Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Chciałbym przedstawić swoją piekielną historię dotycząca służb porządkowych a dokładniej Straży Miejskiej.Jest…

Chciałbym przedstawić swoją piekielną historię dotycząca służb porządkowych a dokładniej Straży Miejskiej.Jest to historia z dzieciństwa lecz doskonale ją pamiętamale może zacznę od początku ...

Był sylwester na rynku w mojej skromnej miejscowości.Było to jakieś 10 lat temu.Jak to sylwester wszyscy ludzie się doskonale bawili przy muzyce.Zaraz przy rynku istniała dyskoteka.Zauważyłem jak wybiega w koszulce młody chłopak (około 18-19 lat) a po chwili zanim 5 starszych od niego mężczyzn.Chłopak wbiega w głąb ludzi i szuka pomocy ale jej nie znalazł.Jak go złapali to byłem wtedy przerażony i oddalając się od rodziców pobiegłem do Straży Miejskiej którzy siedzieli w ciepłym samochodzie.Usłyszałem wtedy tylko że nic się takiego nie dzieje i mam dać sobie spokój.Skończyło się na tym że chłopaka w ciężkim stanie zabrało pogotowie a ja przez kilka godzin szukałem rodziców.

Na prawdę nie chciałbym aby ktoś znalazł się na miejscu tego chłopaka

Rynek

by Piekielny123
Dodaj nowy komentarz
avatar slawcio99
1 1

Jak bym był starszy to pociągnął bym do odpowiedzialności tych strażników.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 4

Ale oni nic nie zrobili. Za co mieli by odpowiadać? Straż miejska jest od spisywania gimnazjalistów palących za szkołą. Jeszcze broni chcą do tego bo to takie niebezpieczne!

Odpowiedz
avatar Zik
1 1

Aż chce się zapytać: a gdzie byli (Twoi) rodzice? No gdzie?

Odpowiedz
avatar Piekielny123
0 0

mówiłem że oddaliłem się od nich ;)

Odpowiedz
avatar Zik
0 0

Tak myślałem, że ktoś nie załapie o co chodzi, choć nie sądziłem, że autor ;) Otóż dokładnie przeczytałem, że oddaliłeś się od nich - według Twoich słów po zobaczeniu jak 'go złapali'. Więc dlaczego TY oddaliłeś się od rodziców zamiast powiedzieć im i namówić ich by zawiadomili SM/Policję? I właśnie to miałem na myśli w poprzedniej wypowiedzi. A miało być krótko.. ech..

Odpowiedz
avatar Piekielny123
0 0

to się nazywa "impuls".Tak mi przyszło do głowy więc tak zrobiłem.

Odpowiedz
Udostępnij