Zabawne, piekielne czy idiotyczne - zależy chyba od punktu widzenia.
Wyjazd karetki do osoby potrąconej przez samochód. Ratownicy docierają na miejsce i zastają tam kobietę około 30-letnią i kierowcę auta plus oczywiście policję. Pani się skarży, że boli ją noga i faktycznie, na spodniach i butach widać krew.
Ratownicy chcą przystąpić do działania, ale tu napotykają opór ze strony pani - bo ona im nie pozwoli na podwinięcie/ściągnięcie/rozcięcie spodni, żeby mogli zobaczyć co się dzieje. Czemu? Bo ma niewydepilowane nogi. I ona chce, żeby ratownicy ją opatrzyli przez spodnie, a jak nie, to ona żąda, żeby przyjechała lekarka, bo tylko kobieta zrozumie jej sytuację.
Po wielkim WTF ze strony ratowników, interwencji policjantów i męża kobiety, który zawiadomiony przez nią dociera na miejsce, pani łaskawie pozwoliła się normalnie opatrzyć i zawieźć do szpitala.
"I noś zawsze absolutnie czystą bieliznę, bo nigdy nie wiadomo kiedy stratują cię konie i umrzesz ze wstydu" jak mawiała Niania Ogg :D
Odpowiedzkocham Pratchetta, a zwłaszcza serie z czarownicami i wszystkie części, gdzie pojawiają się Igory:)
OdpowiedzPratchett i Niania Ogg i piosenka o jeżu :)(uśmiecha się z rozmarzeniem) Dla mnie seria o straży rządzi :)
OdpowiedzJak pierwszy raz czytałam o Niani Ogg, to skojarzyła mi się moja babcia. I im dłużej czytałam tym bardziej. Co prawda moja babunia nienawidzi żadnego alkoholu ale... Cytując ją: "A jak byś zemdlała na ulicy i lekarze by cię zabrali do szpitala i by zobaczyli że masz brudny podkoszulek pod swetrem? DZIEWCZYNO!"
Odpowiedz45/45. Społeczeństwo nabija plusy razem z facepalmami!
OdpowiedzEcho niesie się po Polsce...
OdpowiedzJa dałam plusa uderzając głową w laptopa xD
Odpowiedzbiedny laptop
OdpowiedzA tak swoją drogą, ciekawe, czy ratownicy zwracają na takie rzeczy uwagę, czy codziennie napatrzą się na tyle "atrakcji", że nie przycięte/wydepilowane/pomalowane/nakremowane paznokcie/nogi/stopy/włosy/pachy etc. nie robią na nich wrażenia? Panowie i Panie, jak to jest?
OdpowiedzOczywiście, że zwracają uwagę. Zanim udzielą pomocy muszą jeszcze zastanowić się nad kolorem jej sukienki, typem włosów, czy czymś innym, jest to istotnym elementem przy udzielaniu pomocy, na który trzeba zwrócić szczególną uwagę, gdyż od tego może zależeć życie pacjenta.
OdpowiedzMój kolega był świadkiem sytuacji, w której ratownicy nie mogli oczu oderwać od dziewczyny, która miała bardzo krótką spódniczkę. Każdy chciał nieść nosze od strony jej nóg. Oczywiście wszystko okraszone zdrowym, męskim śmiechem (półgębkiem)
OdpowiedzNotorious - ratownik też człowiek;)
OdpowiedzKiedyś czytałam wypowiedź ratownika czy lekarza z pogotowia, nie pamiętam już, że do szczęścia wystarczy mu, jeśli pacjent miał kontakt z mydłem w przeciągu ostatnich 48 godzin :)
OdpowiedzMoja mama zwykła powtarzać, że po tym, co widziała "za młodu", gdy jeździła karetkami, to teraz jej wystarczy, żeby po pacjencie nie chodziły żadne robale. Brutalne, ale niestety wiele wyjazdów jest do osób zapijaczonych, które o higienę jakoś strasznie nie dbają.
