Moja bratowa jest w 6 miesiącu ciąży. O tym w którym szpitalu na pewno NIE urodzi, wiedziała już na początku.
Ogólnie ciąże przechodzi bardzo ciężko. Pierwsze tygodnie minęły na nieustannych wymiotach, do tego stopnia, że mój brat przed wyjściem do pracy robił jej jedzenie, bo sama nie była w stanie choćby uchylić lodówki.
Po kolejnym dniu wymiotów, bratowa trafiła do szpitala odwodniona i z anemią. Niestety trafiła w miejsce, gdzie nie przyjmują do wiadomości, że kobieta jest w ciąży, dopóki nie potyka się o własny brzuch.
Podawali jej leki, bratowa łykała je dopiero po telefonicznej rozmowie z własną ginekolog. I bardzo dobrze, bo nie wszystkie nadawały się dla kobiety w jej stanie. Durne komentarze pań pielęgniarek słyszała cały czas. Wymiotuje? Ojej, wyolbrzymia. Odwodniona? Trzeba było pić. Napoje też zwracała? Ojej, na pewno wyolbrzymia. Z resztą pierwsza ciąża i zachowuje się jak księżniczka, bo ja to urodziłam już tyyyyle dzieci i jakoś nic mi nie było. A poza tym pewnie się puściła, więc niech cierpi.
W szpitalu spędziła... 1 dzień. Po tym wysłali ją do domu, w takim stanie, że po paru godzinach mój brat wiózł ją do szpitala. Oczywiście innego.
służba_zdrowia
Wkurzają mnie ludzie którzy uważają "jak ja tak miałam, to tak ma każdy - a jak nie to udaje". Moja kuzynka też przeżywała pierwsze tygodnie ciąży na omdleniach, wymiotach i w łóżku. Na zwolnieniu lekarskim była przez 3 tygodnie. Trzeba było się nią opiekować non stop. Na szczęście jak minął pierwszy trymestr poprawiło się, a potem to już latała wszędzie do samego porodu.
OdpowiedzPielęgniarka-idiotka urodziła (ponoć) tyyyyle dzieci i wciąż tępa jak but. Naprawdę godna pożałowania odporność na wiedzę. Natomiast dziwię się, że brat miał tyle samozaparcia/cierpliwości, że potem nie przeszedł się tam i nie zrobił tam piekła. Choćby ku*wa za te durne komentarze. Owa "pani pielęgniarka" może nazwać mnie teraz skończonym chamem, jeśli jakimś cudem to czyta, ale to nie zmienia faktu, że powie to osoba, która nie powinna mieć prawa do wykonywania zawodu whatsoever! Droga paniusiu- ty tam jesteś, jak dupa od srania, żeby pomagać pacjentom i troszczyć się o nich. Czemu? BO CI ZA TO KU*WA PŁACĄ! Sorry, ale swoją postawą pokazałaś tylko, że masz gówniane pojęcie o sprawie, a wszystko, na czym ci zależy, to chyba tylko upokarzanie pacjentów. Zdanych niejako na twoją "łaskę", bo gdyby tak nie było, to podejrzewam, że już byś chodziła w ciemnych okularach i mocno opuchniętym ryłem. A wtedy tylko podejść i z perfidnym uśmiechem zapytać "Boli? Jakie boli?! Wyolbrzymiasz- Wach walczył z Kliczką i nie robił z siebie takiej miękkiej ci*y, a ty zaraz, że boli!"
OdpowiedzI oni jeszcze chcą, żeby więcej dzieci się rodziło "bo niż demograficzny" -.-
OdpowiedzEch ludzie ludzie, prawie 8 miesiąc a wciąż potrafie się schaftować od nieprzyjemnego zapachu
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2012 o 0:58
taaak, bo ciąża to nie choroba a kobieta powinna rodzić w zagonku między kapustą a rzodkiewkami, i po wypluciu z siebie dzieciaka wracać do pielenia, a tu taaakie księżniczki... takie pigule to dyscyplinarka się należy ;/
Odpowiedzkwintesencja podejścia niektórych ludzi :) Za wywołanie uśmiechu u ciężarnej postaw sobie piwo w moim imieniu :P
Odpowiedzpiwa nie postawię, przynajmniej na razie bo prawdopodobnie sama jestem w ciąży..ale kupię sobie kefirek ;D
OdpowiedzDokładnie. Jedna może będzie znosić ciążę, jak i sam poród lepiej, druga ledwo to przeżyje, no tak już jest. A wyzywanie takich dziewczyn, które mają gorzej od tych, "co na pewno się puściły" i księżniczek jest po prostu karygodne!
Odpowiedz