Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Mój ojciec dostał dziś info, iż ma się stawić w Suwałkach w…

Mój ojciec dostał dziś info, iż ma się stawić w Suwałkach w sprawie pobicia go przez dwóch żołnierzy służby zasadniczej, które miało miejsce w sierpniu 1994 roku, w trakcie naszych rodzinnych wakacji.
Gratuluję pośpiechu.

wojsko

by lordvictor
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
14 18

To jeszcze nie jest rekord "pośpiechu" - mój ojciec dostał w zeszłym roku pismo, że ma się stawić w sprawie pobicia ze skutkiem śmiertelnym, którego był świadkiem, a które miało miejsce w roku...1981.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
21 21

To się akurat da wyjaśnić, może sprawa jest badana od nowa z powodu błędów w postępowaniu i są wzywani świadkowie, którzy do tej pory nie zostali przesłuchani?

Odpowiedz
avatar Jorn
15 15

Albo przy okazji innego śledztwa wypłynęły nowe dowody lub poszlaki, co spowodowało powrót do tamtego.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 13

@Kobalamina i Jorn: Bardzo możliwe, że macie racje. Tylko moim zdaniem wzywanie świadków na przesłuchanie po tylu latach od zdarzenia jest niezbyt sensowne, ponieważ wiele osób i tak nie będzie pamiętało - lub będzie pamiętało niezbyt dokładnie - co właściwie się wydarzyło.

Odpowiedz
avatar SaszaGrigoriewna
2 2

Może nasza policja ogląda "Cold Case"? :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
13 13

Jak to mówią, lepiej późno niż wcale :)

Odpowiedz
avatar Armand
5 5

Jak dla mnie to ta historia rozbiła bank :)

Odpowiedz
avatar paula85
3 3

Ojć to fakt pośpiech jak podróż ślimaka pod górkę.To ja się nie dziwię że do mnie 15 km jechali ponad 5 godzin ;)

Odpowiedz
avatar Mementomoris
3 5

Sądy sprawiedliwe, ale nierychliwe.

Odpowiedz
avatar zeebee
3 3

Czas leczy rany.

Odpowiedz
avatar RzeznikWedliniarz
7 7

Sprawa musiała dojrzeć i osiągnąć pełnoletność

Odpowiedz
avatar Pankrator
9 9

Ja na twoim miejscu cieszyłbym się, że ktoś poniesie konsekwencje. Mama mojego kumpla miała kiedyś brata, w latach '70 wybrał się na potańcówkę, wszystko było w porządku do momentu kiedy jacyś służbiści nie zaczęli być nachalni w stosunku do jakiejś nastolatki. Ciągnęli ją gdzieś we dwóch nie omieszkując wciskać swych łapsk gdzie nie powinni- chłopak zareagował. Następnego ranka mama znalazła syna przed drzwiami, był w kawałkach. Miał 16 lat. Oczywiście sprawcy rozpłynęli się w powietrzu, swój krył swojego. Do dziś nie wiadomo co się stało z dziewczyną.

Odpowiedz
avatar shep
3 3

Ja pie**olę. Brak mi słów.

Odpowiedz
avatar egow
0 0

A ja uważam, że skazanie kogoś za pobicie, które miało miejsce 18 lat temu, to idiotyzm. Nie mówię, że nie należy karać przestępców - ale należy to robić w rozsądnym czasie. Owi żołnierze dziś mogą mieć po 40-50 lat, rodziny, ułożone życie, a nagle ktoś wpada i ich do aresztu za wybryk w młodości. Celem kar jest niby resocjalizacja, która raczej nie odniesie skutku - jeśli ci panowie od czasu tego zdarzenia nie biją ludzi, nie trzeba ich resocjalizować. Jeśli biją, to gratulacje dla organów ściagania.

Odpowiedz
avatar lordvictor
-1 1

Służba zasadnicza w tamtych latach, to mogli mieć około 20stu lat, miija w 2013 19 lat to ok 40 ludzie mogą mieć.

Odpowiedz
avatar egow
0 0

i nawet nie pamiętać roku 1994.

Odpowiedz
Udostępnij