Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Sytuacja przy kasie. Klientka zrobiła zakupy i poprosiła o siateczkę (płatną). Policzyłam…

Sytuacja przy kasie. Klientka zrobiła zakupy i poprosiła o siateczkę (płatną). Policzyłam ją i położyłam na jej produktach. Z tyłu pakował się klient. Kobieta zapłaciła, zaczęła się rozglądać i pyta:
- Gdzie ta moja reklamówka?
- Położyłam ją tutaj
- Nie ma jej.
Zaczęłam szukać razem z nią. Patrzę na faceta z tyłu, a on jak by nigdy nic pakuje swoje zakupy do siateczki klientki.
- Proszę pana, to jest reklamówka tej pani.
- Tak? - zdziwił się klient - A myślałem, że ona jest tu po to bym się zapakował.
- Ta pani za nią zapłaciła. Proszę jej oddać pieniążki lub kupić drugą.
- Ile? - Pyta facet.
- 34 grosze. - informuję go
- Ile?!
- 34 grosze.
- 34 grosze?! I do tego była porwana! Nie zapłacę!
Kobieta zjechała go od góry do dołu, po dłuższej chwili wściekły facet wyciąga drobniaki i mówi do klientki wyniośle:
- Mam całe dwa złote, nie mam drobnych!
Kobieta się zapieniła, wyrwała mu z ręki monetę i wypaliła:
- Moje zszargane nerwy też kosztują!!!
Klient mruknął " reszty nie trzeba" i poszedł...

by Casandra
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
2 6

miałam kiedyś taką sytuację w Carfurze z tymi siatkami ekologicznymi niby - zapłaciłam pakuję się, i pękła po włożeniu 1 kartonu mleka.... oczywiście musiałam kupić drugą :))))

Odpowiedz
Udostępnij