Znowu oberwanie chmury w mojej miejscowości (wiem, wiem, trochę niewiarygodne, że tak rok po roku, ale tak było) i znowu przez przepusty nie chce iść woda. Tym razem zablokowane były przepusty ok. 300m od remizy.
Zaczęliśmy pompować o 17. Nasz prezes widząc, że zanosi się na dłuższe pompowanie, pojechał do sklepu i kupił 30kg kiełbasy, po 5 musztard i keczupów i paręnaście chlebów (było ponad 60 strażaków). Potem rozpalił rożen i zaczął piec kiełbaski. Po pewnym czasie przyszedł i zawołał:
- Tych, co są na razie niepotrzebni zapraszam do remizy na ciepły posiłek.
W międzyczasie pojawił się wójt i sołtys.
Dziś dowiedziałem się, że nasz "kochany" sołtys próbował wyłudzić z gminy pieniądze za te kiełbaski, mówiąc że to on płacił za wszystko, nawet przedstawił jakiś lipny rachunek. Niestety trafił na strażaka pracującego w gminie. Ten zadzwonił do naszego prezesa i okazało się, że sołtys kłamie, bo prezes ma rachunek i zamierza go dołączyć do sprawozdania finansowego naszej OSP.
Sołtysa nie da się oskarżyć, bo jego słowo przeciw słowu strażaka (menda zdążyła zabrać ten lipny rachunek).
PS. Akcja pompowania trwała do 23, dopiero potem zaczęło widocznie ubywać wody bez współudziału pomp.
Oberwanie chmury.
Ważne, że daliście radę opanować sytuację! A tego ch*ja, który podaje się za sołtysa bym na waszym miejscu chwycił i utopił. Podejrzewam, że prawdopodobnie głęboko w dupie ma jakieś tam przepusty, ważne, żeby tylko jego domu nie zalało (taa- woda się zbliża i wszystko co się ma siłę ruszać ma zapieprzać ładować piach do worków i ratować dom "pana ważnego". Wszystko inne się nie liczy. Skąd ja to znam... Aaa już wiem, ze swojego miasta!) Ale za to, co on zrobił powinno się go ukarać. Boleśnie. Już nie czepiajmy się tego, że jest zwykłym oszustem, ale ja się pytam: jak można być taką szują, takim zerem, takim skur*iałym śmieciem, żeby wszem i wobec oznajmiać, że był taki chojny i dobry, bo załatwił ciężko pracującym strażakom żarcie?! I do tego podrabiać na to papiery? Powinniście iść z prezesem do pana wesołego, wystawić mu rachunek (ten prawdziwy) i powiedzieć, że skoro tak strasznie rozpowiada, że zasponsorował, to niech teraz tą kasę zwróci. I żeby było ciekawiej, to nagrać go ukrytą kamerą- wtedy człowiek jest tabrziej "pewny" i powiedziałby prawdę... A potem iść z tym do mediów, niech rozgłoszą, jaki śmieć jest sołtysem...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2012 o 21:14
Co za człowiek. Powinniście mu teraz wstydu narobić przed całą miejscowością, ludzie już więcej oszusta nie wybiorą
OdpowiedzWstyd już był, jak sołtys przyjechał do domu, wpadł tam prezes i zaczął się drzeć. A prezes jak huknie, to go pół wsi słyszy.
OdpowiedzWasz sołtys zachował się jak ostatni skur*ysyn. My mamy sołtyskę, która dzielnie nas wspomaga. Podczas podobnej akcji sama zorganizowała dla nas strażaków jedzenie i raczej nie brała na to pieniędzy z gminy. Pozdrowienia z innej jednostki OSP.
OdpowiedzJakiego sobie mieszkańcy sołtysa wybrali, takiego mają…
Odpowiedz