OdpowiedzI od tamtego czasu w wyposażeniu każdej karetki znajdują się pianka oraz maszynka do golenia ;)
OdpowiedzMyjcie (i depilujcie) się dziewczyny, nie znacie dnia ani godziny.
Odpowiedzmiałam to samo napisac z duza doza ironii ...
OdpowiedzKiedyś czytałam w jakiejś rubryce, że kobieta potrącona przez samochód odmówiła podwózki do szpitala, bo jest zupełnie nieprzygotowana na wyjazd i woli najpierw pójść do domu, a potem podjechać sama do placówki.
OdpowiedzA ja słyszałam w mediach, że kobiety, które mają ładną bieliznę powodują więcej wypadków, bo w razie czego nie będą się miały czego wstydzić, właśnie przed panami ratownikami...
Odpowiedzco ta głupia moda na golenie zrobiła z kobietami. oprócz mnie nie znam chyba żadnej dziewczyny która sie nie depiluje. niby normalna naturalna rzecz mieć włosy i żaden wstyd, a jednak takie reakcje kiedy ktoś mógłby zobaczyć że masz włoski
OdpowiedzNaturalną rzeczą jest również to, że mężczyznom rośnie broda, a jednak taki kompletnie zapuszczony facet kojarzy mi się z brakiem higieny. I, chociaż nogom obcych kobiet się nie przyglądam, sama też czułabym się brudna z owłosionymi nogami... Taka zasługa XXI wieku.
OdpowiedzJest zimno, ba... wręcz zbliża się zima, to chyba logiczne, że spora część kobiet odpuszcza sobie depilowanie nóg... I tak ich nie widać. Wybaczcie mężczyźni, taka prawda ♥ Przynajmniej przez jedną porę roku można odpocząć od wrastających włosków i wydawania fortuny na plastry/kremy/maszynki. A teraz mnie minusujcie, bo włosy na kobiecych nogach są przecież takie obrzydliwe ♥
Odpowiedz@Kalafior ale mężczyzna z dwudniowym zarostem często wygląda fajnie, a 2mm włosków na nogach kobiety już jest uważane za powód do obciachu. Sama golę nogi, ale nie mówię, że to uwielbiam... Najchętniej bym to kolokwialnie mówiąc po prostu pieprzyła. Tak jak nasze matki 20, czy 30 lat temu... Myślicie, że wtedy kobiety goliły nogi albo pachy? Kolejna moda, która przyszła z zachodu. Chociaż nie przeczę - bez włosków jest o wiele ładniej i higieniczniej :)
OdpowiedzArwenka: Nogach jak nogach. Już tu była historia o ropuszku co mało nie padł na widok owłosienia miejsc intymnych...
Odpowiedz@Eevsish, dlatego napisałam "kompletnie zapuszczony", aby podkreślić, że NIE CHODZI mi o łagodny dwudniowy zarost ;)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 listopada 2012 o 19:37
Więc taki np. Dostojewski to jest wg ciebie zapuszczony? Albo generał Robert Lee? Albo John Rhys-Davies?
Odpowiedz@Varyag szukasz problemu tam gdzie go nie ma. W zimę też mam problemy z goleniem.. raz na rok można :)
OdpowiedzModa głupia może, ale jak przyjemnie się patrzy na (i głaszcze) gładziutkie kobiece nóżki. Serekwiejski, życzę szczęścia w poszukiwaniu faceta z takim nastawieniem do świata. Załóż jeszcze brudny stary sweter i kalosze... a nie, kalosze teraz się niektórym podobają.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 listopada 2012 o 22:08
A ja tam noszę brodę i wąsiska i mam wyebane na wszystkich którym się nie podoba, mogą mnie cmoknąć w pompkę ;P
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 listopada 2012 o 22:27
Egow, a wyobraź sobie, że istnieją faceci, którzy rozumieją, że nie każda kobieta zawsze ma czas, żeby się dokładnie ogolić, ba, istnieją też tacy, którym podobają się włoski tu i ówdzie. Sama staram się depilować i też uważam, że kobieta wygląda dużo ładniej z ogolonymi pachami, nogami czy strefami intymnymi, ale to jest rzecz gustu. Warto też wziąć pod uwagę, że niektórym kobietom rosną włosy szybciej niż innym, nie każda ma czas i możliwości, żeby się codziennie golić.
