Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Do tej pory mi się wydawało, że popularna legenda miejska o przebijających…

Do tej pory mi się wydawało, że popularna legenda miejska o przebijających prezerwatywy babciach jest, no cóż, bajką.

No i w sumie to tak. Bo to niestety nie babcię moherową przyłapano na tym debilnym pomyśle.

Moja Mama pomagała Babci w zakupach w supermarkecie. Stały akurat przy stoisku z owocami, z którego jest widok na kasy. Z założenia leki i prezerwatywy są w tym markecie wystawione przy samej kasie, może ze względu na debilizm jak opisany, może z innych powodów. Kasy stoją sobie rządkiem, i ta przy stoisku "okołomedycznym" była pusta.

Więc robią sobie moje krewne zakupy. I nagle pani obsługująca to warzywne stoisko podniosła krzyk:
- Co ty tam gnoju robisz?!
I spod półeczki z gumkami ewakuuje się gimnazjalista. Wyleciał przez drzwi i tyle go widzieli. Sprzedawczyni rzuciła co robiła i poszła pod półkę, a tam, rzeczywiście, jedno opakowanie podziurawione czymś ostrym.

Wątpię żeby ewentualny kupujący tego nie zauważył, ale cholera, to już teraz gówniarzeria w sklepie nawet nie kradnie dla siebie tylko niszczy bo tak?

sklepy

by Tarija
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Katka_43
10 18

Wiara w jakiegoś boga i praktyki religijne z tym związane oraz nauka o podstawach swojej wiary a fanatyzm religijny to dwie różne sprawy.

Odpowiedz
avatar snapper
3 13

Co prawda szkołę skończyłam już jakiś czas temu (chociaż pewnie później niż ty), ale za tak zwanych "moich czasów" religia w gimnazjum (nie wiem jak w liceum, nie chodziłam) służyła głównie temu, żeby odrobić inne lekcje, pośmiać się, posłuchać muzyki lub zjeść kanapkę. Prawie nikt nie przejmował się tym, to na tej lekcji się mówi, a podejrzewam, że teraz jest podobnie, o ile nie gorzej. Więc o ile co do zasady (brak religii w szkołach) jestem w stanie się z tobą zgodzić, to jednak wydaje mi się, że twoje wyobrażenia są "odrobinę" przesadzone.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 20

Jak na razie to można oberwać za krzyżyk na klacie a nie za jego brak. Na zachodzie już to się dzieje, był głośny przypadek zwolnienia stewardessy za mały krzyżyk na szyi. Za chwilę w imię "świeckiego państwa" i politycznej poprawności dojdzie to do nas.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 21

Po pierwsze - i co? Źle by mi było? Przynajmniej żaden po*jeb nie przyłaziłby mi pod jaskinię ze "Strażnicą". Po drugie - gdyby nie było religii to pewnie już dano pisalibyśmy te posty na Marsie albo w innym układzie słonecznym, bo nasza cywilizacja nie przeżyłaby tysiąca lat zacofania technologicznego.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 8

Nikt nie zabrania ci udania się w te miejsca. Ja nawet cię do tego zachęcam!

Odpowiedz
avatar BlackMoon
7 21

"Gdyby nie było religii to może właśnie wychodziłbyś z jaskini zapolować, a nie wypisywał głupoty w internecie" Tak, bo to własnie religia doprowadziła do rozwoju swiata, genialne :D Wynalazki starożytnego Rzymu zawdzięczamy pomocy Zeusa, Egiptu bogowi Ra, a Chin Shangdiemu.

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
4 16

Tak, Oliwa, w gimnazjach grasują głównie skrajnie ortodoksyjni katolicy, z fanatycznych organizacji skrajnie prawicowych. Broń Boże nie ma tam zwykłego chamstwa i wandalizmu. Po raz kolejny błyszczysz intelektem. A już miałem nadzieję, że ban cię nauczy rozumu. Gdyby nie chrześcijaństwo, to nie powstałaby większość uniwersytetów. Co do wkładu księży w naukę: http://www.kleszcz.franciszkanie.pl/strona/ciekawe/ksieza1.htm ale dla twojego twardego łba pewnie i to będzie niezrozumiałe. Widzę, że jesteś niereformowanie zamknięty w ciasnym światku swojego móżdżku.

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
6 8

Beznadziejny sarkazm to nie sarkazm, tylko przejaw debilizmu. A skoro nikt nie zrozumiał sarkazmu, to albo jesteś niezrozumiałym geniuszem, albo... " jeśli za 5/10 lat po ulicy będą biegały bandy 13latków glanujących ludzi bez krzyżyka na klacie - nie będę zdziwiony"-to jest sarkazm? Chłopie, bredzisz takie rzeczy, że aż przykro czytać. Naprawdę uważasz, że Kościół i ruchy religijne są tak popularne w gimnazjach/wśród nastolatków? Sam Kościół potwierdza spadek religijności wśród młodzieży. W jakim świecie ty żyjesz? I to wszystko przez religię w szkole, do której praktycznie wszyscy uczniowie mają bardzo luźne podejście. Jesteś oderwany od rzeczywistości. Kolego, żyjesz w głupim przekonaniu, o czym raz mi już napisałeś, że "podstawowym wyznacznikiem mądrości jest ateizm". Otóż nie, nie jest tak. Ty zamykasz się w ciasnym światku, przekonany, że wszystko już wiesz i wszystko odkryłeś. Ja cały czas szukam, bo wiem, że wszystko co mogę znaleźć przyniesie mi korzyść i utwierdzi mnie w moich poglądach. Ty boisz się szukać, bo zbyt słaby jesteś w swoich poglądach. Kiedy ostatnio czytałeś jakiegoś katolickiego publicystę/katolicką prasę? Kiedy oglądałeś jakiegoś prawicowego dziennikarza? Albo kiedy byłeś na koncercie muzyki chrześcijańskiej? Kiedy czytałeś coś o liberalnej gospodarce? No właśnie, ty nie widzisz sensu w robieniu czegoś, co utwierdzi cię w twoich poglądach-ja natomiast ciągle sam próbuję swoje poglądy podważyć. To jest właśnie różnica między otwartym a zamkniętym umysłem.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-5 7

