Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Piekielnoś na ulicach: Stoje przy przejściu dla pieszych, zapala się zielone światło…

Piekielnoś na ulicach:
Stoje przy przejściu dla pieszych, zapala się zielone światło więc ruszam razem z tłumem przechodniów. Nagle słysze warkot silnika a zaraz potem pisk opon... samochód przy zielonej strzałce skręcał w prawo i prawie wjechał w tych właśnie przechodniów, ale na czas zahamował (tym razem). Kierowca zaczął trąbić - wychylił się z samochodu i krzyczał:
- Ku*waaaaaaaaaaa! Co to jest?!
na to pani przechodząca obok mnie powiedziała jednoczesnie wskazujac:
- my mamy zielone światło.
kierowca:
- nie, ku*wa, JA mam zielone światło!
na to ja odpowiedziałem:
- pan nie ma zielonego światła, ma ma zieloną strzałkę.
.
.
.
(milczenie, widać że zębatki w mózgu ruszyły)
.
.
.
- toż to jest to samo! Ku*wa!

wszyscy przeszli przez przejście, pan coś tam jeszcze mamrotał i nic się nie stało... tym razem.

Ja mam już dosyć czytania o przechodniach lub rowerzystach potrąconych (lub gorzej) na pasach.
Piekielni kierowcy - zielona strzałka to NIE TO SAMO co zielone światło! Prosze uważajcie!

ulice

by JerseyMac
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
1 1

Historia ok, ale ten wstęp jest moim zdaniem niepotrzebny.

Odpowiedz
avatar Czaras
5 5

Facet mógł mieć zieloną strzałkę do skrętu warunkowego - wtedy na przejściu może być zielone światło.

Odpowiedz
avatar JerseyMac
2 2

Dokładnie tak było - i tak jest na większości skrzyżowań jakie ja znam.

Odpowiedz
avatar obserwator
1 1

Dawniej często zapalała się po przejściu pierwszej fali przechodniów. Pewnie, zasłaniając się Unią, zmienili.

Odpowiedz
avatar fak_dak
3 3

Historia warta dania plusa. Niepotrzebnie się tylko asekurujesz pierwszym zdaniem. Jeżeli je skasujesz to tekst na tym zyska.

Odpowiedz
avatar JerseyMac
1 1

Masz rację.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

Śmiejcie się dalej z "głupich Niemców", co jak widzą zieloną strzałkę, stoją, bo nie wiedzą co to jest. Śmiejcie się dalej...

Odpowiedz
avatar JerseyMac
4 4

@gorzkimem - ja nie wiem gdzie ty mieszkasz ale ty chyba nie wiesz co to jest zielona strzałka (NIE zielone światło) - to pozwala na warunkową jazdę po upewnieniu się że jest to bezpieczne, a nie na naciskanie na gaz do dechy

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 lipca 2012 o 22:26

avatar katem
2 2

Wydaje mi się, że postrzeganie bezmyślne zielonej strzałki jako zielonego światła wzięło się ze świateł dla strumieni ruchu - w bardzo wielu miejscach takie wprowadzono a jeden z drugim baranem zapomina przez to o rozróżnieniu. I przez takich baranów bezmózgich w ramach dbania o bezpieczeństwo zielone strzałki będą zlikwidowane zwiększając tym samym niemałe już korki.

Odpowiedz
avatar czolgista1990
2 2

a ja się dziwiłem, jak jedna laska zdawała teorię 14 razy, teraz mnie już nic nie zdziwi, co wy k*%&$, kupujecie te prawka na bazarach albo allegro, że takie pierdoły gadacie? (oczywiście, Ci którzy upierają się przy pierszeństwie barana z samochodu), dla reszty szacunek!

Odpowiedz
avatar done
0 2

No własnie powinno być po staremu - czyli tabliczka z zieloną strzałką. Te zielone świecące strzałki naprawdę sugerują, że można bez przeszkód przejechać przez skrzyżowanie. Tym bardziej, że ludziom mylą się ze strzałkami oznaczającymi przejazd bezkolizyjny. Co nie zmienia faktu, że jak ktoś zrobił prawo jazdy w Polsce to powinien wiedzieć jak to działa...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

A moim zdaniem trzeba być debilem, żeby nie odróżnić strzałki skrętu warunkowego od strzałki skrętu bezkolizyjnego. A debile nie powinni mieć prawa jazdy. Tabliczka wcale nie jest dobrym rozwiązaniem.

Odpowiedz
avatar done
0 0

Pomyśl, że po drogach jeżdżą też obcokrajowcy. A w niewielu krajach zastosowano świecące strzałki skrętu warunkowego więc może się mylić. Moim zdaniem strzałka na tabliczce nie różni się wiele od strzałki zapalającej się AUTOMATYCZNIE, niezależnie od sytuacji na skrzyżowaniu. Tyle, że trudniej się pomylić.

Odpowiedz
avatar anahella
1 1

Podpisuję się wszystkimi kończynami pod ostatnim zdaniem tej historii.

Odpowiedz
Udostępnij