Odpowiedz@Miryoku a czy ja każę potępiać każdą kobietę, która nie miała czasu się wydepilować? Nigdy żadnej dziewczynie/kobiecie/koleżance/cokolwiek nie powiedziałem nic z tego tytułu (a na wszystkich etapach edukacji byli debile weryfikujący owłosienie koleżanek; cieszę się że to już za mną). Ja tylko przeciwstawiam się wciskaniu kitu przez serekwiejski, jakoby kobiety powinny unikać depilacji, bo to zło i nienaturalne. Złośliwie dodam, że patrząc po innych komentarzach, serekwiejski jest homoseksualistką o nawet jak na homoseksualistkę dziwnych poglądach w temacie kontaktów międzyludzkich i nie ma ona zielonego pojęcia, co podoba się facetom (a tak naprawdę to interesuje zdecydowaną większość kobiet - podobanie się facetom).
OdpowiedzWiadomo, że w zimę zmienia się częstotliwość golenia nóg u kobiet. Jak np. w lato potrzeba codziennie, to w zimę można się ograniczyć do raz na 3, 4 dni...
OdpowiedzZima czy lato golę wszystko co drugi dzień. Gorszy problem mam z dotarciem do kosmetyczki na depilację brwi. No nie mam czasu, nie mam!
Odpowiedz@Eevsish, kobiety twoim zdaniem nie goliły nóg 20, 30 lat temu? Widziałaś kiedykolwiek jakiś film z tamtego okresu? Albo zdjęcia na których widać spacerujące albo plażujące kobiety? Tam żadna kobieta w sukience, spódnicy, spodenkach czy kostiumie kąpielowym nie ma włochów na nogach.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2012 o 2:57
moda XXI wieku? Z tego co pamiętam to był taki zawód jak epilator - w starożytnej Grecji czy Rzymie. i że wtedy włosy ścierało się pumeksem czy jakoś tak...
OdpowiedzNo i za co te minusy, kretyni? Jak nie zgadzacie się z tym co napisałem to dyskytujcie merytorycznie, zamiast bawić się jak dzieci w minusowanie komentarzy. W internecie są tysiące zdjęć przedstawiające ludzi sprzed 20, 30 lat. Gwarantuje wam, że zbyt wielu kobiet z włochami na nogach tam nie znajdziecie. ;) Wtedy wasze przekonanie o tym, że golenie nóg przez kobiety to moda ostatnich lat nie wytrzyma konfrontacji z rzeczywistością.:)
OdpowiedzOglądałam kiedyś Rozmowy w toku (akurat te normalne) gdzie była mowa o hirsutyzmie (owłosienie typu męskiego u kobiet).I tam właśnie wypowiadała się pewna kobieta.... Miała jakiś tam wypadek, jaka była pierwsza jej myśl? Że ktoś to zobaczy, że potem w szpitalu przez ileś dni nie będzie mogła usunąć owłosienia (m.in z twarzy). Nie martwiła się wcale o swoje zdrowie...Czy to absurdalna próżność? Od momentu gdy sama choruje i odbija się to na moim wyglądzie przestałam oceniać tak surowo innych. Niestety dużo osób wpadło w pułapkę kanonów piękna, gdzie każdy musi dążyć do jakiegoś ideału.
OdpowiedzPamiętam, że leżąc przez dłuższy czas w szpitalu, po zabiegu, marzyłam o ciepłej kąpieli i właśnie o depilacji. Nie była to jakaś obsesja, że nie dawałam się lekarzom dotknąć przy obchodzie, ale po prostu czułam pewien dyskomfort.
