Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Odnośnie historii norbert0tymon http://piekielni.pl/42747 Mam pewne zastrzeżenia.Najpierw upewnijcie się przed przylepieniem karnego…

Odnośnie historii norbert0tymon http://piekielni.pl/42747
Mam pewne zastrzeżenia.Najpierw upewnijcie się przed przylepieniem karnego ..... czy aby właściciel auta źle zaparkował-czy może nie miał wyjścia.
Gdzie piekielność ?
Dwa razy naklejono mi naklejkę za złe parkowanie-niestety nie miałem wyjścia-dwóch burunów parkingowych staneło na połowie miejsc parkingowych i nie wiem czy z konieczności czy z chamstwa. Dlatego zanim komuś wlepisz naklejkę dwa razy się zastanów czy przypadkiem ktoś nie miał wyjścia i przez debila nie staje źle.
P.S. Jak dorwę za niesłuszne naklejki to.. to będzie źle

by alesze
Dodaj nowy komentarz
avatar BOReK
0 4

To się szuka miejsca dalej, aż się znajdzie dobre. Choćby po to, żeby potem nie odklejać, ale również po to, żeby nie stać się takim samym burunem. Przy okazji - warto sprawdzić, czy na takie naklejki nie pomoże olej spożywczy (taki zwykły roślinny z kuchni). Na naklejki rejestracyjne pomaga, natłuszcza się resztkę naklejki olejem i po kilku sekundach schodzi elegancko.

Odpowiedz
avatar aliszka
1 3

jeśli nie masz gdzie stanąć, to raczej zaparkujesz gdzieś dalej a nie na środku chodnika. Jasne czasami wypadki losowe się zdarzają, ale po pierwsze to nieliczne przypadki, po drugie, jeśli utrudniasz komuś życie to licz się z tym, że ktoś utrudni życie Tobie. Ja sama mam w garażu typka który parkował wystawiając przód na 1,5 metra, by otworzyć bagaznik. Jednak dało sie go nauczyc, by parkował na SWOIM miejscu. Jeśli parkujesz jakbys był jedyny na świecie, to licz się tym, że ktos ci dosadnie uświadomi że tak nie jest, a naklejka jest ciagle jedną z łagodniejszych opcji.

Odpowiedz
avatar BOReK
0 0

Indeed - jeden dostanie naklejkę, a drugiemu powietrze samo z kół zejdzie albo szyba sama pęknie. Kwestia cywilizacji w regionie. ;)

Odpowiedz
Udostępnij