"Naprawdę uważasz, że Kościół i ruchy religijne są tak popularne w gimnazjach/wśród nastolatków?" - czy ty jesteś tak tępy naprawdę czy tylko z ciebie tak wybitny troll-katol? :D Sprawa ma się zupełnie inaczej! Chodzi o ugrupowania które z bogiem na sztandarach robią ludziom wodę z mózgu! Popatrz na nazioli z Młodzieży Wszechpolskiej - co oni mają na sztandarze? "Bóg Honor Ojczyzna"! I to te bandy łysoli wpływają na gimnazjalistów. Kiedyś dostawało się wpier*dol - bo "dawaj komórę" albo "ty brudasie z długimi włosami". Teraz dostaje się bo "ty pedale", niedługo dojdzie "ty PeOwcu" i "ty ateisto". Jeśli nie widzisz realnie tego zagrożenia to... cóż, nie dziwię się w końcu jesteś tylko ograniczonym katolem. Nie rozpatrujemy tych kilku procent ludzkości którzy swoją wiarę próbują okiełznać we w miarę prawidłowym stylu. Ja mówię o masach debili którzy dają się nabrać na puste religijne fajerwerki. Bez wachania poświęciłbym tych kilka procent aby uchronić ludzkość przed efektami pochodu reszty tego stada. Dalej - chyba kpisz jesli myślisz że nie poszerzam swojej wiedzy. Robię to codziennie. Nawet tej głupiej, debilnej, religijnej wiedzy polizuję, bo znać trza swego wroga. Nic nie proadzę na to że przeglądając Frondę czy przechodząc koło lokalnego kościoła słyszę tylko bełkot szaleńców. Koncert muzyki chrześcijańskiej? Na kiego grzyba miałbym tam iść? o.o Nie chodzę także na koncerty "satanistyczne" bo ten wiek mam już dawno za sobą - wolę zapuścić sobie płytkę w domu. I defacto zdarza mi się czasem zapuścić Creation Of Deadth - może dlatego że Litza tak tam growluje że nie idzie dociec o czym śpiewa :D

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 5

Blackmoon, Dzięki religii rozumianej jako fenomen społeczny (kapłani, świątynie, "wierni") powstało pismo i podstawy dzisiejszej nauki. Posłuchaj czasem kogoś mądrzejszego zamiast klepać bzdury o Zeusie.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-5 9

=The writing process first evolved from economic necessity in the ancient near east" czyli generalnie pismo powstało w służbie handlu. Jeydne co łaczy to z religią to zapotrzebowanie na pieniądze.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 6

Jak zwykle coś tam przeczytałeś, ale nie do końca. Nie do końca też zrozumiałeś. Economic necessity to nie tylko potrzeba zapisu działalności handlowej. To wiele innych czynności gospodarczych takich jak administracja nieruchomościami, zbieranie podatków, bieżące utrzymanie centrów ekonomicznych. W większości przypadków były to świątynie i to właśnie one stanowiły siłę napędową rozwoju gospodarki, nauki i literatury starożytnego bliskiego wschodu. Zapoznaj się z terminem "temple economy", potem się nad nim zastanów (w kontekście twojej pisaniny). Na końcu ładnie podziękuj za darmową lekcję.

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
6 8

Oliwa-żyjesz w świecie, którego nie ma. Dzisiejsza Młodzież Wszechpolska to chłopaki w garniturach, którzy godzinami debatują nad tym, co by powiedział Dmowski. Ludzie przedstawiający sobą jakąś zdolność "bojową" to zwykłe chłopaki spod klatek czy ze stadionów, którzy mają w dupie wszystkie organizacje i są patriotami. W większości nie są zainteresowani religią. Jeżeli naprawdę obawiasz się "katolickich bojówek", to jesteś paranoikiem z odrealnionego świata. Właśnie widzę, jak codziennie poszerzasz wiedzę. Zamykasz się w swoim światku, nie dopuszczając do jakiejkolwiek zmiany poglądów. Dostałeś link na temat wpływu Kościoła na naukę, ale wcale się do niego nie odniosłeś. Lipa.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 5

Ciekaw jestem czy ty kiedykolwiek przeczytasz ze zrozumieniem choć ze dwa zdania pod rząd. Do czego niby mam się odnosić? Link który podałeś nic nie wnosi do dyskusji - wiesz, w Auschwitz dokonano wielu przęłomowch odkryć w dziedzinie medycyny dzięki nieludzkim eksperymentom przeprowadzanym na ludziach, ale jakoś nikt nie promuje tego jako "Nazism był OK bo dokonał wielu postępów w medycynie". Lordsharper, uwielbiam te katolskie brednie. Nawet jak dostaniesz dowodem po mordzie to twardo będziesz obstawał przy swoim. "economic necessity" czyli "względy ekonomiczne" to w żaden sposób nie jest "względy religijne". To że świątynie miały swoje miejsce w ekonomii jest wiadome, ale pismo powstało nie po to żeby zapisać boskie objawienia tylko żeby pieniążki się zgadzały. Oto do czego każda z religii tak naprawdę służy. Ja się mogę nawet zgodzić że w pewnym sensie to faktycznie religia wymyśliła pismo, ale biorąc pod uwagę kontekst - czy jest się czym chwalić?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 5

BTW poszerzanie wiedzy niekoniecznie oznacza zmianę poglądów. Jakby ci zaaplikować dawkę "Mein Kampf" i pochodnych to stałbyś się nazistą? Mimo całej mojej dla ciebie pogardy - jednak nie sądzę.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

Ktoś cię strasznie skrzywdził tymi klapkami na oczach. Nie potrafisz przez nie przyjąć do wiadomości prostych ciągów przyczynowo-skutkowych. To typowe dla większości walczących ateistów-antyklerykałów. Normalnie nie mam w zwyczaju tłumaczyć się z takich rzeczy, ale może pomoże ci to zrozumieć trochę więcej z otaczającego cię świata: ja należę do ateistów nie walczących, nie czuję potrzeby potępiania na każdym kroku osób, które swoje własne pieniądze dają dobremu mzimu na tacę. Nie moja sprawa (twoja też nie).