OdpowiedzOdcinek dotyczył hirsutyzmu, to mówiła o tym. I widocznie bardzo przeżywa tą chorobę (dolegliwość). Ale ogólnie to może rzeczywiście wywoływać dyskomfort. Kiedyś oglądałam z kolei dokument amerykański o kobiecie, której rósł zarost. I postanowiła się nie golić, wyhodowała długą brodę i nie chciała golić. Co o tym myślicie?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 listopada 2012 o 23:29
Nic nie myślę. Ale ja jestem osobą tolerancyjną - więc jeśli kobieta nie śmierdziała (co ma wpływ na mnie) to co mi przeszkadza jej broda? Na pewno to zwraca uwagę, bo jest nietypowe - ale nie przeszkadza mi to w żadnym razie ;)
OdpowiedzPróżność? Zdecydowanie nie. Raczej lęk przed odrzuceniem ze względu na 'inność'. Sama mam taki mankament urody, który przed publiką tuszuję, a na myśl o tym, że ktoś mógłby się zorientować zaczynam się z nerwów pocić. Dlaczego? Ponieważ, zapewne jak pani z programu, z powodu mojego mankamentu byłam niejednokrotnie ofiarą szykan i tym podobnych okrutnych zachowań i nie chcę tego ponownie przeżywać. To nie próżność. To paraliżujący strach. Trudno to zrozumieć komuś, kto nie ma takiego lub podobnego problemu.
OdpowiedzFuu, to było pytanie retoryczne:) Nawiązujące do tego jak to te kobiety mogą aż tak bardzo przywiązywać się do wyglądu, że aż odmawiają opatrunku. Sama doskonale to rozumiem. Niestety;)
OdpowiedzRozbrajające... tyle ideałów kobiecego piękna ile samych kobiet. To samo tyczy się mężczyzn. Zdrowie jest ważniejsze niż włosy na nogach. Tak myślę. (dobra, to lekka hipokryzja, sam bym się bał wypadku pod względem tego, że zobaczą co mam pod koszulką... ech XD)
OdpowiedzTo co takiego masz pod koszulką?
OdpowiedzZerknij na moje historie to zobaczysz.
Odpowiedza może tak zwrócić uwagę mężczyznom/kobietom/dzieciom, aby się nie śmiali z kobiet, które np. nie ogoliły nóg? też bym się czuła zawstydzona na miejscu tej pani, a to dlatego, że gdy dorastałam słyszałam wiele uszczypliwych komentarzy na temat owłosienia na rękach i nogach... co nie znaczy, że nie dałabym się opatrzyć;)
Odpowiedzdo owłosienia na rękach podchodzę zdecydowanie lepiej. Nie umiałabym się golić co rusz na rękach, byleby nie było widać moich włosków. Tutaj akurat mam taki typ owłosienia, gdzie te włoski chcąc nie chcąc widać, ale nie przeszkadza mi to zupełnie. Ot, taka natura.
OdpowiedzI o to kolejny powód aby depilować nogi zimą. Ale ciesz się że nie zażyczyła przyjazdu swojej kosmetyczki :D
OdpowiedzZnajoma lekarka opowiadała jak na badanie kolana przyszła do niej jakaś emerytka. Badanie trwa,lekarka maca kolano potem prosi o pokazanie drugiego, tak dla porównania. Babcia na to foch, ze nie ma mowy bo 'drugą nogę ma nieprzygotowaną' - tak,umyła i ogoliła tylko jedną nogę...
OdpowiedzRatownicy chyba do takich dziwnych rzeczy są przyzwyczajeni - w końcu ludzie po wypadku często są w szoku i mogą pleść różne rzeczy...
OdpowiedzMyślenie kobiet - Nie będę się nigdzie rozbierać? Nie będę ćwiczyć? Eeee nie będę się golić haha :D Zima- jeaaa nie będzie trzeba tak często golić nóg. A później psikus;D
OdpowiedzPytanie tylko, dlaczego pani tak bardzo się obawia negatywnej oceny ratowników, skoro ma męża i teoretycznie nie powinna próbować podrywać panów z karetki. Może mi kobieta to wytłumaczy - czy jeśli facet jest nieinteresujący, to utrata potencjalnego zainteresowania z jego strony tak bardzo boli? Ja nigdy nie przejmowałem się czy spodobam się kobietom poza obszarem moich zainteresowań (większość :) ) i ciężko mi zrozumieć tok myślenia 'nikt nie może mnie zobaczyć nieuczesanej' .
