Parę lat temu, na praktykach pielęgniarskich dostałam polecenie zaprowadzenia starszej pacjentki na badanie mające zdiagnozować tętniaka. Już w kolejce zorientowałam się, że lekarz jest wyjątkowo nieprzyjemny. No trudno, co zrobić, wiadomo, że praktykanci i ryby głosu nie mają. Nadeszła nasza kolej, wchodzimy i zaczęło się robić jeszcze mniej ciekawie.
Babka była juz naprawdę wiekowa, momentami trochę nieporadna, wymagała asysty czy to w rozebraniu się, czy w położeniu na kozetce. Pomagałam oczywiście ja, ale panu doktorowi chyba było za wolno, bo również zaczął pomagać. Dość gwałtownie, co bardziej przypominało szarpanie.
Zaczęło sie badanie jako takie, co chwila leciały jakieś nieuprzejme komentarze do pielęgniarki za biurkiem, pacjentka już niemal łzy w oczach, praktycznie bezgłośnie porusza ustami.
Lekarz (niecierpliwie) - co pani tam gada?
Babcia - ja nic nie mówie, tylko się modlę.
Lekrz (100%sarkazmu w głosie) - aaa, to niech się pani modli. Tętniaki od tego czasami zarastają.
Niezależnie od wyznania tego (przepraszam za słowo) konowała nie była to chyba odpowiednia odzywka.
szpital
Współczuję tej pani... Aż strach chorować, bo człowiek jest na łasce lub (częściej) niełasce lekarzy. Starsze osoby to już w ogóle są traktowane w szpitalach jak piąte koło u wozu. Przykre, ale tak niestety jest.
OdpowiedzA nie pomyślałaś że ona udawała taką nieporadną ze względu na toksyczną osobowość? I że Ciebie po prostu wykorzystywała? WYbacz,ale za mało chyba znasz starszych ludzi.
OdpowiedzNie wrzucaj wszystkich do jednego worka.
OdpowiedzWtedy może jeszcze dała bym się nabrać (chociaż wątpię, żeby tak było) ale uwierz, że po paru miesiącach pracy zaczyna się odróżniać, kto naprawdę potrzebuje opieki, a kto się z sobą cacka i udaje
OdpowiedzNo tym razem to przywaliłeś głupotę jakich mało. Napisz jeszcze w jakim szpitalu pracujesz, abym wiedział, którego unikać. Każdy myśli według siebie.
Odpowiedzdo @ penetrator. Lekarzy z takim właśnie podejściem do pacjenta, jaki prezentujesz - na tym portalu opisano setki.
OdpowiedzMoże pan doktor nieudolnie naśladował doktora House'a?
OdpowiedzMoże po prostu był po dyżurze?Ja kiedyś po ciężkiej nocy jeszcze po 14 wysłałem guz pęcherza na urologię-mimo że nie musiałem... Myślę że po prostu źle to rozegraliście powinny ją zawieźć 2 osoby. jak sądzę było to USG i facet miał całą masę pacjentów-po prostu miał dość...Naprawdę. Ja też nienawidzę jak ktoś się modli. Uważam że każdy ma prawo do wyznania religijnego ale od modlitw jest czas i miejsce.Albo babcia tego nie rozumiała albo już nie kontaktowała.
OdpowiedzWidać ten konkretny lekarz w tej konkretnej sytuacji zachowywał się jak oprawca a nie lekarz to się kobieta bała. I żeby nie było, jestem zatwardziałą ateistką, ale jej zachowanie w tej sytuacji rozumiem. Ja jestem młoda i silna i zamiast się modlić powiedziałabym mu parę dosadnych słów a na szarpanie dostałby po łapach
Odpowiedzcóz za godne podziwu poświęcenie... nic tylko order dać. Ale chyba nie wiesz, jak wygląda robota na oddziale, przynajmniej od strony pelęgniarskiej: owszem, są chwile wolne, ale z reguły każda z nas ma pełno swojej roboty, a nie z wózkiem siedzącym we dwie spacerować po szpitalu, a pacjenci w tym czasie samopas
OdpowiedzGratuluję - chcesz ludziom wyznaczać czas i miejsce 'stosowne' na modlitwę. Kiedy chcą wyjść do toalety czy gdziekolwiek powinni pewnie zapytać, czy łaskawie nie masz nic przeciwko?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lipca 2012 o 20:23
Ale bredzicie...Idzcie na wolontariat do szpitala do zobaczycie jaka to praca.I nie mam na myśli pseudowolontariatu na którym zmywacie się o 14 i do domciu ale taki całodobowy. Nie znacie mnie-jestem dobry dla ludzi i każdemu staram się pomóc. Po prostu poznałem w pracy znacznie więcej ludzi niż wy w ciągu całego życia. Poznałem wytrychy psychologiczne i mam intuicję która każe mi wypatrywać nietypowych oznak u pacjentów.
OdpowiedzHahaha, dobrze ze ty za to znasz nas tak dobrze.
OdpowiedzCieszę się, że nie muszę się u Ciebie leczyć, naprawdę. Za to, że pracujesz tyle godzin, dostajesz zapłatę. NIKT nie kazał Ci być lekarzem. Wypowiadasz się, jakbyś znał każdego z tego portalu - a nie znasz. Ja rozumiem, że można mieć dość. Każdy jest człowiekiem. Ale co komu przeszkadza, że kobieta się modli? Starsi ludzie mają specyficzną osobowość i specyficznie się z nimi rozmawia. Mogą być też nieporadni. Lekarz, zamiast pomóc, zaczął kobietę szarpać - to jest w porządku? Jak jesteś taki mądry, trzeba było zostać psychologiem, nie lekarzem.
Odpowiedz@ejcia- wiem jak wygląda praca pielęgniarek i jaka to harówa. Tyle że w pewnych sytuacjach nawet u nas 2 dziewczyny wożą pacjentów do gabinetów w razie potrzeby. W dzień są 3-4 pielęgniarki w oddziale plus 2-3 salowe więc ręce do pracy są. Szanuję je.
OdpowiedzNapisze tak - tekst sam w sobie genialny, ale zdecydowanie nie powinien paść z ust lekarza i być skierowany do pacjenta który właśnie jest badany.
OdpowiedzŻe się tak wyrażę: Co za cham z tego lekarza.
Odpowiedzsłowo konował jest za słabe na tego kolesia bardziej by pasowało skur#@###n!!!
Odpowiedz