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 7

Ja zaś mam już trochę dość tłumaczenia, ale ok, kolejny raz - to JEST moja sprawa; i tak samo powinna być twoja. Uznajesz że jesteś ateistą? Otrząsnąłeś umysł z bajek wtłaczanych twoim przodkom od pokoleń? To jakim prawem chcesz odmawiać tego prawa innym? Jak możesz żyć w spokoju, wiedząc że gdzieś za ścianą żyje człowiek przekonany że świat stworzono w 7 dni?? Z takim nastawieniem to byśmy dlaej wierzyli że Słońce kręci się wokół Ziemi - po co miał nam Kopernik prawdę pokazywać, niech tłuszcza wierzy w co chce!.. Twoim OBOWIĄZKIEM jako człowieka oświeconego jest nieść ten kaganek oświaty, jak mawiał poeta. Znaczna część ludzkości żyje w ciemnogrodzie - a ty się na to godzisz bo według ciebie nie można biedaczkom narzucić prawdy. To ja się pytam - po co tworzymy szkoły, uczymy dzieci biologii czy matematyki?? Po co dziecko ma wiedzieć że człowiek wyewoluował w drodze całkowicie naturalnych procesów - skoro ty twierdzisz że każdy może uważać co chce? W myśl tej zasady to każde dziecko na klasówce z biologii powinno móc napisać "człowieka stworzył bóg, amen" i dostać piatkę. Dlaczego tak jednak w szkole nie jest..? BO TO NIEPRAWDA! Żaden bóg niczego nie stworzył, ty to wiesz, ja to wiem, teraz naszym zadaniem jest uświadomić to ludziom którzy jeszcze nie chcą o tym wiedzieć. Poza tym nie wiem jakim cudem tego nie dostrzegasz, ale to w co wierzą ci idioci wpływa na ciebie jak najbardziej. Dlaczego umarł Kowalski z bloku obok? Bo był zawodowym żołnierzem, który został wysłany na misję do Afganistanu, która została zorganizowana po tym jak banda tępych islamuchów wpier*doliła się samolotem w WTC. Dlaczego Nowakowa z piętra niżej była zmuszona urodzić dziecko z downem mimo że było wiadomo że będzie kalekie? Bo w naszym kraju żądzą zasofane światopoglądowo sterowane przez klechę debile, według których śliniący się daun ma taką samą wartosć jak ty czy ja. Dupa z ciebie a nie ateista. Jesteś swykły niewierzący, co nie dostrzega że brak działań z naszej strony oznacza że nawet nasze wnuki będą się zmagać z pierdołam narzucanymi przez kosciół. Wstyd!!!

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

Oliwa! Jak najszybciej biegnij do lekarza! Na odpowiednich lekach masz jeszcze jakieś szanse...

Odpowiedz
avatar Czekoczeko
3 3

Oliwa, sam twierdzisz, że to twoja sprawa w co wierzysz i czy w ogóle wierzysz. Piszesz, że wierzący nie mają prawa narzucać innym swej religii. Masz rację. Jednak sam poniekąd narzucasz innym swoje zdanie: wiara jest do dupy, zła, dal ciemnoty i ogólnie blee. Czyżby hipokryzja?

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
2 2

Oliwa-"Uznajesz że jesteś katolikiem? Otrząsnąłeś umysł z bajek wtłaczanych ci przez radio i telewizję? To jakim prawem chcesz odmawiać tego prawa innym? Jak możesz żyć w spokoju, wiedząc że gdzieś za ścianą żyje człowiek przekonany że świat stworzył się sam z wybuchu niczego?? Z takim nastawieniem to byśmy dlaej wierzyli że Słońce kręci się wokół Ziemi - po co miał nam Kopernik, KSIĄDZ KOPERNIK, prawdę pokazywać, niech tłuszcza wierzy w co chce!.."-jaka jest różnica między najbardziej stereotypowym katolem, a tobą? W sumie widzę jedną-katol nie powołuje się na ateistyczne autorytety, ty na katolickie musisz. Nie masz pewności, że masz racje-tak samo jak i ja nie mam i mieć nie będę. Uczymy matematyki czy biologii bo to nauka o FAKTACH, nie o teoriach. Można przedstawić różne teorie dajmy na to na temat historii, religii czy socjologii-i w większości wypadków ciężko jest jednoznacznie przyjąć, po której stronie leży racja. "Śliniący się daun" ma kilkaset razy większą wartość od ciebie. Swoją drogą, tłumaczyłeś się kiedyś durnowato, że "daun" to wyzwisko, a "down" to choroba. Zmieniłeś zdanie? Popatrz chociażby na Wolniewicza-on twoim zdaniem to też "dupa, nie ateista"? Odezwał się Oliwa-wybitny filozof spod budki z piwem, który zagina ludzi z tytułami profesorskimi. Ale oczywiście, Wolniewicz jest "głupi", mądry jest Oliwa, Biedroń i Środa, a także inni uczestnicy Parad Równości. Zaliczasz się do zaszczytnego grona, Oliweczko.