OdpowiedzTo nie jest chyba kwestia podrywania, czy podobania się. Może po prostu czuła się niechlujnie, a to powoduje dyskomfort. To samo jest z "nieuczesaniem".
OdpowiedzA przepraszam, to ty do pani Jadzi do sklepu idziesz brudny, w samych gaciach, z gilem u nosa? Nie, bo byłoby ci głupio że wyglądasz na zapuszczonego, same here.
OdpowiedzZ gilem i brudny to nawet sam w domu nie chodzę. Nieogolony chodzę do sklepu. Generalnie tak, jak sam sobie pokazuję, tak się mogę pokazać - co oznacza, że gdyby mi przeszkadzał mój zarost na nogach, to ciąłbym go niezależnie czy ktoś widzi.
OdpowiedzNie przeszkadza mi sam zarost na nogach,a tylko to jak wygląda. Nieestetyczne i tyle,dlatego albo golę nogi albo łażę w długich spodniach kiedy mi się nie chce użyć maszynki. Z drugiej strony bez przesady, po operacji kolana jakoś nie spędzała mi snu z powiek myśl,że nie ogoliłam nóg,a przecież codziennie łazi lekarz i kontroluje co i jak się goi :P
Odpowiedztakie sytuacje niestety sie zdarzają
OdpowiedzA dlaczego kiedyś facetom nie przeszkadzały zarośnięte łona, włosy pod pachami i nieogolone nogi u kobiet? Ano dlatego, że zarost na ogół świadczył o dojrzałości płciowej, był to sygnał, że kobieta nie jest już dzieckiem, jest gotowa do spółkowania i rodzenia. Włosy uważano za rzecz naturalną i pożądaną. (Przyśpiewka weselna: "Jedzie pociąg, jedzie, po żelaznym moście, ja tam wolę jeździć po czarnym zaroście.") Ale czasy się zmieniły. Nastąpiła era pornosów, w których po to, żeby wszystko było dokładnie widać, należało wydepilować "aktorkom" łona. Do tego doszło upodobanie facetów do obracania coraz młodszych panienek, wręcz dziewczynek z rachitycznymi włoskami - i oto mamy narzuconą przez nich modę, którą kobiety błyskawicznie zaakceptowały, żeby tylko się podobać. Taka jest prawda, moje panie i nie ma co dorabiać do tego higieniczno-estetycznej ideologii. Już to widzę, jak kobitki na "bezludnej" wyspie codziennie golą nogi, żeby się dobrze poczuć.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2012 o 13:27
Choćbym chciała się wykłócać to nie mogę. Jednak dziwi mnie to, że do tych "trendów" stosują się p r a k t y c z n i e jedynie kobiety. Facetom to generalnie zwisa (a zdecydowanie większej części). Wydepiluje się czy nie, kto na to zwraca uwagę prawda? A Ci z kompleksem męskości wiecznie będą obrzucać błotem tę garstkę, której jednak będzie się chciało chwycić za maszynki. Bo "pedał", bo "metro". Straszne to. A gdyby ktoś nie dowierzał to proponuję zajrzeć na stronę "Magic Mike'a" na filmwebie, jaka tam cudowna dyskusja się rozwinęła: o byciu prawdziwym facetem i pustą, domową kurą.
