Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Praca w naszym pięknym kraju jest towarem deficytowym, o tym nie ma…

Praca w naszym pięknym kraju jest towarem deficytowym, o tym nie ma co się rozwodzić, bo każdy kto szukał lub szuka pracy, wie o czym mowa.

Ja aktualnie nie mam pracy (w sensie umowy i pewnego zatrudnienia na pewien okres czasu), ale czasem mam różnego rodzaju "fuchy" typu skoszenie trawnika, pomalowanie pokoju/mieszkania, zrobienie małego remontu w domu czy sprzątanie w domu, umycie okien, itp. Pracuję zazwyczaj sam.

Ostatnio właśnie dostałem taką "fuchę" na umycie stolarki okiennej w pewnym domu. Notabene duży dom, z dużą ilością okien z PVC (ok 20), po oględzinach ustaliliśmy cenę i termin wykonania. OK.

Ogólnie okna wyglądały jakby nie miały kontaktu z myjką czy płynem do mycia od minimum 3-4 lat. Niektóre framugi okien wyglądały nie dość że brudne, to tak jakby ktoś w niedalekiej odległości spawał - było pełno wtopionych czarnych kropek (framugi PVC białe), porysowane i pocięte (ktoś je czyścił szlifierką kątową z tarczą do cięcia?). Ogólnie ciężko było je doprowadzić do jako takiego wyglądu, ale udało się.

Najlepszy był [P]an który odbierał wykonaną pracę.

[P] - A te czarne kropki na plastiku to czemu nie zeszły?
[J] - To są prawdopodobnie odpryski wtopione w plastik, tego się nie da zmyć bez ingerencji w strukturę plastiku.
[P] - A wszystkimi środkami pan próbował to czyścić?
[J] - Tak. Próbowałem to nawet delikatnie ostrym nożykiem "zdrapać", nie wspominając o środkach jakie posiadam (a posiadam naprawdę dobre środki do mycia :) )
I tu pytaniem mnie zabił.
[P] - A próbował pan innymi środkami?
[J] - Mówiłem panu, że próbowałem wszystkim co mam.
[P] - A tymi, których pan nie ma?
[J] - ...

W tym momencie mnie zamurowało, nie wiedziałem co powiedzieć, na szczęście po chwili całość zapłaty była u mnie w kieszeni, a klient wyglądał na zadowolonego.

fucha praca

by nostresspz
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar voytek
-3 5

dobrze ze zaplacil - na przyszlosc prponuje nosic ze soba maly aparat cyfrowy i dyktafon 9albo dobra komorke posiadajaca rakowe rzeczy) i wszystko nagrywac (umowe) i fotografowac przed i po... :)

Odpowiedz
avatar eRKaZet
-1 11

Każda, nawet kiepska komórka posiada dyktfon, a aparat ptawie każda. Z 2000 roku się urwałeś?

Odpowiedz
avatar ugluck
0 2

@eRKaZet: a co jesli ktos ma komorke, ktora miala premiere w 2001r? to znaczy, ze jestem jakis uposledzony? Wg wielu ludzi uzywam najlepszego telefonu na swiecie... a ma juz 11 lat.

Odpowiedz
avatar nostresspz
7 9

Nie tylko o to chodzi. Ja miałem kilka rozmów o pracę, z których wynikało tylko to, że mam za duże wykształcenie. Owszem, chciałbym pracować w dziedzinie do której przez kilka tat się szkoliłem, ale ważniejsze jest to żeby GODNIE zarobić. Jak widzę oferty pracy, gdzie za 12 godzin dziennie przez 5-6 dni w tygodniu mogę zarobić całe 1000zł, z czego ponad 250 wydam na sam dojazd to mnie szlag trafia. Dlatego wolę robić takie fuchy. Może nie da się z tego żyć na dłuższą metę, ale jeśli nie ma innej możliwości to co zrobić?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
6 6

Trzeba było powiedzieć, że masz jeszcze do dyspozycji wodę królewską i kwas fluorowodorowy :D

Odpowiedz
avatar nostresspz
2 2

mogłem jeszcze spróbować tlenkiem wodoru? :)

Odpowiedz
avatar Poecilotheria
0 0

Dwutlenkiem, dwutlenkiem:)

Odpowiedz
avatar Sway
0 0

u mnie w domu też się robią takie kropki. Okien nie zakładałam ja, tylko poprzedni właściciel. Może on coś spawał, ale we wszystkich pokojach? Nie powiem, bym często myła okna, jest to męczące, a mam ich sporo.

Odpowiedz
avatar karakar
0 0

Skoro zajmujesz się czyszczeniem PCV to wiesz może przypadkiem jak usunąć żółty osad od spalin? Próbowałem różnymi środkami. Odrobinę schodziło od wybielacza, ale bardzo słabo. Troszkę lepsze było Argentum (środek do czyszczenia biżuterii), ale też nie ma rewelacji.

Odpowiedz
Udostępnij