Odpowiedz
avatar mg1987
4 4

"gdyby nie było religii, nie byłoby tez fanatyzmu" Weź opowiedz jeszcze jakiś dowcip, bo dobrze Ci to wychodzi. :D

Odpowiedz
avatar Agness92
18 18

Moim zdaniem to nie miało nic wspólnego z przekonaniami religijnymi, tylko po prostu dany osobnik został pozbawiony mózgu.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 listopada 2012 o 21:51

avatar Tarija
4 12

Też mi się tak zdaje.

Odpowiedz
avatar Quazar
7 7

Ale tamta teoria lepiej by się sprzedała ;P.

Odpowiedz
avatar thewhip
2 6

Myślałam, że to babcia rzuci się do przebijania prezerwatyw.. a tu nie.. gimbus :P

Odpowiedz
avatar Katka_43
15 17

OliwaDoOgnia,Ty zdaje się jesteś niewierzący co?I jesteś fanatycznym antyklerykalem.Więc da się być fanatykiem bez religii:)Ja tych "normalnych" katolików szanuję,oni mnie nie nawracają,ja ich nie nawracam i sobie zyjemy w zgodzie.

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
6 12

Oliwa jest niereformowalnym głąbem. Gość postuluje "likwidację religii metodą urzędową", mordowanie ludzi niepracujących, odbieranie bogatym wszystkiego, twierdzi, że obrót i produkcja towarów luksusowych wcale nie przynosi zysku i wiele, wiele innych bzdur, którymi dzielił się ze mną na privie. Do tego twierdzi, że WSZYSCY którzy się z nim nie zgadzają, to idioci, a on jest jedynym światłym, tylko nikt się na nim nie poznał. Oliwa, nie masz ani jednego dowodu, że Bóg nie istnieje, więc bądź łaskaw przestać pieprzyć. Powtarzasz się i robisz z siebie kretyna. Naprawdę uważasz, że tylko ty masz rację i NIKT na tym portalu nie jest w stanie ogarnąć twojego światłego umysłu? Cóż za megalomania.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 6

Eh, fenir... wiesz, ja mam propozycję - jak tak już rzucasz bzdurami wyciąniętymi z naszych rozmów to może opublikuj je w całości, a nie tylko te twoje zmanipulowane cytaty. Przekręty robisz godne PR Kaczora.

Odpowiedz
avatar Quazar
-4 8

@fenirgreyback - a Ty masz chociaż jeden dowód, że istnieje jakiekolwiek bóstwo/bóg?

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
5 7

Quazar-wiesz dobrze, że niepodważalnego dowodu nie ma nikt. Ale czy ja twierdzę, że wszyscy ateiści to idioci, bo Bóg niepodważalnie istnieje? Nie. Ja WIERZĘ, że Bóg istnieje, Oliwa WIE, więc według niego WSZYSCY wierzący to idioci. Oliwko, co do cytatów... Podam jeden, który nie wymaga kontekstu a zamyka temat: "podstawowym wyznacznikiem mądrości jest ateizm"-OliwaDoOgnia. Pozamiatałeś.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 5

Katka- jak czytam, Oliwa ma bardzo rozne poglady na jeden temat, w zaleznosci od tego, kogo wygodnie mu jest zaatakowac. Klasyczny troll, tylko nie rozumiem, czemu tylu ludzi z Nim dyskutuje :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 8

Yyyy, no i.. co tym chciałeś osiagnąć? Fakt, podstawowym wyznacznikiem mądrości jest to czy dana osoba jest w stanie zrzucić łańuchy setek lat intelektualnej niewoli. Nie wiem czemu tak się nad tym spuszczasz. Mówię - wklej tu CAŁOŚĆ naszych rozmów bo zaczyna mnie irytować że napier*dalasz tylko wyrwanymi z kontekstu zdaniami w dodatku je przeinaczając. Wiem że tego nie zrobisz z jednego prostego powodu - nikogo nie interesuje o czym z tobą gadałem i jakie tam wyraziłem poglądy. Piszę tu to samo codziennie, chyba już każdy wie co myslę na pewne tematy, czytelnicy nie potrzebują twojego "tato, a Marcin powiedział..."

Odpowiedz
avatar BlackMoon
-1 7

Oliwa bez przesady, ja też uważam, że głupim jest wierzyć w te bajki, ale znam osoby bardzo inteligentne, które z różnych względów nadal w to wierzą (choćby dlatego, że wiara pomaga niektórym ludziom w życiu i daje złudną nadzieje, że ktos w chmurkach im pomoże jak się będą modlić). Jednoczesnie znam ateistów, którzy są po prostu głupi i nie ma o czym z nimi porozmawiać, a swoje poglądy opierają na obrazkach z kwejka, a nie własnych przemysleniac. Wielu z nich nie szukało odpowiedzi na żadne pytania, po prostu powtarzają bezmyslnie po innych. Więc takie generalizowanie wierzący- debil, ateista- mądry jest do dupy.

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
3 5

Po diabła mam wkleić kilka stron tego bełkotu? Nie irytuj się tak, melisy sobie zaparz. Nikogo też nie interesuje, co masz do powiedzenia, więc może nie pisz. Lol, nie "spuszczam się" tylko zastanawia mnie, jakim trzeba być megalomanem, żeby uważać siebie, Palikota, Środę i Biedronia za mądrzejszych od Pasteura czy Kopernika. Żałosne.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 5

Blackmoon "ateista" którego opisujesz to nie ateista, to zwykły debil tyle że z gówniarskim zacięciem na "anty", cokolwiek by to nie było. Z drugiej strony, dla mnie nawet Einstein byłby debilem gdyby przy całej swojej wiedzy twierdził że wszystko jest dziełem jakiegoś urojenia. Tak więc to dla mnie nie argument - też znam kilku inteligentnych wydawaob się na pierwszy rzut oka ludzi, po krótkiej rozmowie można jednak stwierdzić że są zwykłymi debilami. Pozory często mylą. Fenir nie wiem czemu wyskakujesz mi z bandą lewaków i pedałów, jesteś aż tak tępy że przypisujesz mnie do tego ćwoklandu? Bitch, please.

