Niedawno dowiedziałam się, że szwagier z żoną organizują przyjęcie z okazji 10 rocznicy ślubu. Nic dziwnego niby gdyby nie fakt, że uparli się aby zorganizować owe przyjecie w miejscu ślubu, które jest dość drogie. Ale przecież na wszystko jest sposób prawda? Więc i tu się znalazł. Otóż szwagier wpadł na pomysł, że zamiast prezentów mamy sobie opłacić nocleg, alkohol i dojazd. On zapłaci jedynie za salę i jedzenie. Sam nocleg to ponad stówka za osobę.
Przykro mi stwierdzić , ale mnie tam nie zobaczy. Pomijając fakt kosztów. Gdy braliśmy z mężem ślub , ów szwagier z rodziną stwierdził, że się nie pojawi, bo (uwaga!) Oni wynajęli domek na ten czas jakieś 60 km dalej i szkoda im tych trzech godzin, żeby się na ślubie pojawić. O uroczystości wiedzieli znacznie wcześniej, na dodatek nie było wesela, tylko uroczysty obiad, więc na noc z pewnością byliby z powrotem na miejscu.
rodzina
Do połowy niepiekielnie, więc w sumie niepotrzebny wstęp, bo jak rozumiem jakbyście mieli opłacony nocleg i jedzenie to byście się pojawili? Tak wynika ze wstępu, a clue piekielności jest w tym, że to oni się nie pojawili i cena nie ma znaczenia tutaj, czy nie tak?
OdpowiedzNie, nawet jeśli by był opłacony nocleg to bym się nie pojawiła... Miałam nadzieje ze sformułowanie "pomijając koszty" wyjaśnia to w zupełności.
OdpowiedzJak można kogoś zaprosić i mu kazać płacić za nocleg i kupować alkohol? Nie mogę tego pojąć. Rodzice kilka lat temu robili 20 rocznicę ślubu w Licheniu, była uroczysta kolacja, nocleg, msza następnego dnia i śniadanie dla każdego zapewnione, gości zaprosili tylko najbliższych i jedynym wydatkiem gości był dojazd (~200km) ale wszyscy się spokojnie w 3 autach zmieściliśmy. Więc szwagier lepiej niech na kawę i tort zaprosi rodzinkę a nie robi szopkę.
OdpowiedzMoja znajoma przed swoimi 18 urodzinami poszła do naszej wspólnej koleżanki i oznajmiła jej, że impreza urodzinowa odbędzie się u niej w mieszkaniu. To było jakieś 3 dni przed imprezą, goście powiadomieni tylko właścicielka mieszkania nie...
OdpowiedzMam nadzieję, że koleżanka odpowiedziała "NIE"
OdpowiedzNiestety odpowiedziała "Tak"
Odpowiedz