Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Po przeczytaniu historii o dżentelmenie, który skwitowawszy dziewczynę "że płaska" odwrócił się…

Po przeczytaniu historii o dżentelmenie, który skwitowawszy dziewczynę "że płaska" odwrócił się i poszedł w siną dal...

Mnie też łaskawy los postawił podobnego ynteligenta.

Swojego czasu mieliśmy z K półroczną przerwę, bo jednej z wielkich awantur o jakąś totalną duperelę.

I tak jakoś wyszło, że koleżanki postanowiły mnie uszczęśliwić i umówiły mnie z kuzynkiem jednej z nich. Opis w samych superlatywach, no cud, miód i orzeszki. Nie mając nic ciekawszego do roboty, poszłam na tę randkę w ciemno.

Pierwsze wrażenie niezbyt pozytywne. Przyszedł w wymiętym dresie i odrobinę woniało od niego przetrawionym alkoholem i petami. Wytłumaczył, że wczoraj był na kawalerskim i naprawdę przeprasza za swój stan, ale nie chciał odwoływać spotkania, skoro już obiecał.

Zamówił dla nas po piwku, usiedliśmy, gadka szmatka.
Kolejna wpadka gdy po wypiciu pierwszego kufla, zaczął się chwalić swoimi podbojami. W pewnym momencie zapytał mnie o moje "sukcesy" na tym polu. Zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że z moim (wtedy) eks straciłam dziewictwo i z nikim innym w łóżku nie byłam.

Niedoszły spojrzał na mnie nieco mętnawym spojrzeniem, uchylił usta i rzecze do mnie w te o to słowa:

- Fajna z ciebie dupa, ale sorry ja resztek po kimś zlizywać nie będę.

Księciu wstał, poszedł i tyle me oczy go widziały.

Cholera, musiałam zapłacić za 4 piwa i paczkę czipsów, z czego ja wypiłam jedno piwo, a czipsów nawet nie spróbowałam.

by kiniaas007
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar koszka
30 44

piekielny typ... ale nie rozumiem po co na pierwszym spotkaniu, obcemu gościowi opowiadałaś o swoim życiu seksualnym?

Odpowiedz
avatar kiniaas007
-3 45

cóż, zapytał to odpowiedziałam.

Odpowiedz
avatar Machine
5 25

A ja się pytam, jak było? Zapytałam-odpowiesz?

Odpowiedz
avatar absztyfikanci
22 34

Odpowiedziała i się szybko dowiedziała z jakim typkiem ma do czynienia. Zresztą, to już trzeba mieć dyspensę od proboszcza żeby móc coś o swoim życiu powiedzieć, bez stania się kobietą upadłą? A minusy to chyba idą od panien i dżentelmenów podzielających mniej lub bardziej bezpośrednio poglądy tego pana w dresach.

Odpowiedz
avatar koszka
3 11

Ja tam dałam plusa, bo sytuacja piekielna i nie chciałabym się w takiej znaleźć :) I nie mówię, że autorka jest taka czy owaka... po prostu wyraziłam swoje zdanie.

Odpowiedz
avatar ptaszyca
13 31

1. "tę randkę" 2. "naprawdę" razem 3. dla takiego najlepsza dziewica, to własna prawica :P

Odpowiedz
avatar maruszka
30 32

Jak w ogóle można o coś takiego zapytać na pierwszej randce?! Za samo pytanie odwróciłabym się i wyszła, on by zapłacił :D

Odpowiedz
avatar Grimdar
17 17

Albo kuzynek poprostu wyczuł okazję na darmowy wieczór :P

Odpowiedz
avatar kiniaas007
24 30

możesz mi wytłumaczyć co złego jest w piwku na pierwszej randce? przecież nie chlanie do nieprzytomności, a (w założeniu) jedno kulturalne piwko o.O

Odpowiedz
avatar koszka
10 20

bo sklepowa to pewnie na pierwszej randce chodzi do kina albo do sklepu ;)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 lipca 2012 o 14:53

avatar Tarija
13 19

Tips & Tricks: Nie masz obowiązku płacić za coś czego w restauracji nie jadałaś / nie wypiłaś, jeżeli zostawisz dane osoby która wyszła - wtedy ją ścigają o uregulowanie należności.