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
4 4

Oliwa, przecież "banda pedałów i lewaków" to według ciebie ludzie MĄDRZY-bo odrzucili tysiące lat zakłamania i tak dalej. A przecież twierdzisz, że "ateizm to podstawowy wyznacznik mądrości". Wniosek z tego jest prosty-w Paradzie Równości idzie 100% geniuszy i mądrych ludzi-prawdziwych, walczących ateistów-ludzi w sam raz na twoim poziomie. Sam przypisałeś się do "ćwokolandu". "Ateizm to wyznacznik mądrości", ale najbardziej walczący ateiści to debile i ćwoki. Wychodzi na to, że jedynym prawdziwym ateistą i mądrym człowiekiem jesteś... ty sam.

Odpowiedz
avatar Katka_43
9 11

Nie wiem Oliwa czemu nie moge Ci odpowaiadać,nie ma tego przycisku "odpowiedz".Fanatycy katoliccy są źli,ale fanatycy antykatoliccy już nie?też są źli,pozwólmy każdemu wierzyć w co chce,niech się modli nawet do doniczki,co nam to przeszkadza do cholery.O ile nie usiłuje mnie na siłę nawracać,niech uprawia te praktyki religijne.Jedno z czym się zgodzę,to sprawa nauczania religii w szkole,nie tam jej miejsce...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 8

Co do odpowiadania - to odpowiadasz na post pod którym znajduje się omentarz. W tym przypadku - pod twoim własnym.

Odpowiedz
avatar Piura
-2 4

Katka, święta racja :) Najgorsze, co człowiek może zrobić, to popadać w skrajności. Szkoda, że temat religii budzi nieraz takie chore emocje po obu stronach (katolicy i anty). Przez to właśnie nie idzie się dogadać :/ Oliwa ma też słuszność w tym, że w Polsce niestety nie da żyć się niezależnie od religii. Ale mówiąc komuś, że jego światopogląd jest "chory", na pewno nie osiągnie się z tą osobą porozumienia. Można sobie co najwyżej naubliżać i pokłócić się trochę, niektórzy to lubią :P

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
2 14

"Czemu jakiś debil, który wierzy że zlepek materii biologicznej posiada jakąś wyimaginowana duszę ma decydować ZA MNIE czy ja mogę uśmiercić swoje dziecko? "-przestałeś już nawet bredzić o tym, że to "zlepek komórek", "płód" i coś tam jeszcze? Już wiesz, że to DZIECKO, czyli żywy człowiek. I nie chcesz go "usuwać", tylko mordować. Idąc dalej, czemu jakiś debil może ci zabronić zamordować/zgwałcić twoje dziecko, gdy już będzie miało 10 lat? To w końcu twoje dziecko i twoja sprawa, tak? http://www.youtube.com/watch?v=xxfqzx-sowI w sumie ten jakże piękny utwór pasuje do całej twojej działalności na tym portalu.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 8

Wiesz, ty to mówisz szyderczo, a udało ci się przemycić niegłupią koncepcję. Może odłóżmy na bok gwałcenie dzieci bo tu trzeba być jakimś chorym poje*bem żeby nie rozumieć że to coś złego. Ale zabijanie swoich dzieci do 10 roku życia... Cóż, jeśli badania przed porodem nic nie wykazały, a po porodzie okazuje się że dziecko ma jakieś poważne schorzenie to uważam że powinna byc możliwość go uśpienia. Obecnie znajoma para doczekała się dziecka które przez nieudolność lekarzy dozało poważnego uszkodzenia mózgu - nigdy nie będzie normalnie funkcjonującym człowiekiem, będzie całe życie pod maszyną leżało. Rodzice są załamani bo właśnie okazało się że najbliższe kilkadziesiąt lat będą zajmować się warzywem (które jest ich DZIECKIEM, owszem). Sami otwarcie mówią że najlepiej byłoby dla wszystkich jakby umarło a w naszym otoczeniu zaczynają nieśmiało pojawiać się żarty o śliskich kocykach. No i cóż, normalna cywilizacja uregulowałaby prawnie jakoś taką sytuację, zezwalając na wczesną eutanazję (albo bardz późną aborcję - jak zwał, tak zwał). Niestety, my żyjemy w cywilizacji która na całą tą sytuację zareaguje... pozwem przeciwko lekarzom, przez co NFZ za nasze pieniądze będzie wypłacał tym moim znajomym odszkodowanie. No, ale przecież życie warzywa jest święte!!!

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
4 10

Brak mi słów na tak obrzydliwe wpisy. Chciałbyś móc zabijać niepełnosprawne dzieci? To jest tak wstrętne, że aż ciężko mi uwierzyć, że napisał to ktoś, kto twierdzi, że jest człowiekiem. Nie będę nawet tłumaczył ci, czemu nie wolno zabijać ludzi. Nie tak dawno twierdziłeś jeszcze, że ta para, o której pisałeś, "na pewno chciałaby", ale ci nie powiedziała. Już to widzę, jak ktoś mówi, że wolałby, żeby jego dziecko umarło. Chcesz zabijać? Zabij się sam.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 9