OdpowiedzJa znam jeszcze jedną przyśpiewkę: "Siedziała na sośnie, płakała żałośnie, matulu, matulu, kiedy mi obrośnie?" "Bedrana" ma dużo racji, ale racja - racją, a życie - życiem. Kanony mody i urody dyktują reklamy, styliści, modelki, nakręca je kosmetyczny biznes. I musisz nadążać, bo cię wyśmieją, odrzucą, źle potraktują. Autentyczna historia. Moja koleżanka ma siostrę. Tę siostrę któregoś razu, w pracy, rozbolał brzuch. Pojechała do domu, a wieczorem zgłosiła się na SOR. Była zima, więc miała na sobie długie spodnie. Zrobiono jej badania i stwierdzono konieczność natychmiastowej operacji, przebrano w szpitalne łachy i bez zwłoki przewieziono na oddział. Siostra koleżanki ledwo zdążyła ją zawiadomić o zaistniałej sytuacji i gdzie jest. Ustaliły, że o wynik operacji moja koleżanka dowie się rano, telefonicznie. Rano wywiązał się taki mniej, więcej dialog: - Dzień dobry, nazywam się ... jestem siostrą pani ... chciałam dowiedzieć się o wynik operacji i stan jej zdrowia. Młody chirurg nie kojarzy pacjentki, pyta o wiek, inne szczegóły, jeszcze raz o nazwisko, a potem coś mu świta i takim wrednym tonem mówi: - Aaaaa, już wiem, to ta z tymi ZAROŚNIĘTYMI nogami. Później, przynajmniej na początku, traktował pacjentkę jak gorszy gatunek człowieka, prawie jak menelkę, dopóki nie sprawdził w papierach kim jest i gdzie pracuje. W głowie się chłopu nie mieściło, że kobitce na przyzwoitym stanowisku nie chce się zimą golić nóg.
OdpowiedzByła jeszcze kolejna zwrotka: "Obrośnie, obrośnie jak na byku skóra, nie będziesz wiedziała, gdzie jest Twoja dziura" :D
OdpowiedzŁonowce się wycina kobietom nie tylko po to, by było wszystko widać - ale nie wypada tu tłumaczyć. Myślę, że sama wiesz / wpadniesz.
Odpowiedz@egow: Wyciąć to można pluszakowi futerko na dupie! Albo ślepą kiszkę w szpitalu. I mam nadzieję, że twoja wypowiedź dotyczy tylko "aktorek" pornograficznych, bo co to niby znaczy "kobietom SIĘ wycina"? Kobietom SIĘ ustępuje miejsca, kobietom SIĘ prawi komplementy... A kobietY SIĘ czeszą, malują, depilują. SAME!
OdpowiedzMilion minusów dla mnie, wow. Bedrana, kobiety SAME się depilują? Skomentuję to tylko tak: http://www.zumi.pl/namapie.html?cId=&sId=&moreCities=&p=&query=depilacja+miejsc+intymnych&localization=&Submit.x=68&Submit.y=11&Submit=Szukaj Oczywiście mogą same, ale na drugi raz pomyśl co piszesz. Negować istnienie fryzjerów (czeszą) itp? Chyba uraziłem jakiś feministyczny odcisk.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2012 o 16:36
@egow: Masz coś przeciwko feministkom? Głupio się tłumaczysz, bo sądzę, że doskonale wiesz o co mi chodzi. A co byś powiedział na takie zdanko: Facetom się ścina włosy na glacę, bo wtedy nie widać przetłuszczonych kudłów. Albo: Facetom się wycina włosy na dupie, bo zarośnięty zad wygląda ohydnie. No jak? Fajnie brzmi?
OdpowiedzBrzmi jak brzmi. Argument, że głupio się tłumaczę odbieram, że głupio ci, bo mogę się wytłumaczyć. Ty za to nie wiesz co napisać, bo wcześniej po prostu napisałaś byle bzdurę z powodu kiepskiego sformułowania z mojej strony. Mam coś przeciwko feministkom - te współczesne to oszołomy - ale błagam, nie pytaj czemu, odchodzimy od tematu. Wystarczy, że powiem, że nie zgadzam się z parytetami i innymi pomysłami, którymi feministki obrażają samodzielne kobiety?
OdpowiedzNiby nie mam siebie za pustaka, ale jakbym była na jej miejscu to mimo, że dałabym im tę cholerną nogę, to pewnie szukałabym w pobliżu jakieś reklamówki, którą mogę zarzucić sobie ze wstydu na głowę.
Odpowiedz