Odpowiedz
avatar Sewera
-3 11

interesujace

Odpowiedz
avatar bukimi
2 2

A jak uwiarygodnić takie zeznania? Na słowo uwierzą, że resztę dań pożarł Jan Kowalski z Piekieliska? To spore pole do nadużyć.

Odpowiedz
avatar Tarija
2 2

Kelner zazwyczaj widzi takie rzeczy.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

no jakoś to musi być, bo co by to było że np. ide sobie ze spotkaną starą znajomą na piwo, nagle prowokuję kłótnię i wychodze z fochem żeby nie musieć płacić, a powiedzmy że to ktoś z kim nie utrzymuje kontaktów, to właściwie mi nie zależy

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2012 o 21:19

avatar ZuodziejkaZapalniczek
29 41

Bo facet ma prawo, za przeproszeniem pie*dolić wszystkie dziewczyny jakie spotka, a kobieta powinna zachować dziewictwo aż do ślubu i zostać z mężem do grobowej deski... Nienawidzę takiego podejścia

Odpowiedz
avatar konto usunięte
15 23

dokłądnie! kiedyś na głupim kwejku był głupi obrazek jakie cechy powinna mieć idealna kobieta. z tego co pamiętam: -powinna być dziewicą -jak już z wybrankiem pójdą do łóżka, powinna mieć ułańską fantazję i kamasturę w jednym palcu, no i doświadczenie! -powinna nie pić alkoholu -ale jak już się napije, to ma być bardziej skora do łóżkowych zabaw O___o :D

Odpowiedz
avatar Anika6
6 14

A autorem obrazka dziecko w wieku gimnazjalnym...

Odpowiedz
avatar Mirame
6 16

Jeżeli bierze ta dziewczyna ślub kościelny, to owszem - dziewictwo powinna zachować aż do dnia ślubu i zostać z mężem do grobowej deski. To się zresztą tyczy również faceta. Dla mnie największą parodią są panny młode w ciąży czy pary mieszkajace/sypiające ze sobą na długo przed ślubem. Po co biorą ślub w obrzędzie danego wyznania, jeżeli wcale nie zachowuja zasad tegóż wyznania? To czysta hipokryzja.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 8

Mirame masz taki sam pogląd co ja, nie mam nic do tego jeśli ktoś lubi sobie pociupciać :P ale po ki ciul do ślubu kościelnego ich ciągnie, skoro kościół nakazuje powstrzymanie się z tym do nocy poślubnej. taki katolik że ślub w kościele bierze, to niech sie stosuje :P za duży mam szacunek do religii wszelakich, do katolików którzy naprawde wierzą w zachowanie dziewictwa do ślubu, żeby im "profanować" świątynie moim ślubem bo mi sie zachciało białej sukni z welonem i takiej uroczystości w "klimatycznym miejscu"

Odpowiedz
avatar jyyli
1 7

@Mirame, żyjemy w takich czasach, kiedy czasem sytuacja ekonomiczna wymaga wspólnego mieszkania. I dla mnie gorszą hipokryzją jest chociażby chadzanie na każdą mszę, a po niej obgadywanie sąsiadek ;) No ale każdy ma własne sumienie i nie będę nikomu wmawiać, że mieszkanie przed ślubem jest takie super, bo to nie moja sprawa i tyle.

Odpowiedz
avatar LittleSpitfire
8 12

Nie przesadzaj, nie róbmy z seksu aż takiego tabu. Nie wypada pisać pewnych rzeczy i zagłębiać się przesadnie w szczegóły, owszem. Ale to, co ona napisała, chyba nie jest demoralizujące czy gorszące i nie musi wywoływać takiego oburzenia?

Odpowiedz
avatar Natas
5 9

To nie średniowiecze.

Odpowiedz
Udostępnij