stanęło na tym, że jak mi nie zwróci wpłaty to idę na policję...Czekam do końca tygodnia.

A po co o regulaminie? bo jest tam wyraźnie napisane, że treść aukcji obowiązuje i jak jest napisane paczka to ma być paczka, a nie list. Poza tym jest też napisane, co zrobić aby odzyskać pieniądze w przypadku nie otrzymania przesyłki.

Morał:

Czy naprawdę warto ryzykować i zaoszczędzić 2,20 zł za potwierdzenie nadania przesyłki wartej ponad 100 zł? W dodatku, gdy to kupujący pokrywa koszt wysyłki!!!

aukcje internetowe

by Rudaa
Dodaj nowy komentarz
avatar kala289
2 4

Grubymi nićmi szyte. Nikt rozsądny nie wysyła towaru bez potwierdzenia nadania, chyba że jego wartość jest znikoma albo wcale nie zamierza go wysyłać.

Odpowiedz
avatar Rudaa
5 7

Chyba byś się zdziwił. Opisana historia to mix 4! spraw z ostatnich 3 miesięcy. cztery osoby odważyły się wysłać przedmioty za 30, 50, 80 i 120 zł jako zwykłe listy mimo że ja zapłaciłam za polecone lub paczki. Do dzisiaj nie mam żadnej z przesyłek. A oni nie widzą w tym swojej winy... W odpowiedzi słyszę, że skąd mają pewność że ich nie odebrałam... eh a skąd ja mam pewność że wysłali..

Odpowiedz
avatar bloodcarver
-1 3

"Nikt rozsądny" - kala, ale w tym sęk! Niestety mamy wielu nierozsądnych.

Odpowiedz
avatar kala289
2 2

@Ruda, w tym rzecz. Nie ma żadnego dowodu na to, że przesyłka została nadana, dlatego możesz zgłosić na policji wyłudzenie. Masz dowód wpłaty, towaru brak, a sprzedawca nie ma dowodu nadania. Tylko nie możesz dać się na policji spławić, że kwota mniejsza niż 250 zł, bo to jest wyłudzenie, a nie kradzież, więc dolnego limitu nie ma. Sprzedawca w tym przypadku albo jest głupi, albo liczy na Twoją niewiedzę. @Bloodcarver może nie tyle nierozsądny, co po prostu kombinator.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2013 o 13:34

avatar notaras
1 1

@Ruda Według mnie jak ktoś twierdzi, że wysyła coś listem zwykłym i nie ma rachunku z poczty (a takowy można uzyskać jeśli się o niego poprosi), a nie poleconym i ta rzecz nie dociera, to raczej nie jest to wina poczty, a sprzedawcy, co na pocztę nie poszedł i przesyłki nie wysłał.

Odpowiedz
avatar digi51
3 3

Ależ użytkownicy tych portali, przynajmniej ci bardziej doświadczeni, znają regulamin. Tylko niektórzy mają go w d*pie :)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 stycznia 2013 o 21:30

avatar Palring
2 2

Kiedyś poczta "zagubiła" (tia... pewnie ktoś sobie przywłaszczył na magazynie) paczkę z telefonem wartym wówczas ok. 350zł. Odzyskałem 150zł. Od tamtej pory omijam pocztę szerokim łukiem. Korzystam z jej usług tylko wtedy, kiedy muszę. Jeśli się da, to wybieram Paczkomaty - znacznie taniej, a paczki dostarczają firmy kurierskie :)

Odpowiedz
avatar Pclav
0 0

Jest tez okreslona waga/rozmiar na list. Telefon pewnie da sie jeszcze wyslac jako list jezeli jest bez pudelka, ale telefon w pudelku/cos ciezszego juz nie przejdzie, wiec gosc po prostu Cie oszukal.

Odpowiedz
avatar Rudaa
0 0

Najważniejsze że wszyscy oddali mi pieniądze. A co się stało z przesyłkami to nie mam pojęcia...

Odpowiedz
Udostępnij