Cóż, pewnie nigdy się nie dogadamy, bo mi zbiera się na wymioty jak słyszę wypowiedzi podobnych tobie popier*doleńców twierdzących że ciąża z gwałtu czy z uszkodzeniem ewidentnie widocznym na prześwietleniu - MUSI być donoszona bo to przecież świętość życia. Ciężko ci uwierzyć że ktoś mógłby powiedzieć że wolałby żeby jego niemające żadnych szans na normalna życie dziecko umarło aby oszczędzić wszystkim cierpienia? Naprawdę, nie dziwi mnie to. Jako człowiek wierzący nie spotkałeś po prostu w życiu ani jednej trzeźwo myślącej osoby. My potrafimy oddzielić pierwotne, prymitywne uczucia od logiki - i kierować się nią. Szkoda że tacy jak ty skutecznie nam utrudniają jej praktykowanie. Ja mam się zabić? Po co - fanatycy tacy jak ty zrobią to za mnie. Bo dla was życie człowieka jest święte tylko do momentu kiedy mozecie go ubrać w mundur i posłać z karabinem na śmierć w jakiejść świętej wojence :)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 listopada 2012 o 12:12

avatar BlackMoon
-3 11

"Cóż, pewnie nigdy się nie dogadamy, bo mi zbiera się na wymioty jak słyszę wypowiedzi podobnych tobie popier*doleńców twierdzących że ciąża z gwałtu czy z uszkodzeniem ewidentnie widocznym na prześwietleniu - MUSI być donoszona bo to przecież świętość życia." Tu popieram w 100%. Nie rozumiem jak bezdusznym trzeba być, aby zmuszac kobietę, która wystarczająco już się nacierpiała, aby wydała na swiat dziecko gwałciciela. W imię czego? Z tymi "warzywami" też się muszę zgodzić. Co innego jak dziecko urodzi się z jakims defektem (np. bez rąk) czy z jakims schorzeniem, z którym da się żyć. Co innego kiedy dziecko rodzi się i nic z tego życia nie ma, nie rozumiem, czy Ty chciałbys tak żyć? Nie lepiej takie dziecko uspić, aby oszczędzić każdemu cierpienia?

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
4 8

Nie mówisz o ciąży, bo to temat, na który można dyskutować-mówisz o 10 letnim dziecku. Dziecku, które mówi, myśli i czuje. Dla ciebie miłość do dziecka to "prymitywne uczucie"? Cóż za bieda umysłowa. Uśpić sobie możesz psa, ewentualnie siebie samą. Człowieka się nie usypia, człowieka się zabija. Dałabyś radę zabić 10 letnie dziecko? Skąd wiesz, czy dziecko nie ma nic z życia? Przecież tak samo odczuwa radość, przyjemność i tak dalej. Wielu rodziców kocha swoje dzieci, a za tekst, że lepiej by było, gdyby je zabili, dostałabyś takiego liścia, że nakryłabyś się nogami. Cholerni mordercy, znaleźli się kieszonkowi dyktatorzy. Jestem pewien, że żadne z was nie miałoby odwagi zabić człowieka.

Odpowiedz
avatar BlackMoon
-3 9

"Uśpić sobie możesz psa, ewentualnie siebie samą. Człowieka się nie usypia, człowieka się zabija. Dałabyś radę zabić 10 letnie dziecko? Skąd wiesz, czy dziecko nie ma nic z życia? Przecież tak samo odczuwa radość, przyjemność i tak dalej. Wielu rodziców kocha swoje dzieci, a za tekst, że lepiej by było, gdyby je zabili, dostałabyś takiego liścia, że nakryłabyś się nogami. Cholerni mordercy, znaleźli się kieszonkowi dyktatorzy. Jestem pewien, że żadne z was nie miałoby odwagi zabić człowieka. " No na pewno dziecko, które umie tylko leżeć i patrzyć się w sufit musi być bardzo szczęsliwe i odczuwać wiele radosci i przyjemnosci. Wybacz, ale jeżeli ja na skutek jakiegos wypadku miałabym zostac "warzywem" to chciałabym, aby mnie uspiono i moi bliscy dobrze o tym wiedzą. "Dziecku, które mówi, myśli i czuje." Nie, takie dziecko nie mówi, bo nie potrafi mówić, ani robić nic innego. Uważam, że nie ma sensu na siłę podtrzymywać przy życiu takiego człowieka.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 7

Problem z tobą, fenir, jest taki że po pierwsze nie czytasz ze zrozumieniem, po drugie przekręcasz to co przeczytałeś, a po trzecie wizualizujesz sobie wszystko niczym w najnowszym porannym wydaniu Faktu. "Olaboga, MORDERCY!!!" i jazzzzdaaaa! xD Ty od razu wylatujesz z takim obrazkiem: przychodzi do domu dziecko ze szkoły z jedynką na klasówce - mamusia z uśmiechem bierze kałacha i strzela mu w łeb rozbryzgując flaki po ścianach. Mąż wraca do domu i słyszy "nie wiem co mu strzeliło do głowy ale napisał że stolicą jest Kraków!". Hahaha, śmiech z taśmy, przerwa na reklamy. Mi chodzi oczywiście o zupełnie inne sytuacje (czytaj powooooli, może załapiesz). Wiesz, na przykład takie kiedy dziecko po porodzie okazuje się niezdatne do samodzielnego życia, i po 10 latach walki i nadziei na nowe terapie czy rehabilitacje, rodzice stwierdzają że nie ma sensu dłużej trzymać go w stanie wegetacji bo i tak nic z tego nie wynika. I decydują się wyciągnąć wtyczkę. Oczywiście, dla ciebie to będzie morderstwo. Ale zastanawia mnie, jak wy katole radzicie sobie z tym orwellowskim dwójmyśleniem. Przecież według was wszystko jest wolą boga. Bóg uśmiercił wedle waszych przekazów tysiące ludzi w różnych konfiguracjach. Czemu zakładacie że bóg NIE CHCE śmierci takiego dziecka? Przecież jest ponoć miłosierny - śmierć to zaś w przypadku tak chorych ludzi jedynie ulga, najwyższy możliwy przejaw miłosierdzia. Czemu nie potraficie przyjąć że aborcja czy eutanazja to akt łaski natchniony przez boga? Czemu koniecznie upieracie się przy wersji która jest niewygodna dla wszystkich zainteresowanych?

