Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Mam ja piekielną ciotuchnę - mieszkanka Warszawy, sędzia sądu najwyższego na emeryturze.…

Mam ja piekielną ciotuchnę - mieszkanka Warszawy, sędzia sądu najwyższego na emeryturze.

Ciotuchna stwierdziła, że w stolicy nie ma odpowiedniego dentysty dla niej i postanowiła przyjechać do mojej pipidówki i tu leczyć zęby. Wypytała o moją panią stomatolog i postanowiła się u niej leczyć.

No ale żeby dentystka wiedziała z kim ma do czynienia, ciotuchna postanowiła się odpowiednio zaprezentować. Wkroczyła do gabinetu, nie zważając na to, że był inny pacjent na fotelu i przedstawiła się:
- Janina Piekielna sędzia sądu najwyższego z Warszawy.
Na to moja pani doktor, odpowiedziała niespeszona:
- Danuta Anielska dentysta z Pcimia Dolnego, a jak już się znamy, to proszę poczekać na swoją kolej.

No cóż, okazała się niegodna plombować zębów ciotuchnie, bo zachować się nie umiała.

by pomidorek1410
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar izetka
12 14

Uuuuuu...to zanim ciocia znajdzie odpowiedniego stomatologa, może już nie mieć czego leczyć;)

Odpowiedz
avatar djbronson
4 12

Oby :) Bo niezłe buractwo ciotka zaprezentowała. Przez takich ludzi jak ta ciotka świat schodzi na psy.. tacy uważają się za Bóg wie kogo... "Wysoki sądzie" ... to stwierdzenie demoralizuje, zwrócisz się per "pani" i od razu obraza sądu... Sędzia to zwykły zawód, jak każdy inny. Poza tym zawód bardziej podatny na łapówkarstwo, przekręty i nadużywanie władzy - i powinien być bardziej kontrolowany. A jak wygląda w praktyce wiadomo. pozostaje tylko pogratulować pani doktor.

Odpowiedz
avatar Jewzenice
7 9

Sędzia nie jest takim samy zawodem jak każdy inny - jego prawa i przywileje zapisane są w Konstytucji oraz innych specjalnych ustawach, są objęci immunitetem, z założenia ma być mu trochę lepiej niż przeciętnemu Kowalskiemu, zarazem jest tez obciążony wielka odpowiedzialnością. A to, że niektórym szajba odbija, to inna sprawa :P.

Odpowiedz
avatar Stardust
2 6

Gówno a nie odpowiedzialnością, od odpowiedzialności zwalniają go te wszelkie immunitety.

Odpowiedz
avatar Jewzenice
1 11

A co Ciebie zwalnia z braku wiedzy? :) Ja rozumiem, że przeciętny Polak to chciałby, aby za każdy wyrok nie po jego myśli sędzia był batożony, obdzierany ze skóry i publicznie napiętnowany, a za każdą pomyłkę wieszany, ale czasem warto zejść na ziemie i zrozumieć, że: 1. każdy popełnia błędy, 2. sędzia nie wydaje wyroków jako osoba prywatna, tylko wydaje je w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej i dlatego to Skarb Państwa odpowiada za ewentualne rekompensaty jego błędów, 3. sędzia musi być chroniony immunitetami, aby nie można go była zmuszać do wydawania złych wyroków (zdecydowana większość sędziów jest uczciwa i ciężko pracuje, jednak zawsze znajdą się czarne owce, które zrobią pewne rzeczy dobrowolnie). Jeśli sędzia za każdy błąd ponosiłby pełną odpowiedzialność finansową, to nikt w Polsce nie chciałby zostać sędzią i nie zapadłby żaden wyrok skazujący, dlatego ewentualne błędy sądownictwa Pastwo bierze na siebie, bo nikt nie jest idealny. Spodziewam się słit minusika, bo ta koncepcja jest kompletnie nie ogarniania przez przeciętnego obywatela, śmierdzi mu kastą uprzywilejowanych świętych król i kolesiostwem.

Odpowiedz
avatar Stardust
-1 5

Proszę, minusik jak się patrzy. Jak byc powinno a jak jest to dwie różne rzeczy, a sądownictwo to JEST kasta uprzywilejowanych świętych król i kolesiostwo. Sędziego bardzo łatwo przekonać do wydania odpowiedniego wyroku, przecież musi z czegoś żyć :P

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 sierpnia 2012 o 16:25

avatar Jewzenice
-2 4

Ty minusa, pozostałe 4 osoby plusa (3/5), zatem jednak coś jeszcze żyje w narodzie ;). Jeśli udało Ci się przekupić sędziego to popełniłeś przestępstwo, on oczywiście też. Jeśli znasz przypadek i masz pewność, że dany sędzia przyjął korzyść majątkową, to masz obowiązek z KPK złożyć stosowne zawiadomienie do Policji lub Prokuratury. W pozostałych przypadkach jesteś zwykłym siewcą plotek, ulegasz ogólnej nagonce na grupę ludzi, którym wiedzie się lepiej, zarabiają 2-3 średnie krajowe, ale zarazem mają gigantyczną odpowiedzialność, masę roboty (ostatnio było napisane w jednym artykule na wyborcza.pl, że w wydziale sądu właściwego do pozywania GDDKiA pracuje 11 sędziów, rocznie mają 1500 nowych spraw, każda sprawa to od kilku do kilkuset tomów, tom ma ok. 200 kart A4; proponuję to sobie wyobrazić) i popełniają błędy jak wszyscy, nie ma ludzi nieomylnym. Tak więc albo złóż stosowne zawiadomienie albo lepiej się zastanów co mówisz, gdzie mówisz i po co mówisz.