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
4 4

"Podtrzymywać przy życiu"-nie, nie można "uśpić", "przerwać"-je trzeba ZAMORDOWAĆ, bo to CZŁOWIEK. Powiedz wprost-tak, jestem zwolenniczką mordowania niepełnosprawnych. Wtedy skończę polemikę i zacznę czyścić broń. Oliwa, piszesz o "wyciąganiu wtyczki", a wyżej-o niepełnosprawności intelektualnej. O czym ty pieprzysz? "Czemu zakładacie że bóg NIE CHCE śmierci takiego dziecka?"-Pomyślmy... Było coś takiego na d... dekalog chyba, tam ktoś mówił, żeby nie zabijać. Czemu nie mogę założyć, że Bóg chce twojej śmierci i cię zabić? To chyba zbyt trudna kwestia dla ciebie. Nie zamierzam tłumaczyć ci, czemu aborcja to nie "akt natchniony przez Boga"(swoją drogą, notorycznie popełniasz błąd ortograficzny, pisząc "bóg" w kontekście chrześcijańskiego Boga)-sam sobie to doczytaj.

Odpowiedz
avatar BlackMoon
2 10

Dajcie spokój, chłopak po prostu dba, aby podskoczył przyrost naturalny :P Oliwa ja Cię nie rozumiem, czasami tak bez sensu pier*olisz, że odnoszę wrażenie, iż jestes debilem, a czasami (tak jak teraz) wygłaszasz mądre opinie. Co za człowiek, niby ogarnięty i rozumie wiele rzeczy, a jednoczesnie je*aby rasista i homofob oraz obrońca moralnosci (hostessy to dziwki, pamiętasz?). Masz rozdwojenie jaźni. Po Twoich wczesniejszych wypowiedziach stwierdziłabym, że własnie jestes fanatycznym katolikiem, który nienawidzi wszystkiego, co inne, a tu okazuje się, że jest odwrotnie.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 listopada 2012 o 17:41

avatar konto usunięte
0 8

Rozdwojenie jaźni? Czy to takie złe że człowiek niekoniecznie idzie całkiem na prawo lub na lewo tylko ma WŁASNY światopogląd?? TO jest dopiero smutne :( Ja nie NIENAWIDZĘ wszystkiego co inne, ja po prostu niekoniecznie każdą z tych rzeczy chcę mieć w swoim pobliżu. Nie nienawidzę pedałów, po prostu nie chcę żeby moje dzieci widziały ich na ulicy. Nie nienawidzę Arabów, po prostu nie chcę żeby mieszkali w moim kraju. Nie gardzę hostess, po prostu uważam że ludzie zarabiający swoim ciałem to prostytutki i nie ma co ściemniać że jest inaczej. To są proste do zrozumienia rzeczy, ale jako że stoją w opozycji do mainstreamowego ich postrzegania to i stąd myślisz że jestem debilem...

Odpowiedz
avatar BlackMoon
-4 6

Owszem, to rzeczy proste do zrozumienia, ale są po prostu kretyńskie. Jeżeli rodzice wychowali Cię w ten sposób to wątpię, abys zrozumiał, że to co piszesz jest niedorzeczne, bo nikt nie zdołał nauczyć Cię tolerancji. Też nie jestem jakos przesadnie tolerancyjna i uważam, że np. Arabom w krajach europejskich powinno się zabronić nosić burki i obnosić się ze swoją religią, a jak się nie podoba to wypad. W ogóle uważam, że wszyscy obcokrajowcy powinni dopasować się do życia i zwyczajów danego kraju (jak nie to wypad do siebie). Twoje dzieci poprzez oglądanie gejów na ulicy nie zmienią orientacji i proponuję się dowiedzieć czegos na dany temat zanim zaczniesz się tego bać. A jeżeli Cię to brzydzi to możesz odwrócić wzrok, mnie brzydzą metroseksualni chłopcy, więc na nich nie patrzę. A co do hostess to nie będę tego komentować, bo to jedna z najgłupszych rzeczy jakie kiedykolwiek napisałes i mam wrażenie, że nawet tak nie uważasz tylko piszesz, aby wzbudzić kontrowersje i zacząć durną dyskusję.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 4

Rodzice nie wpajali mi moich obecnych poglądów, ukształtowałem je sam. Wiem o czym piszę lepiej niż myślisz. Nie doceniasz mnie wyraźnie - choćby tym tekstem że uważam że moje dzeci "zarażą" się gejowstwem od widzenia pedziów na ulicy. Problem zdecydowanie nie jest tak trywialny.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 listopada 2012 o 11:30

avatar BlackMoon
0 2

Tak, wiem oczywiscie, ze nie jest. Zaraz wyskoczysz z jedną ze swoich teorii spiskowych, ciekawe co tym razem. Niech zgadnę- geje chcą zawładnąć swiatem i zakazać slubów między osobami odmiennej płci oraz doprowadzą do wyginięcia gatunku ludzkiego, bo nie mogą się rozmnażać, a jak już dojdą do władzy to zabronią seksu pomiędzy kobietą i mężczyzną? A może jak zaczniemy tolerować gejów to znaczy, że pedofilów również? Przecież to prawie to samo :)

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
2 6

Black-Oliwa to chory człowiek. Kilka postów wyżej napisał, że chciałby móc zabijać niepełnosprawne dzieci do 10 roku życia. Jego trzeba leczyć, a nie sądzić. Gość to przypadek kliniczny, odpuść sobie.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 3