Odpowiedz
avatar Stardust
0 4

Jak tak się rozglądam po tej naszej zielonej wyspie, to wcale nie dziwią mnie te twoje plusy.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2012 o 0:29

avatar Jewzenice
-1 3

Może po prostu nie wszyscy są fatalistami i fanami przesadzonych, wymyślonych historyjek, którymi oczernia się pewne grupy społeczne. To jak - składasz zawiadomienie? :)

Odpowiedz
avatar esmeraldaweatherwax
5 11

To że Pani Sędzia zachowała się nieodpowiednio jest oczywiste, ale sędzia to nie jest zawód taki jak każdy inny. Ten zawód ma specjalny charakter - sędziowie mają się zajmować wymierzaniem sprawiedliwości (wprawdzie w praktyce różnie bywa, ale przynajmniej z założenia) i w tym celu muszą się wiele lar kształcić. Nie można porównywać np. ekspedientki w sklepie i sędziego, aczkolwiek obydwie te osoby są w pewnym sensie potrzebne w społeczeństwie. Znam wielu sędziów i większość z nich łapówek nie bierze. EDIT: wcale nie mówiłam, że eskpedientka nie jest godna szacunku, bo to raczej zalezy indywidualnie od osoby, a nie od jej zawodu, stausu itd. Mówiłam o różnicy między zawodami - do bycia ekspedientką nie jest wymagane konkretne wykształcenie. Nie twierdzę oczywiście, że taka praca jest łatwa - o tym jak jest mówi większość historii na piekielni.pl.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 sierpnia 2012 o 16:58

avatar applancer
-3 11

Czemu nie można porówywać sędziego i ekspedientki? To że w przypadku jednego zawodu musi się bardziej uczyć? Że jest większa odpowiedzialność? tu akurat popieram djbronsona - z moich doświadczeń wynika, iż sędziowie nie przykładają się do roboty, odwalają ją lub (co gorsza) skłaniają się do opcji strony, która ma lepszego adwokata. A jak są jakieś skargi na sędziów to zwykle są umarzane i giną gdzieś w odmętach biurek ich kolegów. Prawo jest niedopracowane i sędziowie bezmyślnie (bo tego się wyuczyli na studiach) przyklepują wyroki nie zastanawiając się czy wyrok jest zgodny z tzw. prawem naturalnym. Sorry a dla mnie uprzejma ekspedientka jest więcej warta (szacunku) niż sędzia, który nawet nie potrafi przyłożyć się do zapoznania papierów ze sprawami, albo który się wywyższa.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 8

wykształcenie wykształceniem, zarobki zarobkami, odpowiedzialność odpowiedzialnością, ale chyba każdemu należy się szacunek dopóki sam nie udowodni inaczej, prawda?

Odpowiedz
avatar katem
2 4

Sędzia tym się różni od ekspedientki (i m.in. za to mu więcej płacą), że powinien być osobą o wysokim morale. A jaki jest koń - każdy widzi. Rozkład cech osobowościowych wśród sędziów jest pewnie taki sam, jak w całej populacji - większość to ludzie nieodporni na władzę i pieniądze. A może nawet wśród nich tych nieodpornych jest więcej. Ostatecznie to też prawnicy.

Odpowiedz
avatar applancer
1 3

@SatiacjaSemantyczna: tylko że w sądzie na starcie musisz przyjąć, że sędzi/sędziemu trzeba okazać większy szacunek ("wysoki sądzie", zwracanie się z odpowiednimi słowami..itd) - choć tak naprawdę go nie znasz i nie wiesz co sobą reprezentuje. Podobnie jest z księżmi. Prowadzi mszę, ale nie masz gwarancji że to godny szacunku człowiek, a nie jakiś farbowany lis lub degenerat. Załóżmy, że idziesz na rozprawę, wiesz jaki będzie sędzia i załóżmy że ze stron typu afery-prawa wiesz, że to niegodna zaufania osoba. Będziesz do niego mówiła "wysoki sądzie" i traktowała go z należnym szacunkiem (na który przecież nie zasługuje)? Sędzia, ksiądz, ekspedientka... zawód jak zawód... zawsze się znajdą tacy co są z powołania lub chęci / z wygodnictwa lub cwaniactwa lub dla pieniędzy / z konieczności. Ekspedientka może nie skrzywdzi niewinnego (w sensie nie skaże lub nie umorzy przęstępstwa), ale może przekręcić klienta na kasę, jeśli będzie miała "niskie morale".

Odpowiedz
avatar joreone
2 4

Wydaje mi się, że źródło "wyższości" ciotuni ma korzenie w poprzednim systemie, który ją wywindował i wyhodował... "Za komuny" miała napewno wiele przywilejów z tytułu posiadanego stanowiska i nauczona jak małe dziecko tym scenariuszem usiłuje dalej odgrywać swoją "rolę" ;) Nestety dla niej czasy się zmieniły i niektórzy ludzie również...

Odpowiedz
avatar Gruba
0 2

Coiocia w SN za Wolnej Polski, czy jeszcze PRL? ;)

Odpowiedz
avatar maciejjo
-1 3

stara komunistyczna rura

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 2

Tak to jest, jak człowiek za bardzo utożsamia się z rolą społeczną i zaczyna ją przenosić z pracy poza pracę...

Odpowiedz
avatar Fylkirk
2 4

jedyny w kraju sędzia, który przeszedł na emeryturę, bo z tego co wiem, osoby pełniące takie funkcje mogą tylko przejść w stan spoczynku

Odpowiedz
Udostępnij