Bez przesady, nie lećmy w bajki, zostawmy to fenirowi :) Chodzi mi o "zarażanie wzrokiem". Naprawdę, my przeciwnicy otwartej akceptacji homoseksualizmu nie twierdzimy że mój syn, dotąd całkowicie "straight", będzie szedł po ulicy ze swoją dziewczyną pod rękę, zobaczy całujących się gejów i -bach!- dziewczynę rzuci pod płot i popędzi macać męskie tyłki do gej baru i po tygodniu adoptuje ze swoim kochasiem czarne dziecko żeby zarazić je AIDS. Nie! Chodzi o to że w momencie poszukiwania własnej tożsamości seksualnej wpływa na człowieka wiele czynników. Zastanawiałaś się kiedyś czemu jedni ludzie lubią anal, inni spuszczanie się na cyce, inni skórzane stroje czy w drugą stronę - seks po ciemku w pozycji misjonarskiej? Otóż są to wpływy czynników zewnętrznych. Porno, filmy, książki, napotykani ludzie, którzy kształtują jak u danego osobnika będzie wyglądało jego życie seksualne w przyszłości. Ekspozycja na homoseksualne czynności wpływa na umysł młodego cżłowieka. Nawet tutaj na piekielnych był jakiś pedzio co opowiadał jak go jakiś koleżka rżnął w pupala w domu dziecka - najlepszy dowód na tego typu wpływy. Nie mówię że moje dziecko zostanie gejem ot, tak, pstryk! bo zobaczy homoseksualistę. Chodzi o to że ich akceptacja i powszechna obecność w przestrzeni publicznej może mieć długofalowo wpływ na to czy coś się dzieciakowi we łbie nie "przestawi". Głównie nawet więc nie chodzi mi o przekonanie cię do swoich racji - szczerze mówiąc zwisa mi to czy je poprzesz czy nie (wręcz jeśli nie to dyskusja bedzie ciekawsza więc w pewnym sensie zależy mi żebyś ich nie podzielała), najważniejsze co powyższym krótkim wywodem chcę osiągnąć to uświadomić ci że nie powtarzam durnych hasełek Młodzieży Wszechpolskiej tylko prezentuję swoje własne przemyślenia. Własne, logiczne, oparte na solidnych podstawach przemyślenia. Nie nazywaj tego "teorią spiskową" :/

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 6

O, i mój ulubiony fenir ze swoją manipulacyjną gadką. Całe szczęście ludzie mogą przewinąć stronę w górę i zobaczyć że nie mówiłem wcale o zabijaniu 10 letnich dzieci - tylko przykład ów posłużył mi za punkt wyjścia do pewnego, nieco jednak innego, poglądu... :) Co za debil :)

Odpowiedz
avatar Tarija
1 5

Oliwa, ale z drugiej strony, nawet jak się ten twój syn opatrzy i postanowi spróbować, to co z tego? Nie spodoba mu się to nie będzie kontynuował, spodoba się to co? Jak będzie robił to co lubi i nikt mu nie będzie za to ciosał kołków na głowie to niech sobie robi co chce, aby szczęśliwy był.

Odpowiedz
avatar BlackMoon
0 2

"Otóż są to wpływy czynników zewnętrznych. Porno, filmy, książki, napotykani ludzie, którzy kształtują jak u danego osobnika będzie wyglądało jego życie seksualne w przyszłości. " No własnie. Dzieciak naogląda się jak jedną babkę zapina 20 kolesi, jak w pornolach sr*ają na siebie i sikają, jak wkładają sobie bejsbole w ci*ska itp. a Ty myslisz, że widok gejów na ulicach go spaczy. Ostatnio w dyskusji broniłes zdzir, które grają w pornolach, ciekawe czemu skoro przez nie może się cos Twojemu dziecko przestawić w głowie... (Swoją drogą hostessy wg Ciebie to dziwki, ale jak najechałam na porn stars to strasznie się oburzyłes, chyba wiem co robisz wieczorami...).

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 5

Mówiąc krótko - nie wnikając już w dyskusje o tym że nie chciałbym też żeby moje dziecko miało dostęp do takiego ostrego porno, bo to chyba oczywiste - wolałbym żeby mój syn zapinał takie zdziry niż żeby został pedałem :)

Odpowiedz
avatar Tarija
-2 8

Jest mi bardzo przyszło że pojawiają się tu takie rozmowy. Jeżeli mój wpis spowodował takie dyskusję, to czuję się w obowiązku zaznaczyć że w moim idealnym świecie każdy sobie może przybić kapcia nad drzwiami i głosić że to jego dobre mzimu, a reszcie nic do tego.

Odpowiedz
avatar Bastet
6 6

A może po prostu jego ojciec tam kupował, a jemu się rodzeństwo marzyło? ;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 7

Ja myślę, że młody dba, żeby miał kto zarabiać na jego emeryturę.

Odpowiedz
avatar Stardust
1 1

Kumpel który za PRLu jeździł do Czechosłowacji na handel opowiadał jak kiedyś powieźli prezerwatywy. Gumki nie chciały schodzić za normalną cenę, więc poprzebijali je i wystawili taniej - wszystkie rozeszły sie jak ciepłe bułeczki. Polski handlarz powodem lokalnego wyżu demograficznego :)

Odpowiedz
avatar Rhantus
0 0

Pewnie często spotykał Polaków w Anglii i jak mu mówili skąd są to brał to za nazwę miasta.

Odpowiedz
avatar symplicja
0 4

Powiem szczerze, że weszłam na komentarze głównie, żeby poczytać wypowiedzi fenirgreyback, że to "pewnie Tarija sama przebiła prezerwatywy swoimi szpileczkami" albo że "Tarija to taka żyleta, że prezerwatywy same się pocięły" a tu proszę jaka niespodzianka ;D a raczej : komediodramat ;D

Odpowiedz
avatar fenirgreyback
4 4

W sumie też wszedłem po to, żeby coś takiego napisać, ale bzdury pisane przez Oliwę pozwoliły zachować mi powagę. Dzięki, Oliwa!

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 listopada 2012 o 19:04

avatar Majk
0 0

Dba o przyrost naturalny ;)

Odpowiedz
avatar Pedrossek
-1 1

Dlatego właśnie, w prezerwatywy należy zaopatrywać się w APTECE :P Tam prawdopodobieństwo podobnego idiotyzmu jest minimalne.

Odpowiedz
Udostępnij